Zdjęcia chorego Michaela Schumachera do kupienia. Ktoś sfotografował go z ukrycia!

i

Autor: Mandoga Media/face to face fot. Face to Face/Reporter / EAST NEWS Zdjęcia chorego Michaela Schumachera do kupienia. Ktoś sfotografował go z ukrycia!

SZOK

Zdjęcia chorego Michaela Schumachera do kupienia. Ktoś sfotografował go z ukrycia!

2024-10-01 15:02

Michael Schumacher nieustannie jest w obiekcie zainteresowań niemieckich mediów. Również polscy kibice interesują się tym, jaki jest stan zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1, który uległ poważnemu wypadkowi, podczas jazdy na nartach w Alpach. Właśnie "Schumi" był jednym z tych kierowców, którzy mocno wierzyli w talent jedynego Polaka w F1, Roberta Kubicy. Jak się okazuje prywatność rodziny Schumacherów po fatalnym wypadku została mocno naruszona.

Spis treści

  1. Michael Schumacher - zdjęcie po wypadku
  2. Michael Schumacher - stan zdrowia 2024

Wypadek Michaela Schumachera wywołał ogromny smutek i przerażenie wśród fanów, a także dziennikarzy z całego świata. Do dziś wszyscy mają nadzieję, że wróci on do pełnej świetności i znów będzie zarażać swoim nieustannym uśmiechem. Tragedia najbardziej dała się we znaki rodzinie siedmiokrotnego mistrza Formuły 1, co jest jak najbardziej oczywiste. Choć Michael Schumacher był widziany przez sąsiadów, to ostatecznie jego stan zdrowia nie pozwala na pokazywanie w otoczeniu kamer i fanów. Żona wieloletniego zawodnika Scuderia Ferrari postanowiła zadbać o jego prywatność, tak, jak dbał o spokój ich rodziny podczas lat swojej ogromnej popularności. Jak się okazuje, to nie do końca okazało się skuteczne. W otoczeniu pojawiła się osoba, która zdradziła prywatność Schumacherów.

Michael Schumacher przerwał milczenie! Fani TAKIEJ wiadomości fani się nie spodziewali

Sonda
Czy Michael Schumacher jeszcze kiedyś pokaże się publicznie?

Michael Schumacher - zdjęcie po wypadku

Michael Schumacher nie był widziany publicznie od czasu fatalnego wypadku, który miał miejsce w grudniu 2013 roku. Od tamtego momentu, oprócz informacji o wybudzeniu kierowcy ze śpiączki, nie wypłynęły żadne równie istotne wiadomości. Jak podał Daily Express, w 2016 roku mało brakowało, a zdjęcie Schumiego wypłynęłoby do sieci. Przyjaciel rodziny Schumacherów wykorzystał ich zaufanie, odwiedził Michaela po wypadku w jego posiadłości położonej nad Jeziorem Genewskim i z ukrycia zrobił mu kilka zdjęć. Następnie miał zaoferować je mediom za kwotę jednego miliona funtów. Nawet największe serwisy internetowe i tabloidy pogardziły propozycją znajomego Schumachera, wykazując się przy tym rzetelnością i szacunkiem do rodziny. Daily Express jednocześnie podało, iż niemiecka prokuratura została poinformowana o sprawie, jednak nie zna dokładnego autora fotografii. 

W przeszłości mieliśmy też do czynienia z sytuacją, gdy pewien mężczyzna włamał się do zamkniętego pokoju w szpitalu w Lozannie, gdzie przebywał Michael Schumacher po wypadku i postanowił wykraść jego dokumentację medyczną. Zaproponował sprzedanie jej za 50 tysięcy euro i w tym przypadku również nikt nie był zainteresowany.

Michael Schumacher - stan zdrowia 2024

Żona kierowcy Formuły 1 - Corinna Schumacher - w dokumencie Netflixa ujawniła, że z jednej strony wszyscy za Michaelem tęsknią, a z drugiej strony on przecież tu jest: Może trochę inny, ale jest i daje nam siłę. Dodała, że chronią go, bo on przez latach chronił ich. Dom to świętość. Leczymy go. Robimy wszystko, by Michael czuł się komfortowo, by czuł miłość rodziny

Michael Schumacher: STAN ZDROWIA. Te słowa nie zostawiły złudzeń [NOWE INFO]

Garść cennych informacji ujawnił też wieloletni pracodawca Schumachera, szef zespołu Scuderia Ferrari F1. Jean Todt swego czasu w rozmowie z Bildem powiedział, że Corinnie udało się uchronić Michaela przed śmiercią, ale tym samym dzielnie wzięła na siebie całą odpowiedzialność nad opieką. Dodał, że dzięki pracy lekarzy i współpracy Corinny udało się utrzymać życie Schumachera, ale teraz trzeba się liczyć z konsekwencjami, w dniu codziennym. 

Tak jeździ nowy Robert Kubica! "Super Express" podpatrywał Kacpra Sztukę w akcji