Indian Wells 2025. Iga Świątek bez problemów rozpoczęła turniej. Carolina Garcia była bez szans

i

Autor: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO Indian Wells 2025. Iga Świątek bez problemów rozpoczęła turniej. Carolina Garcia była bez szans

tenis

Indian Wells 2025. Iga Świątek bez problemów rozpoczęła turniej. Carolina Garcia była bez szans

2025-03-08 6:06

Iga Świątek rozpoczęła zmagania w Indian Wells 2025. Jej pierwszą przeciwniczką była Carolina Garcia. Polka błyskawicznie uporała się z Francuzką i awansowała do 3. rundy turnieju.

Indian Wells 2025. Trudne losowanie Igi Świątek

Losowanie drabinki Indian Wells 2025 nie sprzyjało Idze Świątek. Polka rozpoczęła zmagania od 2. rundy, a jej pierwszą przeciwniczką była Caroline Garcia. Francuska tenisistka pokonała w środę Amerykankę Bernardę Perę 6:3, 6:4. Natomiast Polka miała w pierwszej rundzie "wolny los".

Garcia jest doświadczoną i utytułowaną tenisistką. 31-latka obecnie zajmuje w rankingu 71. miejsce. Najwyżej, na czwartej pozycji, była w 2018 roku.

Iga Świątek - Carolina Garcia. Tak wyglądał mecz

Iga Świątek i Carolina Garcia spotykały się na korcie pięciokrotnie. Polka wygrała cztery starcia. Francuzka lepsza była tylko raz - w 2022 roku w ćwierćfinale turnieju w Warszawie.

Świątek już w pierwszym gemie przełamała podanie Francuzki, która dużo piłek posłała w aut. Raszynianka nie wykorzystała jednak szansy, aby powiększyć prowadzenie przy następnej okazji. Później wiceliderka rankingu grała odważniej, często decydując się na grę przy siatce. Taka taktyka przynosiła powodzenie. Pozwoliło jej to ponownie osiągnąć przewagę jednego podania. Końcówka pierwszej partii należała zdecydowanie do Polki, która wykorzystała drugą piłkę setową.

Świątek lepiej czuła się na korce centralnym, gdzie triumfowała w latach 2022 i 2024 roku. Żadna tenisistka nie wygrała w Indian Wells trzy razy. Garcia w kalifornijskiej imprezie grała już 10 razy, a najdalej dotarła do 4. rundy.

31-letnia Francuzka obecnie zajmująca w rankingu 71. miejsce, dała się zdominować w drugim secie. Polka objęła prowadzenie 5:0 i pewnie zmierzała do zwycięskiego początku turnieju. Mecz zakończyła pierwszą piłką meczową, w czym wydatnie pomogła rywalka posyłając piłkę w daleki aut. Mecz trwał 63 minuty.

- Starałam się zachować koncentrację i opierać swoją grę na intuicji. Dziś trochę wiało więc musiałam się dobrze ustawiać do piłek - powiedziała raszynianka bezpośrednio z kortu. Podziękowała polskim kibicom za obecność, wyrażając nadzieję, że zostaną z nią do końca turnieju.

Świątek w 3. rundzie Indian Wells. Z kim zagra?

Polka w 3. rundzie zagra z Ukrainką Dajaną Jastremską, którą niespełna miesiąc temu wyeliminowała w 1/8 finału turnieju w Dubaju.