Spis treści
Nicola Zalewski w meczu ze Szkocją pokazał, że nowy trener AS Romy powinien częściej na niego stawiać. Polski wahadłowy do tej pory rozegrał 28 minut w starciu z Juventusem, 45 minut z FC Empoli i 69 minut w pojedynku z Cagliari Calcio. Zdecydowanie jest to piłkarz, który po raz kolejny, w reprezentacyjnym spotkaniu, udowodnił, że potrafi zrobić różnicę na boisku. Co prawda przez większą część pierwszej połowie starcia ze Szkotami był mało widoczny, to jednak przebudził się pod sam koniec i zagrał doskonale w drugiej połowie. Analitycy z serwisu Sofascore dali mu notę 7,5. Lepszy ich zdaniem był tylko Robert Lewandowski, który otrzymał 7,8. Ocenę Zalewskiemu dał również jego kolega z kadry. Nie zważał na nic i napisał to, co przyszło mu do głowy.
Liga Narodów piłka nożna 2024 - POLSKA: kiedy mecze? O której i z kim gra reprezentacja?
Nicola Zalewski - mocny wpis po meczu
Druga bramka dla Polski padła po tym, gdy Nicola Zalewski w 43. minucie zdecydował się na indywidualną akcję. Ruszył wykorzystując swoją szybkość, wbiegł w pole karne rywali i dał się sfaulować Ralsonowi. Lewandowski wykorzystał jedenastkę, a reprezentacja Polski do przerwy prowadziła 0:2. Na początku drugiej połowy po chaosie straciliśmy bramkę i Szkocja odzyskała nadzieję. W 76. minucie nasi rywale zagrali kombinacyjnie przy naszym polu karnym i zdobyli bramkę. Skrót meczu Polska Szkocja pokazuje jaka była to piękna akcja. Szkoci nabrali wiatru w żagle i po tym, gdy z boiska zeszli podstawowi gracze reprezentacji Polski pod naszą bramką wielokrotnie było bardzo niebezpiecznie. Wydawało się, że za chwilę gospodarze strzelą gola. Tymczasem John McGinn stracił piłkę w środku pola, odzyskał ją Kuba Piotrowski, który od razu skierował ją do biegnącego z lewej strony Zalewskiego. Nicola znów dynamicznie wbiegł w pole karne i Grant Hanley wślizgiem nie trafił w piłkę, tylko w nogi naszego piłkarza. Zalewski wykorzystał rzut karny i uratował biało-czerwonym 3 punkty. Niezwykle cenne dla losów Polaków w najwyższej dywizji w Lidze Narodów.
Następny mecz Polski 2024. Kiedy i o której godzinie? Z kim gra Polska po Szkocji?
Radości nie kryli koledzy z drużyny, którzy pogratulowali Nicoli na boisku. Tymoteusz Puchacz zdecydował się dodatkowo pogratulować za pośrednictwem mediów społecznościowych. Napisał: "je*any ale jest dobry" i zyskał tytuł autora najpopularniejszego komentarza. Jego ocenę polubiło ponad 4,6 tysięcy użytkowników.