Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Dubaju. Dajana Jastremska postraszyła tylko w pierwszym secie

Iga Świątek - Dajana Jastremska. Polka wśród faworytek

Iga Świątek na każdym turnieju, na którym się pojawia jest wśród faworytek. Nie inaczej jest i tym razem. Polka w Dubaju jest rozstawiona z numerem drugim i z pewnością chciałby się pokusić o bardzo dobry wynik. Tym bardziej, że jeszcze ani razu nie triumfowała w Dubaju. W zeszłym roku odpadła w półfinale, natomiast w 2023 przegrała w finale z Czeszką Barborą Krejcikovą 4:6, 2:6.

We wtorek Świątek nie dała szans Wiktorii Azarence, którą odprawiła (6:0, 6:2). W środę na jej drodze stanęła Dajana Jastremska, która w poprzedniej rundzie pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 6:3.

Świątek z Jastremską dotąd rywalizowały tylko raz. W lutym 2019 roku w Zielonej Górze, w Grupie I Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Federacji, Ukrainka wygrała 7:6 (7-2), 6:4.

Iga Świątek - Dajana Jastremska. Tak wyglądał mecz

Od początku mecz był bardzo wyrównany i kompletnie nie przypominał on jednostronnego pojedynku Świątek z Azarenką. Jastremska narzuciła Polce swój styl gry, a dodatkowo Świątek miała spore problemy, aby trafiać pierwszym serwisem. Na szczęście dla polskich kibiców - Ukrainka miała także swoje bolączki przy własnym serwisie. Przy stanie 5:4 Świątek miała dwie piłki setowe, ale Jastremska w niebywały sposób wyszła z opresji.Kluczowy okazał się dwunasty gem. Świątek rozegrała go bezbłędnie i wykorzystała szybko piłkę setową. Tym samym po 59. minutach mogła cieszyć się z wygrania seta 7:5.

Drugi set wyglądał już nieco inaczej. Jastremska mocno spuściła z tonu i popełniała wiele niewymuszonych błędów. To sprawiło, że Świątek bardzo szybko wyszła na prowadzenie 3:0. Ukrainka przy tym wyniku poprosiła o pomoc medyczną, bowiem uskarżała się na problemy z barkiem. To jednak nie zmieniło obrazu gry, a Polka wykorzystała niedyspozycję rywalki i wygrała seta 6:0.

- Wiedziałam, że będę miała szanse na przełamanie serwisu Dajany. Chciałam utrzymywać swój serwis i być gotowa na swoje okazje. Trzeba być cierpliwym na korcie. Za mną intensywne dni, ale chce powalczyć o zwycięstwo w całym turnieju - powiedziała w pomeczowej rozmowie Świątek, która także podziękowała licznej grupie polskich kibiców na trybunach.

Iga Świątek w ćwierćfinale w Dubaju. Z kim zagra?

Iga Świątek po raz kolejny w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Polka zagra w nim ze zwyciężczynią meczu Peyton Stearns - Mirra Andreeva. Mecze ćwierćfinałowe zaplanowano na czwartek (20 lutego).