Spis treści
- Eliminacje do mundialu 2026. Z kim zagra Polska?
- Mikulenas: w polskiej piłce dużo się zmieniło
- Kto faworytem meczu Polska - Litwa?
- Plan minimum Litwinów - wyżej od Malty
- Dawna gwiazda naszej ligi szkoli młodzież
Eliminacje do mundialu 2026. Z kim zagra Polska?
W eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026 Polska zagra w grupie G, zmierzy się w niej z Hiszpanią lub Holandią (te drużyny zagrają ze sobą w ćwierćfinale Ligi Narodów, przegrana trafi do kwalifikacyjnej "polskiej" grupy), Finlandią, Litwą oraz Maltą. Pierwsze spotkania w grupach zostaną rozegrane 21-22 marca, ostatnie 16-18 listopada 2025 roku. W marcu 2026 odbędą się baraże.
Do finałów Mistrzostw Świata, które rok później odbędą się w Kanadzie, USA i Meksyku, awansują zwycięzcy 12 grup eliminacyjnych, natomiast 16 zespołów powalczy w barażach (12 ekip z drugich miejsc w grupach oraz cztery najlepsze, które nie ukończyły fazy grupowej kwalifikacji na miejscach 1-2). W finałach mundialu na amerykańskiej ziemi zagra rekordowa ilość drużyn - 48 (dotąd było ich 32).
Mikulenas: w polskiej piłce dużo się zmieniło
Już wiadomo, że w pierwszym meczu eliminacji, 21 marca, Polska zagra u siebie z Litwą. Terminarz meczów "biało-czerwonych" możecie zobaczyć tutaj:
Losowanie ocenia Grażvydas Mikulenas, 51-letnia obecnie dawna gwiazda litewskiego futbolu, w przeszłości występujący w polskich klubach - Polonii Warszawa, GKS Katowice, Wiśle Płock, Radomiaku Radom, Zawiszy Bydgoszcz, Ruchu Chorzów czy Wigrach Suwałki. Zagranicą grał też w Dinamie Zagrzeb w Chorwacji oraz greckim APO Akratitos. W pierwszej reprezentacji swego kraju rozegrał 12 meczów, strzelił jednego gola. Obecnie zajmuje się szkoleniem młodzieży na Litwie.
- Biorąc pod uwagę nasz obecną sytuację, dla reprezentacji Litwy każdy przeciwnik będzie trudny. Nie mamy łatwych rywali także w tej grupie eliminacyjnej. Bardzo cieszę się natomiast z tego, że zagramy z Polską. Od czasu, kiedy ja grałem w waszej lidze, bardzo dużo się zmieniło, w porównaniu z Litwą zrobiliście niesamowity postęp - ocenia wychowanek Żalgirisu Wilno.
Kto faworytem meczu Polska - Litwa?
- Nie śledzę jakoś na bieżąco obecnej sytuacji w waszej reprezentacji, ale z tego co czytałem w polskich mediach, wynika, że czujecie niedosyt z wyników. Oczywiście przytrafiały wam się lepsze i gorsze spotkania, jak choćby ostatnia wysoka porażka z Portugalią (1:5 w Lidze Narodów - przyp. PSta), ale jeśli chodzi o konfrontację z Litwą, to tu zdecydowanym faworytem jest Polska. Naszą reprezentację trenuje Edgaras Jankauskas, który jako jedyny Litwin w historii wygrał Ligę Mistrzów, jako zawodnik FC Porto. W naszym przypadku trudno mówić o dużym wyborze piłkarzy do kadry, bez względu na wiek grają w niej ci w danym momencie najlepsi. Szkoleniowiec nie boi się natomiast dawać szans młodym zawodnikom - dodaje Grażvydas Mikulenas.
Była, zagraniczna gwiazda polskiej ligi z obecnych polskich graczy najlepiej zna i najbardziej ceni Roberta Lewandowskiego, Piotra Zielińskiego, dodając, że większość obecnych kadrowiczów występuje w mocnych ligach zagranicznych. - U nas sytuacja wygląda zupełnie inaczej, jeśli dobrze kojarzę, w samej polskiej ekstraklasie nie ma dziś żadnego Litwina - przyznaje były napastnik, który na naszych boiskach, na różnych ligowych szczeblach strzelił 105 goli.
Plan minimum Litwinów - wyżej od Malty
Czego spodziewa się po grupowej rywalizacji w eliminacjach do mundialu?
- Walka o czołowe, premiowane awansem czy grą w barażach miejsca na pewno będzie zacięta. Jeśli chodzi o Litwę, realnie patrząc będzie dobrze, jeśli uplasujemy się w grupie wyżej niż Malta. Taki jest dla Litwy plan minimum, jeśli uda się znaleźć wyżej w tabeli, będzie to już jak "wisienka na torcie". W pewnym okresie czasu zaniedbano u nas szkolenie młodzieży, niewiele robiono w tym kierunku, aby piłka szło do przodu. Ten zastój trwał 10-15 lat, ale dziś widzę wzrost zainteresowania futbolem na Litwie. Jest szansa, że pojawią się talenty, tylko trzeba z nimi odpowiednio pracować. Powiem tak, jeśli potrafimy zebrać w swoim małym kraju dziesięciu koszykarzy, potrafiących zagrać na wysokim poziomie, to wartościowych piłkarzy też powinniśmy znaleźć - ocenia Mikulenas.
Dawna gwiazda naszej ligi szkoli młodzież
Były piłkarz dziś zajmuje się na Litwie właśnie szkoleniem dzieci i młodzieży. Z dawnymi kolegami z polskich boisk stara się utrzymywać kontakty, choć nie są, z wiadomych względów, tak częste jak jeszcze w czasie kariery piłkarskiej.
- Aktualnie mieszkam w swoim kraju, jestem trenerem, na brak zajęć nie narzekam. Co do dawnych kolegów z boiska, nie powiem, że dzwonimy do siebie bardzo często, na przykład co dwa dni, ale kiedyś ktoś chce porozmawiać, powspominać dawne czasy, to nie ma żadnego problemu - mówi były reprezentant Litwy.
Zobacz poniżej galerię zdjęć kibiców z meczu Polska - Portugalia w Lidze Narodów.