PŚ w Sapporo. Czterech Polaków w konkursie
W sobotę (15 lutego) po godzinie 7:00 rozpoczęły się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Sapporo. Do Japonii poleciało czterech Polaków: Maciej Kot, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Kacper Juroszek. Cała czwórka przebrnęła kwalifikacje, a najlepiej w nich spisał się Maciej Kot, który przez większość sezonu startował w Pucharze Kontynentalnym, a nie Pucharze Świata. 33-latek zajął w kwalifikacjach 11. miejsce. Gorzej spisali się pozostali, ale oni liczyli na lepszy występ w sobotnich zawodach.
Konkursy w Japonii to ostatni sprawdzian światowej czołówki przed główną imprezą sezonu, czyli mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym, które rozpoczną się 26 lutego. Niektórzy zrezygnowali z występu, by lepiej przygotować się do startu w norweskim Trondheim.
W polskiej kadrze, oprócz niektórych czołowych zawodników, brakuje też trenera Thomasa Thurnbichlera. W Japonii jest sztab szkoleniowy kadry B, z trenerem Wojciechem Toporem na czele.
Polecany artykuł:
PŚ w Sapporo. Tak skakali Polacy w Pucharze Świata
Trzech z czterech Polaków awansowało do drugiej serii konkursu Pucharu Świata w Sapporo. Z dalszej rywalizacji odpadł tylko Juroszek. Biało - czerwoni nie odegrali - po raz kolejny w tym sezonie - kluczowych ról w zawodach i zajęli odległe miejsce. Najlepiej zaprezentował się ponownie Wąsek, który szczególnie w pierwszej serii trafił na bardzo złe warunki.
Wyniki Polaków w Sapporo:
- 19. miejsce: Paweł Wąsek - 118 m i 126 m (227 pkt)
- 22. miejsce: Kamil Stoch - 122 m i 125,5 m (222,4 pkt)
- 25. miejsce: Maciej Kot - 130 m i 116 m (215,5 pkt)
- 36. miejsce: Kacper Juroszek 119 m (87,4 pkt)
Zawody w Sapporo w wielkim stylu wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi, który wyprzedził drugiego Jana Hoerla o 19,7 pkt. Miejsca na podium uzupełnił Domen Prevc.
Drugi konkurs w Sapporo zaplanowano o godz. 3:00 w nocy z soboty na niedzielę.