Koniec meksykańskiej przygody dla Fręch
Była to druga porażka 31. obecnie tenisistki światowego rankingu z plasującą się 14 pozycji niżej pięć lat młodszą rywalką. Przed rokiem przegrała z nią także w Budapeszcie.
Początek meczu nie był dla Magdy szczęśliwy. Przegrywała 0:3 i nagle zaczęła odrabiać straty. Przy stanie 4:3 rozpadał się mecz, przez co został na chwilę przerwany. Tego seta Fręch wygrała 6:4. W kolejnych jednak musiała uznać wyższość tenisistki urodzonej w Rosji, ale grającej w barwach Armenii - Awanesjan. Magda mimo szans, nie potrafiła przełamać żadnego break pointa. Fręch w kolejnym secie również goniła, a nawet odrobiła straty, ale musiała ostatecznie pożegnać się z turniejem.
To już piąta impreza w tym roku, z której 27-letnia łodzianka odpada po pierwszym meczu. Dwa spotkania wygrała tylko w wielkoszlemowym Australian Open w Melbourne, a w Dausze została wyeliminowana w drugiej rundzie.
W grze pojedynczej w imprezie w Meksyku wystąpi jeszcze Magda Linette. W nocy z wtorku na środę czasu polskiego zmierzy się z Włoszką Elisabettą Cocciaretto
Polecany artykuł: