Dramat reprezentantki Polski. Straciła część palca
6 marca rozpoczynają się mistrzostwa świata w bobslejach. Udział w nich miała wziął Linda Weiszewski. Jej występ jest jednak wykluczony z powodu paskudnej kontuzji. Polka poinformowała na Instagramie, że na treningu straciła część serdecznego palca lewej ręki.
- Mistrzostwa świata już się dla mnie skończyły. Po pierwszych trzech ślizgach na tym torze cieszyłam się, że dotarłam do mety. Niestety, to był mój pierwszy i ostatni dzień tutaj, w Lake Placid. Jedna chwila nieuwagi, jedna zła decyzja i na zawsze straciłam kawałek mojego lewego palca serdecznego - napisała 25-letnia Polka.
Weiszewski przyznała, że czeka ją miesiąc przerwy. - Mam nadzieję, że niedługo wrócę do treningów, żeby przygotować się na następny, olimpijski sezon - dodała.
W połowie lutego w niemieckim Altenbergu Weiszewski zdobyła dwa brązowe medale mistrzostw świata juniorów: w monobobach oraz w dwójkach wspólnie z Klaudią Adamek.