FAME MMA 16 - WYNIKI NA ŻYWO. Sprawdź, co się działo w Gliwicach!

Fame MMA 16 na żywo możecie śledzić w tym miejscu! Od godziny 19:30 rozpoczynamy relację z ostatniej gali Fame w 2022 roku. Bądźcie razem z nami i poznajcie wyniki walk prosto z hali w Gliwiacach.

My również! Przed nami ogromne, kilkugodzinne emocje!

My gotowi #famemma16 pic.twitter.com/85dzrqteBC

— BanduraCartel (@BanduraCartel) November 5, 2022

Przed nami 10 elektryzujących starć, w tym walka wieczoru pomiędzy Marcinem Dubielem a Mateuszem Trąbką!

Za chwilę DeejayPallaside przywita gości w studio i zacznie przygotowywać widzów do tego, co wydarzy się w gliwickiej hali.

Internauci zaczynają obstawiać na Twitterze swoich faworytów!

Moje typy #famemma16 #famemma pic.twitter.com/cQo6BJCAv0

— matireczek ?????? (@matireczek) November 5, 2022

niektóre walki trochę niepewne ale ja to widzę tak #famemma16 pic.twitter.com/QQyQLgfBMv

— ??????? (@hvendlch) November 5, 2022

Rozpocznynamy! DeejayPallaside wita wszystkich widzów na otwartym kanale Fame MMA w serwisie YouTube. W studio Budda i Czarek z AbstrachujeTV!

#famemma16 aż miło usłyszeć Czarka Jóźwika w studiu, 1/2 Abstra top pic.twitter.com/vip0wadz0G

— Liwes (@liwes_) November 5, 2022

Galę Fame MMA 16 otworzy walka Natana Marconia z Radosławem Paszko. Według Czarka z kanału AbstrachujeTV, to ten drugi jest faworytem starcia.

To działo się tuż przed galą Fame MMA 16!

Coś szło nie tak. On jest dobrym zawodnikiem. Ma dużo do stracenia i na pewno będzie chciał wygrać - powiedział Budda o Mateuszu Januszu z FitLovers.

Myślę, że Hejter może pozytywnie zaskoczyć, ale wątpię, żeby to wystarczyło na Ferrariego. Roślik ma twardy łeb, to jeszcze jak trafi to łu... - uważa Budda

Uważam, że Robert jest doskonale przygotowany do tej walki. Poświęca dużo czasu na treningi. Robi postępy, jest dobrze przygotowany i wygra. Jedyna rzecz, jaka może go zatrzymać to tytanowa głowa Jacka Murańskiego - powiedział Czarek, kolega z Abstrachuje TV.

Oficjalnie rozpoczynamy Fame MMA 16, ostatnią galę w 2022 roku! 

Czas na walkę karty wstępnej Fame MMA 16!

• Natan Bóg Estetyki Marcoń - Radosław Wiejski Koks Paszko

Wojtek Gola i Michał Boxdel Baron oficjalnie otwierają galę Fame MMA 16!

Cieszymy się, że kolejny raz jesteście razem z nami. Specjalnie dla Was bardzo dokładnie będziemy komentować to, co dzieje się w gliwickiej hali. A wydarzy się bardzo dużo!

Gwizdy, gdy do klatki wchodził Natan Marcoń. Publiczność w Gliwicach ma swojego faworyta, a jest nim Radosław Paszko. Bóg Estetyki wchodzi do klatki w rytm hitu Amadi Ferrari!

RUNDA 1: Radosław Wiejski Koks Paszko - Natan Bóg Estetyki Marcoń

Ruszył od razu Natan Marcoń, ale nie dał mu się złapać Radosław Paszko. Bóg Estetyki bardzo chaotycznie, gdy idzie do przodu, jego nogi zostawały z tyłu. Po minucie walki zamknął swojego rywala pod klatką i próbował go sprowadzić do parteru. To był pomysł na ten pojedynek. Minutę przed końcem już ciężko oddychał Natan Marcoń. Zaczął chwiać się na nogach i nie miał siły oddychać. Celniej zaczął uderzać Radosław Paszko, a kilka ciosów zrobiło na nim wrażenie. 5 sekund przed końcem pierwszej rundy jeszcze bardziej Wiejski Koks podkręcił temopo i zadał kolejne celne ciosy.

