Kontuzja po... przybiciu piątki
Ta kuriozalna sytuacja miała miejsce podczas jednego z meczów drugiej ligi szwedzkiej. Mattias Özgun, zawodnik drużyny Degerfors, szykował się do wejścia w ostatnich minutach spotkania. Na murawie miał zastąpić Axela Lindahla, kolegę z drużyny. Czekał już na niego przy linii bocznej.
Piłkarska wpadka roku! Tylko tak można nazwać sytuację, do której doszło podczas tego meczu. Zawodnik jednej z drużyn doznał kontuzji w pierwszej sekundzie swojej gry na boisku! Futbolista musiał więc zejść z boiska, zanim w ogóle dotknął piłki! Może jednak być z siebie dumny, bo do historii przejdzie jako najszybciej kontuzjowany futbolista. Absurdalności całemu wydarzeniu dodaje fakt, że piłkarz ucierpiał przez swojego kolegę z drużyny.
Zobacz też: Wielka wpadka na żywo! Niedorzeczne zachowanie dziennikarzy
Wymieniający się zawodnicy zawsze przybijają sobie piątki. Mattias i Axel chcieli zrobić to samo. Niestety, schodzący zawodnik, zamiast w dłoń kolegi, trafił w jego oko! Młody szwedzki piłkarz wbiegł na murawę trzymając się za twarz. Po chwili okazało się, że nie może grać dalej.
Polecany artykuł:
Kontuzja na szczęście nie była poważna, ale Mattias Özgun nie mógł już wejść na boisko. Jego drużyna ostatnie minuty rozegrała w osłabionym składzie. Rezultat meczu - remis 1:1 i historyczna futbolowa wpadka.