Portugalia - Polska. Arcyważny mecz w Lidze Narodów
W piątkowy wieczór Polska reprezentacja stanęła przed trudnym wyzwaniem, jakim jest pokonanie Portugalii w wyjazdowym meczu w ramach Ligi Narodów. Chcąc liczyć się w walce o awans do fazy pucharowej, podopieczni Michała Probierza potrzebowali zdobyć cenne punkty. Sytuacja w tabeli przed spotkaniem prezentowała się następująco:
Poz. | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1 | Portugalia | 4 | 10 | 7:3 |
2 | Chorwacja | 4 | 7 | 7:6 |
3 | Polska | 4 | 4 | 7:9 |
4 | Szkocja | 4 | 1 | 4:7 |
1-2. miejsce: awans do 1/4 finału LN |
3. miejsce: baraż o utrzymanie w Dywizji A |
4. miejsce: spadek do Dywizji B |
Ewentualna porażka oznaczała więc, że swój mecz ze Szkocją przegrać musieliby również Chorwaci. Każdy scenariusz, w którym w piątkowy wieczór reprezentacja Chorwacji zdobywała więcej punktów, niż Polacy, eliminował nas automatycznie z walki o awans do ćwierćfinału Ligi Narodów.
Portugalia - Polska. Składy na mecz Ligi Narodów
Wyjściowy skład Polski: Marcin Bułka - Kamil Piątkowski, Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Bartosz Bereszyński, Taras Romanczuk, Piotr Zieliński, Mateusz Bogusz Nicola Zalewski - Kacper Urbański - Krzysztof Piątek.
Ławka rezerwowych: Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski, Tymoteusz Puchacz, Sebastian Walukiewicz, Sebastian Szymański, Jakub Kamiński, Antoni Kozubal, Dominik Marczuk, Jakub Moder, Bartosz Slisz, Adam Buksa, Karol Świderski.
Wyjściowy skład Portugalii: Diogo Costa - Diogo Dalot, Antonio Silva, Renato Veiga, Nuno Mendes - Bernardo Silva, Joao Neves, Bruno Fernandes - Pedro Neto, Rafael Leao, Cristiano Ronaldo.
Ławka rezerwowych: Jose Sa, Rui Silva - Nelson Semedo, Tomas Araujo, Samu Costa, Francisco Trincao, Joao Felix, Nuno Tavares, Otavio, Joao Cancelo, Francisco Conceicao, Vitinha.
Portugalia - Polska. Relacja z meczu Ligi Narodów
Już od pierwszych minut na boisku widzieliśmy dokładnie taki obraz meczu, jakiego mogliśmy się spodziewać. Portugalczycy cierpliwie budowali kolejne akcje, podczas gdy Polacy grali głęboko w defensywie, szukając swoich okazji na skontrowanie rywali. To gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, choć trzeba przyznać trenerowi Michałowi Probierzowi, że przygotował kilka skutecznych schematów wychodzenia spod pressingu Portugalczyków.
W 12. minucie przed doskonałą szansą na otwarcie wyniku stanął Bartosz Bereszyński. Nasz wahadłowy świetnie zamknął akcję Polaków, dochodząc do dośrodkowania, jednak jego strzał z bliskiej odległości wylądował w rękach Diogo Costy. Portugalczycy dostali wyraźny sygnał ostrzegawczy. Wraz z upływam czasu, atmosfera na murawie robiła się coraz bardziej gorąca. W 25. minucie dwoma żółtymi kartkami ukarani zostali gospodarze - Bruno Fernandes i Joao Neves.
Polacy zaczęli przejmować inicjatywę, a do kolejnej doskonałej szansy na zdobycie bramki doszedł Bereszyński. Niestety, jego dośrodkowanie zostało przecięte przez Renato Veigę, a nasz wahadłowy doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Na murawie zastąpił go Jakub Kamiński. To jednak podopieczni trenera Probierza dominowali, co w 38. minucie na gola zamienił prawie Krzysztof Piątek. Nasz napastnik znalazł się z piłką na wysokości 20 metra, po czym huknął z półwoleja. Niestety, futbolówka po jego strzale minimalnie minęła słupek. Po pierwszej połowie to Polacy mogli schodzić do szatni z niedosytem. Wynik po 45 minutach wynosił 0:0.
W przerwie spotkania trener Michał Probierz zdecydował się na dwie zmiany. Na murawę nie wybiegli Jakub Kiwior i Mateusz Bogusz, a w ich miejsce pojawili się Sebastian Walukiewicz i Dominik Marczuk. Przebieg drugiej połowy diametralnie różnił się od tego, co oglądaliśmy w pierwszej połowie. Portugalczycy zintensyfikowali swoje ataki oraz zaczęli grać uważniej w defensywie. Dobrą dyspozycję gospodarze przypieczętowali w 59. minucie, wyprowadzając wyśmienity kontratak. Dwójkowa akcja Mendesa i Leao okazała się nie do zatrzymania, a Portugalczycy wyszli na prowadzenie.
Polacy nie potrafili otrząsnąć się po straconym golu. Portugalczycy wciąż napierali, dzięki czemu wywalczyli rzut karny. Po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła w rękę Jakuba Kiwiora, a sędzia wskazał na wapno. Do futbolówki podszedł Cristiano Ronaldo, który pewnie pokonał Marcina Bułkę i mieliśmy już 2:0. Niecałe 10 minut później fenomenalnym strzałem z dystansu popisał się Bruno Fernandes, który podwyższył prowadzenie do 3:0. Jego uderzenie sprzed pola karnego było wymierzone wręcz perfekcyjnie - piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki Marcina Bułki. Polacy byli na deskach i już nawet najwięksi optymiści stracili nadzieję na korzystny rezultat.
Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać. Już w 83. minucie na 4:0 trafił Pedro Neto, a zgromadzeni na stadionie kibice reprezentacji Polski odliczali już czas do końca spotkania... Niestety, Portugalczycy już tylko się bawili. W 87. minucie przepięknym strzałem z nożyc popisał się Ronaldo, zdobywając piątego gola dla gospodarzy. Sielankowa atmosfera udzieliła się obrońcom z Portugalii, bowiem po fatalnym błędzie podarowali gola Marczukowi. Trzeba jednak przyznać, że młody debiutant swoją okazję wykorzystał bezbłędnie - jego strzał sprzed pola karnego, w przeciwieństwie do gry naszej reprezentacji, był najwyższych lotów. Na tym emocje się skończyły. Polacy, mimo dobrej pierwszej połowy, zasłużenie przegrali z Portugalią...
Portugalia - Polska (0:0) 5:1
59' Leao, 72' 87' Ronaldo, Fernandes 80', Neto 83' - 88' Marczuk
Tabela Ligi Narodów po meczu Portugalia - Polska
Poz. | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
1 | Portugalia | 5 | 10 | 7:3 |
2 | Chorwacja | 5 | 7 | 7:7 |
3 | Polska | 5 | 4 | 8:14 |
4 | Szkocja | 5 | 4 | 5:7 |
1-2. miejsce: awans do 1/4 finału LN |
3. miejsce: baraż o utrzymanie w Dywizji A |
4. miejsce: spadek do Dywizji B |