RUNDA 2: Radosław Wiejski Koks Paszko - Natan Bóg Estetyki Marcoń

Runda zaczęła się od prowokacji ze strony Natana Marconia. Sporo sił stracił atakując i ruszając gwałtownie na swojego rywala. Coraz większą przewagę robił sobie Wiejski Koks. Obkopywał lewą nogę Marconia i ewidentnie to robiło na nim wrażenie. 30 sekund przed końcem ruszył Natan Marcoń, a Wiejski Koks zaczął odczuwać ciosy większego od siebie rywala. Pierwszy raz w tej walce zaczął się cofać. Coraz więcej krwi pod okiem Radosława Paszko.

RUNDA 3: Radosław Wiejski Koks Paszko - Natan Bóg Estetyki Marcoń

Walka rozpoczęła się w zwolnionym tempie. Obaj bardzo zmęczeni, oszczędzają siły. Natan Marcoń na półtorej minuty przed końcem ruszył na swojego rywala. Bóg Estetyki wiedział, że musi ruszyć, by mieć szansę wygrać ten pojedynek. Minutę przed końccem potężne kolano ze strony Marconia przy siatce. Pod koniec walki furia z obu stron i będziemy mieć decyzję sędziów!

WYNIK WALKI Radosław Wiejski Koks Paszko - Natan Bóg Estetyki Marcoń:

• Wygrana Radosława Paszko przez jednogłośną decyzję sędziów!

WALKA NUMER 2: Wiktoria Wiki Jaroniewska - Marta Martirenti Rentel

Marta Rentel weszła do klatki w rytm rapowego bangera, który znacie z Rap20 w Radiu ESKA

Wiktoria Jaroniewska wybrała natomiast utwór, za który odpowiada kolega Young Igiego, Oki!

Marta Rentel - Wiktoria Jaroniewska

170 WZROST (CM) 173
170 ZASIĘG RĄK (CM) 168
60,2 WAGA (KG) 62,7

RUNDA 1: Marta Rentel - Wiktoria Jaroniewska

Walka rozpoczęła się od ataku ze strony Marty Rentel. Dwa kopnięcia, ale oba nietrafione. W 15 sekundzie próba okrężnego kopnięcia i to już siadło! Jaroniewska rozjuszona ruszyła do przodu i zaczęła atakować w stójce i wywierając presję. Nie pozwala na to Martirenti i cały czas straszy swoimi kopnięciami!

Półtorej minuty przed końcem zaczęła dystansować swoją rywalkę Marta Rentel sprawiając, że Jaroniewska już nie podchodziła tak odważnie. 30 sekund przed końcem potężny lewy sierpowy Rentel, ale ustała. 15 sekund przed końcem przechwycona noga Martirenti i walka przeniosła się do parteru. W parterze Jaroniewska zadała kilka potężnych ciosów. Jej rywalkę uratował gong końca pierwszej rundy.

RUNDA 2: Marta Rentel - Wiktoria Jaroniewska

Druga runda rozpoczęła się spokojniej niż pierwsza. W 20 sekundzie próba super-puncha ze strony Rentel, ale nie trafiła czysto. Po 50 sekundach walki znów przechwycenie nogi Martirenti. Parter, dosiad i obijanie twarzy Rentel w parterze. Mnóstwo ciosów spadło na jej twarz i koniec! Wiktoria Jaroniewska wygrywa przez TKO!

Chwilę później operator pokazał zamyśloną Martę Linkiewicz! Szykuje się ciekawe starcie.

