Hokej na trawie. Reprezentacja Polski zdobyła mistrzostwo świata! Zadecydował gol zdobyty w 3. minucie
Losy finału rozstrzygnęły się już w trzeciej minucie. Amelia Katerla otrzymała znakomite podanie od Marleny Rybachy i pokonała bramkarkę rywalek. Jak się okazało, był to gol na wagę zwycięstwa i złotego medalu mistrzostw świata. Podopieczne Krzysztofa Rachwalskiego później zagrały tak, jak w poprzednich spotkaniach - twardo w defensywie i łatwo wytrącały argumenty przeciwnika. W całym turnieju, w sześciu spotkaniach, Polska straciła zaledwie pięć bramek, co w halowej odmianie hokeja na trawie jest czymś wyjątkowym.
Jedną z bohaterek finału była Marta Kucharska. Rywalki były bezradne
Jedną z głównych bohaterek finału była bramkarka Marta Kucharska, która kilkakrotnie wychodziła obronną ręką w sytuacjach sam na sam z przeciwniczkami. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy obroniła rzut karny egzekwowany przez Marie Hahnenkamp.
Hokeistki Austrii czasami były bezradne, a im bliżej było końca meczu, tym grały bardziej nerwowo. Na trzy minuty przed końcem wycofały bramkarkę, ale też często gubiły piłkę. Na 17 sekund przed końcem pojedynku wywalczyły krótki róg, który potem jeszcze powtórzyły, ale szczęście sprzyjało biało-czerwonym.
Trudno dobrać słowa, by opisać, jak my się czujemy. Adrenalina wciąż jest we krwi i ta świadomość, że zdobyłyśmy ten tytuł przyjdzie z czasem. Na pewno jeszcze łzy nie raz się poleją - powiedziała po zwycięskim finale Monika Chmiel.
To pierwszy medal Polek i to od razu złoty. To największy sukces w historii!
Kobieca reprezentacja po raz czwarty wystąpiła w halowym mundialu i zdobyła swój pierwszy medal. Dotychczas najlepszym wynikiem było piąte miejsce w 2011 i 2015 roku. Polki mają w dorobku także cztery medale halowych mistrzostw Europy - dwa srebrne i dwa brązowe.
W turnieju mężczyzn Polska zajęła piątą lokatę po zwycięstwie nad Australią 6:2.