Noszone zarówno do eleganckich, jak i codziennych stylizacji, są niezastąpione w jesienno-zimowym sezonie, kiedy wybieramy sukienki i spódnice. Rajstopy to jeden z elementów garderoby, który nie tylko chroni nasze ciało, ale także znakomicie dopełnia stylizację. Niestety, każda z nas przynajmniej raz miała do czynienia z ich podarciem. I to niezależnie od tego, jak ostrożnie starałyśmy się je założyć.
Wystarczy chwila nieuwagi, aby oczko w rajstopach zepsuło całą stylizację. Na szczęście istnieje sprytny sposób, dzięki któremu możemy przedłużyć życie tego delikatnego elementu odzieży.
Zobacz też: Najlepsze swetry na jesień z sieciówek. Są ciepłe, wygodne i tanie!
Włóż rajstopy do zamrażalnika
Brzmi dziwnie? W tym momencie powinniśmy zacytować powiedzenie "Jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie". Zanim sięgniemy po rajstopy po raz pierwszy, warto poddać je nietypowemu, ale niezwykle skutecznemu zabiegowi. Po wyjęciu ich z opakowania, delikatnie zwilż rajstopy wodą, a następnie włóż je do zamrażarki na dwie godziny. Dzięki temu materiał stanie się bardziej wytrzymały. Kiedy rajstopy wyschną, można je śmiało zakładać – nie tylko rzadziej się zaciągną, ale także będą mniej podatne na mechacenie.
To nie wszystko. Jeśli nie zdążyłaś zamrozić rajstop, to nic wielkiego się nie stało. Po założeniu spryskaj je delikatnie lakierem do włosów. To prosty sposób, by usztywnić materiał, co zminimalizuje ryzyko pojawienia się niechcianych dziurek.
Zobacz galerię: Te ubrania z Lidla na jesień/zimę 2024 to hit! Wyprzedają się jak świeże bułeczki