Wiktoria Jaroniewska: - Wielkie gratulacje dla Marty, nie sądziłam, że te kopnięcia mogły mi coś zrobić. Po jednym kopnięciu bolał mnie brzuch. Nie sądziłam, że ta walka zakończyła się w parterze. Miałam ją strzelić prawym sierpowym. 

W studiu Michał Boxdel Baron i Wojtek Gola! 

Michał Baron niezadowolony, że Natan Marcoń przegrał walkę. Obiecał, że będzie zadawał dużo ciosów, a tymczasem robił zupełnie inaczej.

Prezentacja zawodników Fame MMA!

Zaczynamy kartę główną Fame MMA 16! 

WALKA NUMER 3: Dawid Dzinold Rzeźnik - Szymon Szymoo Besser

194 WZROST (CM) 183
199 ZASIĘG RĄK (CM) 191
105,4 WAGA (KG) 99,2

RUNDA 1: Dawid Dzinold Rzeźnik - Szymon Szymool Besser

Walka rozpoczęła się od presji ze strony Szymola. Dzinold mając przewagę wzrostową próbuje zachować dystans. Szymon Besser od pierwszych sekund mocno naciskał na swojego rywala. Potężne błędy w walce popełniał Szymol, uciekając odwracał się. Półtorej minuty przed końcem pierwszej rundy potężne kolana Dzinolada i pierwsza krew pojawiła się na twarzy Bessera. 1. minuta przed końcem low-kick ze strony Szymola, ale Dzinold nic sobie z tego nie robił. Nawet nie drgnął. 10 sekund przed końćem przewrócił się Szymol, ale szybko wyratował i uciekl spod opresji!

Runda dla Dzinolda!

RUNDA 2: Dawid Dzinold Rzeźnik - Szymon Szymool Besser

Druga runda rozpoczęła się od potężnego ow-kicka ze strony Bessera. Chwilę później zasypał ciosami z pięści swojego rywala. Problem z nogą Dzinolda i widać było grymas na jego twarzy! Szymon Besser przejął inicjatywę na 2 minuty przed końcem drugiej rund. Obaj byli już bardzo zmęczeni.

Sędzia ponaglał obu zawodników. Kolejne low-kicki na obolałą nogę Dzinolda. To są potworne kłopoty Rzeźnika. Runda dla Bessera!

RUNDA 3: Dawid Dzinold Rzeźnik - Szymon Szymool Besser

Dawid Rzeźnik rozpoczął walkę przestawiając swoją pozycję. Z prawej nogi dał lewą w przód. Szymon Besser ku zaskoczeniu nie zaczął walki od kopnięcia. Ruszył z atakami pięściami na głowę. Zmęczenie z obu stron jest jednak tak duże, że te ciosy już praktycznie nic nie ważą. Szymon Besser zadawał za mało ciosów low-kickami. Koniecznie chciał pięśćmi urwać głowę swojego rywala. Nie wykorzystał tego, że noga Dzinolda odmawia posłuszeństwa.

15 sekund przed końcem Dzinold się obudził i wypunktował swojego rywala. Prawdopodobnie wygra na punkty!

Dawid Dzinold Rzeźnik wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez FAME MMA (@famemmatv)

Dawid Dzinold Rzeźnik: - Zaskoczył mnie, bo kilka takich bomb wytrwał. Zmieniałem pozycję, bo ta noga jest mocno okopana. Emocje i cała otoczka zabiera bardzo dużo tlenu. W drugiej rundzie już było ciężko. Cieszę się, że wygrałem

Szymon Besser: - Jest twardy. Zabrakło mi kondycji naprawdę. Więcej trenował niż ja. Szacunek dla Dzinolda.

Do klatki Fame MMA wchodzi Cezary Czarek Jóźwik z AbstrachujeTV! Wkrótce zobaczymy jego debiut na gali.

Cezary Jóźwik: - Cieszę się, że sobie sprawdziłem przejście przed walką. Miałem wystąpić na Fame MMA już jakiś czas temu i trenuję już od dawna.

