Jacek Murański odchodzi z Fame MMA do High League? Czy faktycznie tak się stanie? Gala Fame MMA 12 odbyła się w sobotni wieczór 20 listopada i przeszła do historii. To wszystko przez ciekawe walki, które odbywały się w oktagonie i trwały przez wszystkie rundy. Nie obyło się również bez show, które zaprezentował Don Kasjo przeciwko Boxdelowi. Jednak to nie koniec zaskoczeń. Ostatnią walką było starcie 52-letniego Jacka Murańskiego i o dwadzieścia lat młodszego Arkadiusza Tańculi. Panowie zmierzyli się w małej klatce rzymskiej o wymiarach 3 x 3 m. Oprócz tego mieli założone mniejsze rękawice, dozwolone były łokcie, a w dodatku rundy były krótsze. Wszystkie te aspekty doprowadziły do wielkich emocji wśród widzów, jednak walka zakończyła się w czwartej rundzie przez dyskwalifikację Murańskiego. Powód? 52-latek zachowywał się nieprzepisowo i łapał się za siatkę, co jest niedozwolone. Czy to całkowity koniec jego kariery w Fame MMA?
Jacek Murański odejdzie z Fame MMA do High League?
Czy Jacek Murański po porażce w Fame MMA odejdzie do nowej federacji High League i zawalczy na drugiej gali? Na Instagramie HIGH LEAGUE NEWS można znaleźć informacje, że podczas pewnej transmisji internetowej redaktor fitsport.pl zdradził, że Jacek Murański był w federacji na rozmowach. Natomiast włodarz Fame MMA - Krzysztof Rozpara w wywiadzie dla mma.pl stwierdził, że ich kontakt z rodziną Murańskich (Mateuszem i Jackiem) jest taki, że zezwala im na walki w innych organizacjach. Co ciekawe, coraz głośniej mówi się o tym, że prawdopodobnym rywalem Jacka Murańskiego będzie Marcin Najman. Czy rzeczywiście tak będzie? Jeśli informacja zostanie oficjalnie potwierdzona, na pewno Was poinformujemy!
Polecany artykuł: