Natalia Bukowiecka druga w plebiscycie na najlepszego sportowca Polski w 2024 roku
Plebiscyt wygrała mistrzyni olimpijska we wspinaczce na czas Aleksandra Mirosław. Trzeci był siatkarz Wilfredo Leon, a czwarta pozycja przypadła tenisistce Idze Świątek. Bukowiecka była zachwycona możliwością uczestnictwa w Gali Mistrzów Sportu, która jak co roku odbyła się w hotelu DoubleTree by Hilton w Warszawie.
Nie spodziewałam się takiego wyniku. Wiedziałam, że rywale są bardzo mocni. Było dużo medalistów olimpijskich, ale nie tylko. Żużlowiec Bartosz Zmarzlik świetnie się spisywał w tym sezonie. Jestem pozytywnie zaskoczona i dziękuję kibicom za docenienie mojego sukcesu. Gala jest naprawdę super. Bardzo ją lubię. Można spotkać wielu obecnych sportowców i tych, którzy kiedyś startowali. Obcowanie z tak wspaniałymi ludźmi to przemiłe uczucie - zaznaczyła biegaczka.
Polecany artykuł:
Lekkoatletka pod nowym nazwiskiem szykuje się do sezonu 2025
Lekkoatletka, która dotychczasowe sukcesy odnosiła pod panieńskim nazwiskiem Kaczmarek, w październiku wzięła ślub z kulomiotem Konradem Bukowieckim, z którym jest związana od kilku lat. Podróż poślubną para spędziła w Nowym Jorku oraz na karaibskiej wyspie Aruba. Jesienią Bukowiecka była na zgrupowaniach w Potchefstroom w RPA oraz w portugalskim Monte Gordo. Obecnie szykuje się do startów w sezonie halowym.
W przeciwieństwie do poprzedniego roku planuję biegać w hali. Mam nadzieję, że zdrowie mi na to pozwoli. Na razie czuję się dobrze. Na treningach też wygląda to dobrze. Miałam długą przerwę po poprzednim sezonie. Mam wrażenie, że była mi ona potrzebna. Zwłaszcza psychicznie. Naprawdę odpoczęłam i mam dużo energii do dalszych działań - zadeklarowała Bukowiecka.
Gdzie Natalia Bukowiecka wystąpi w sezonie halowym?
Najważniejszymi imprezami w sezonie halowym będą mistrzostwa Europy w holenderskim Apeldoorn (6-9 marca) oraz mistrzostwa świata w chińskim Nankinie (21-23 marca). Bukowiecka zrezygnuje z udziału w tych drugich zawodach, gdyż kolidują z jej przygotowaniami do sezonu letniego.
Planuję startować w mistrzostwach Europy. W mistrzostwach świata myślę, że nie, bo ich termin jest późny, a poza tym są dosyć daleko, a dla nas sprinterów ważne są mistrzostwa świata sztafet, które w maju odbędą się Guangzhou - poinformowała.
Za Natalią Bukowiecką znakomity sezon. Biegaczka wierzy, że kolejny będzie jeszcze lepszy
W 2023 roku Bukowiecka w biegu na 400 m zdobyła srebrny medal mistrzostw świata w Budapeszcie. 2024 rok był dla niej jeszcze bardziej udany, gdyż wywalczyła złoto mistrzostw Europy w Rzymie, brąz igrzysk olimpijskich w Paryżu oraz poprawiła rekord Polski w biegu na 400 m, który od 48 lat należał do Ireny Szewińskiej. 20 lipca podczas mityngu Diamentowej Ligi w Londynie uzyskała czas 48,90. Lekkoatletka nie wyklucza, że 2025 rok będzie jeszcze lepszy w jej wykonaniu.
Na pewno wysoko zawiesiłam sobie poprzeczkę. Chciałabym pozostać w zdrowiu i cały czas bić swoje rekordy życiowe, co nie będzie łatwe, ale wierzę w to, że wciąż mogę się rozwijać. Na tę chwilę to są moje najważniejsze cele - podkreśliła.
Punktem kulminacyjnym sezonu będą mistrzostwa świata w Tokio
Najważniejszymi lekkoatletycznymi zawodami w 2025 roku będą mistrzostwa świata w Tokio, które potrwają od 13 do 21 września. Zawodnicy będą rywalizować na stadionie, gdzie w 2021 roku odbyły się igrzyska olimpijskie, które były bardzo udane dla polskich sportowców.
To jest główna impreza w sezonie letnim. Mam już minimum. Mam nadzieję, że będę mogła na nie pojechać i polska sztafeta również się zakwalifikuje. Nie chcę deklarować, że zdobędę medal, ale powalczę o wysoką pozycję - zapewniła.
W tym roku najlepsi lekkoatleci będą szykować szczyt formy na końcówkę sezonu
W 2024 roku lekkoatleci musieli przygotować szczyt formy na rozgrywane na przełomie lipca i sierpnia igrzyska olimpijskie w Paryżu, a w tym roku impreza docelowa odbędzie się pod koniec sezonu.
Po prostu odpowiednio trzeba będzie zaplanować szczyt formy. Myślę, że trenerzy się tym zajmą. Niestety MŚ sztafet są dosyć wcześnie, a tam też powinniśmy biegać szybko. Jednak później można zbudować drugi szczyt formy, więc sądzę, że nie będzie to żaden problem. Zwłaszcza, że w poprzednich latach w ostatnim, finałowym mityngu Diamentowej Ligi padały rekordy świata, więc myślę, że wszyscy zawodnicy się dobrze przygotują - stwierdziła Bukowiecka.
Natalia Bukowiecka komentuje świetny sezon Anastazji Kuś. Młoda biegaczka jest lekkoatletycznym odkryciem minionego roku
Lekkoatletycznym odkryciem 2024 roku była 17-letnia Anastazja Kuś, która czasem 51,89 poprawiła rekord Polski do lat 18 w biegu na 400 m oraz zdobyła złoty medal mistrzostw Europy U-18. Nawet Bukowiecka w jej wieku osiągała znacznie gorsze rezultaty.
Na pewno jest bardzo utalentowana. Pobiła rekord Polski, więc można powiedzieć, że jest najlepsza w historii. Nie wiadomo czy nadal będzie biegać tak szybko. Każdy rozwija się inaczej i to zależy od bardzo wielu czynników. Natomiast życzę jej tego i na pewno ma takie możliwości - oceniła mistrzyni Europy.
Bukowiecka w sezonie 2025 planuje również starty na krótszym dystansie
Bukowiecka w 2025 roku oprócz startów na 400 m, chce też rywalizować na krótszym dystansie.
Planuję biegać na 200 metrów, na 100 m raczej nie. Chciałabym zwiększyć swoją szybkość i poprawić pierwszą część dystansu - zakończyła rekordzistka Polski.