WALKA NUMER 4: Filip Filipek Marcinek - Dariusz Daro Lew Kaźmierczuk

Filip Filipek Marcinek - Dariusz Daro Lew Kaźmierczuk

170 WZROST (CM) 177
169 ZASIĘG RĄK (CM) 184
72,7 WAGA (KG) 84,4

RUNDA 1: Filip Filipek Marcinek - Dariusz Daro Lew Kaźmierczuk (K1)

Walka rozpoczęła się od lewego sierpowego ze strony Filipka, ale poszedł on w powietrze. Daro Lew od pierwszych sekund skupiony, czeka, na swoją okazję. Filipek zaserwował serię ciosów, ale ustał Marcinek! Choć krew na jego twarzy jest już widoczna. Raper próbuje skrócić dystans, ale Daro sprytnie unika ciosów.

Dariusz Kaźmierczuk na 50 sekund przed końcem zaserwował back-fist, ale chwilę później Filipek zadał cios i powalił Daro Lwa! Mieliśmy liczenie! Chwilę później Kaźmierzczuk wstał, ale ponownie ruszył Marcinek i celnie trafił swojego rywala. Ponownie liczenie, ale już sędzia zdecydował się przerwać pojedynek! Chwiał się na nogach Daro Lew.

Filip Filipek Marcinek wygrywa w 1. rundzie przez TKO! 12 porażka Dariusza Kaźmierczuka!

FILIPEK!
Pasikonik królem dżungli łaaaaa!?
Dziękujemy za wszystkie emocje??

Daro, pamiętaj, że Lew zawsze jest groźny!❤️#famemma16 #famemma #teamfilipek #teamdarolew #gliwice pic.twitter.com/3mJ71pfvPU

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

Filip Filipek Marcinek: - Daro zaskoczył mnie kilka razy. Gameplan był taki, żeby dać się Darkowi wystrzelać. Trafił mnie w nos i umiem dużo przyjąć. Nie boli, jak uderza, ale czuć. Jest gościem, który jest silny fizycznie.

Dariusz Kaźmierczuk: - Była dobra walka, gratuluję. Wygrał zasłużenie i tyle. Plan był, trzymać go na dystans, bić podwójny lewy. Kontrować i tak go rozbić. Trafił mnie. Dalej się napie*dalamy. Nie poddaję się.

Do klatki Fame MMA 16 wchodzi Robert Karaś! Następny przeciwnik Filipa Filipka Marcinka!

Filipek Marcinek - Robert Karaś w 2023 roku w formule K1!

WALKA NUMER 5: Adrian Polak Polański - Patryk Patrykos Domke

Adrian Polak Polański - Patryk Patrykos Domke
175 WZROST (CM) 184
180 ZASIĘG RĄK (CM) 185
78,4 WAGA (KG) 83,4

RUNDA 1: Adrian Polak Polański - Patryk Patrykos Domke

Walka rozpoczęła się od badania się z obu stron. Na wstecznym biegu na początku rundy Patryk Domke. Czuł respekt do swojego rywala. Po 30 sekundach niskie kopnięcie ze strony Adriana Polańskiego i było pierwszy i jedyny cios w pierwszej minucie walki. Adrian Polański czekał, czekał, czekał, polował i trafił middle-kickiem na półtorej minuty przed końcem pierwszej rundy. Polak po dwóch minutach zawodzi wszystkich, którym obiecał ostrą walkę od pierwszych sekund.
40 sekund przed końcem widać było, że celował Polański na prawą stronę Domke. Na 30 sekund przed końcem poteżne bomby wyprowadził Polak i sklinczował walkę Patrykos.

RUNDA 2: Adrian Polak Polański - Patryk Patrykos Domke

Adrian Polański przetańczył przerwę w rytm hitu Explosion od Kalwi & Remi. Walkę zaczął jednak spokojnie. Ewidentnie nie chce być trafiony przez swojego rywala. Walczy zachowawczo. 2 minuty przed końcem middle-kick ze strony Polaka, Domke przechwycił nogę, wywrócił się Polański, ale nie wykorzystał tego.

Półtorej minuty przed końcem mocne kopnięcie Polaka i powalił Patrykosa! Ruszył i zaczął atakować swojego rywala w parterze. Długo utrzymywał pozycję boczną. Chwila zamieszania w parterze i próba krucyfiksu Polańskiego! Siny się zrobił jego rywal, ale ostatecznie przetrzymał i przetrwał!

Widać na powtórkach - potężny cios nogą na głowę Patrykosa!

RUNDA 3: Adrian Polak Polański - Patryk Patrykos Domke

Trzecia runda znów rozpoczęła się zachowawczo. Po 30 sekundach dobry cios ze strony Patrykosa między gardę. Przez dalszą część rundy dużo szachowania, ciosów w powietrze. Obaj są ostrożni.

Półtorej minuty przed końcem walki widać było zmęczenie ze strony Adriana Polańskiego. Widział to także Patryk Domke, który poszedł w wymianę ciosów. Polak wiedział, że wygrywa na punkty i nie chciał zaryzykować jakiejś niepotrzebnej akcji. 30 sekund przed końcem naruszyl Patrykosa Polański potężnym ciosem. 15 sekund przed końcem znów mocny cios Polańskiego i usadził na zimię swojego rywala. Walka przeniosła się do parteru i zwycięzca może być tylko jeden!

Adrian Polański wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów!

ADRIAN POLAK!
2 knockdowny i po sprawie ? Polak wygrywa z Patrykosem po jednogłośnej decyzji ???

Partykoks, trzymaj się tam Bestio z Kwidzyna ?#famemma16 #famemma #teampolak #teampatrykos #gliwice pic.twitter.com/OzQM5rS2qf

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

WALKA NUMER 6: Krystian Wilczak - Mateusz Meknife Lovers Janusz

Krystian Wilczak - Mateusz Meknife Lovers Janusz
184 WZROST (CM) 176
185 ZASIĘG RĄK (CM) 186
80 WAGA (KG) 79,9

RUNDA 1: Krystian Wilczak - Mateusz Meknife Lovers Janusz
Walka zaczęła się szybko, dynamicznie, z obu stron. Mateusz Janusz na biegu wstecznym, a gdy ruszył, kopnął w krocze swojego rywala. Mieliśmy chwilę przerwy i Wilczak zdecydował się powrócić do walki.

Janusz sprowadził walkę do parteru w ładny sposób po 30 sekundach pierwszej rundy. Bronił się długo przed dosiadem doświadczony Wilczak. Nie udawało się obejść nóg Januszowi, nic nie wyniknęło z tego obalenia, bo walkę kontrolował Krystian. 30 sekund przed końcem pierwszej rundy więcej ciosów ze strony FitLoversa.

RUNDA 2: Krystian Wilczak - Mateusz Meknife Lovers Janusz

Krystian Wilczak wiedział, że może przegrywać na kartach sędziowskich, więc musiał dobrze wejść w drugą rundę. Meknife starał się zadawać ekwilibrystyczne ciosy. Obaj bardzo ruchliwi, ale nie było żadnych kluczowych akcentów. Poza próbą obalenia w połowie drugiej rundy ze strony Janusza. Próbował wybronić się Wilczak, ale to się nie udało. Chwilę później poradził sobie lepiej niż przy powaleniu w pierwszej rundzie.

Stójka Krystianowi WIlczakowi leży lepiej. 40 sekund przed końcem pierwszej rundy powalony Wilczak, ale znów sprytnie się zachował. Prawie zastosował duszenie swojego rywala.

Wilczak zadał 3 ciosy mocno po gongu sędziowskim! Chyba z desperacji, ponieważ Janusz wygrywa na punkty po dwóch rundach. 

RUNDA 3: Krystian Wilczak - Mateusz Meknife Lovers Janusz

Krystian Wilczak ruszył mocno na początku trzeciej rundy. Trafił kilka razy swojego rywala, bo wie, że nie może zostawić decyzji w rękach sędziów. Seriami atakował Krystian Wilczak, ale Meknife sprytnie na wstecznym biegu okopywał swojego rywala. Janusz kupił czas przepychając Wilczaka pod siatkę.

30 sekund przed końcem edwo oddychał Janusz i rto była szansa dla Krychy. Ten zacżął seriami atrakować Matta Meknife'a. Nie udało mu się jednak zrobić TKO! Sędziowie zdecydują!

Mateusz Janusz wygral z Krystianem Wilczakiem przez jednogłośną decyzję sędziów. W klatce pojawił się Kacper Blonsky. Obiecał dać rewanż Meknife'owi!

MATT MEKNIFE!
Mateusz w końcu poczuł smak zwycięstwa i idzie po więcej!???

Krystian, wrócisz silniejszy!??#famemma16 #famemma #teammeknife #teamwilczak #gliwice pic.twitter.com/OIThElxCw4

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

Krystian Wilczak: - Zabrakło mi słuchania się narożnika. Zabrakło mi z 10, 15 sekund, żeby trójkąt zapiąć. Za bardzo się skupiłem na pracy z pleców. Zabrakło wszystkiego, bo przegrałem jednogłośnie. W trzeciej rundzie zacząłem boksować, ale zabrakło. Przesypiałem obrony. Mogę tylko przeprosić swój narożnik, bo ta walk powinna być dla mnie łatwa do wygrania. To była moja ostatnia walka w kontrakcie. Trzeba przemyśleć, co robię dalej. Zastanowię się nad tym sportem.

W oktagonie Wojciech Gola i Michał Boxdel Baron. Walka o mistrzowski pas zwakowany przez Kubańczyka odbędzie się pomiędzy Arkadiuszem Tańculą a Maksymilianem Wiewiórką!

Trwa koncert rapowego zespołu White Widow.

Te koncerty tylko zabijają Vibe gali #famemma16

— Wasolinio (@szymonWasolinio) November 5, 2022

Każdy ma dość tych koncertów, przecież to totalny... ahhh nie będę obrażać ich "muzyki", jak jest każdy słyszy, ale patrzę na tych "raperów" i kisne jacy zadowoleni z siebie chodzą po tej scenie, jakby dawali koncert życia XD #famemma16

— NikoNiko.?? (@88Niiiko) November 5, 2022

WALKA NUMER 7: Amadeusz Ferrari Roślik - Mariusz Hejter Słoński

Amadeusz Ferrari Roślik - Mariusz Hejter Słoński

177 WZROST (CM) 185
176 ZASIĘG RĄK (CM) 191
81,5 WAGA (KG) 77,8

RUNDA 1: Amadeusz Ferrari Roślik - Mariusz Hejter Słoński

Ruszył Hejter na swojego rywala od razu zaserwował mu latające kolano! Zabolało to Ferrariego, ale wywrócił się Słoński. Od razu potężne bomby zaczęły spadać na jego głowę, ale próbował przetrwać. Kilkanaście sekund dzielnie się bronił. Po 1. minucie ostry cios ze strony Amadeusza Roślika w parterze i koniec!

Długo trwała interwencja lekarzy po tej bombie jaką zaserwował Amadeusz Roślik. Na szczęście ze Słońskim wszystko w porządku, ale wyglądało to bardzo źle.

Wygrana Amadeusza Roślika przez TKO w 1. minucie 1. rundy!

FERRARI!
Władca Piekieł załatwił sprawę szybko i brutalnie ??? Amadi zwycięża z Hejterem po TKO ?

Dużo zdrowia Mariusz! Widzimy się niedługo ✌️#famemma16 #famemma #gliwice #teamferrari #teamhejter pic.twitter.com/NneRmRlCtm

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

Amadeusz Roślik: - Jest mi smutno i przykro. Prawie mi się płakać chce. Mam nadzieję, że kości są całe. Brawa dla Hejtera, bo mnie zaskoczył. Dostałem chyba latające kolano. Kamil Leszczyk, wiem że tu jesteś. Chcesz się sprawdzić w MMA, to zapraszam. Ten gość powiedział, że im większy, tym głośniej pada. Teraz wymyśla limity wagowe.

Mariusz Słoński: - Wycelowałem trochę za wysoko, ale dziękuję swojemu narożnikowi. Następnym razem weźmiemy sobie kogoś mniej doświadczonego. Ferrari okazał się za mocnym zawodnikiem, ale i tak jestem z siebie dumny, że taką ilość ciosów wytrzymałem. Nie dałbym rady walczyć po tym ciosie. Mam do zrobienia dwa rewanże. Rewanż z Zabielskim byłby ciekawy i z Takefunem jest jeszcze rewanż do zrobienia.

Do okrągłej klatki wszedł Łukasz Mandzio Samoń!

Łukasz Mandzio Samoń: - Walki w MMA to była ostatnia rzecz, którą myślałem, że będę robić w życiu. Jestem swoim własnym wyzwaniem, czy sobie poradzę. Zapraszam na swój pojedynek, ponieważ dam z siebie 150 procent i dowiozę epicki pojedynek. 

WALKA NUMER 8: Alan Braveheart Kwieciński - Patryk Bandura Bandurski

Alan Braveheart Kwieciński - Patryk Bandura Bandurski
181 WZROST (CM) 187
183 ZASIĘG RĄK (CM) 193
94,1 WAGA (KG) 110

RUNDA 1: Alan Braveheart Kwieciński - Patryk Bandura Bandurski (BOKS - małe rękawice)

Walkę mocno rozpoczął Alan Kwieciński lewym sierpowym. Agresywnie zaczął Braveheart, bo dwa mocne dotarły do głowy jego rywala. Bandura stara się szukać dystansu, trzymał jednocześnie prawą rękę cały czas w górze. Przyjął kilka ciosów, ale nie zrobiły onena nim wrażenia. Alan Kwieciński czekał cały czas na tę jedną skuteczną akcję. Pierwszy knockdown nastąpił 2 minuty pierwszej rundy. Wyglądało to niepokojąco, ale wstał Kwieciński.

Patryk Bandurski ruszył z serią ciosów na 25 sekund do końca, ale przetrwał to Alan Kwieciński. Wyrównana pierwsza runda.

RUNDA 2: Alan Braveheart Kwieciński - Patryk Bandura Bandurski (BOKS - małe rękawice)

Ruszył od początku z presingem Patryk Bandurski. Czuje siłę ciosów Alana Kwieciński, który rozwścieczony zadał kilka potężnych bomb swojemu rywalowi! Ugięły się lekko nogi Bandurze. Półtorej minuty do końca drugiej rundy i nie mieliśmy żadnego ciosu ze strony Bandurskiego. Ciekawe akcje ma Braveheart, on naprawdę chce urwać głowę przeciwnikowi.

1 minutę przed końcem ruszył z serią ciosów Patryk Bandurski, pierwsza akcja i nie chciał więcej otrzymywać ciosów Kwieciński, więc postanowił drugi raz upaść. Trzeci upadek będzie wiązać się z zakończeniem walki. Wygrywał Kwieciński drugą rundę do momentu knockdownu.

RUNDA 3: Alan Braveheart Kwieciński - Patryk Bandura Bandurski (BOKS - małe rękawice)

Prawy lewy ze strony Patryka Bandurskiego na początku trzeciej rundy. Musiał szukać Alan Kwieciński zwycięstwa, bo na kartach sędziowskich przegrywał. Alan Kwieciński obritował wokół swojego rywala i punktował go pojedynczymi ciosami. Zdecydowanie to za mało, żeby wygrać. 1. minuta przed końcem Alan Kwieciński zaczął prowokować Bandurskiego, ale ten spokojny, opanowany i pasywnie. Prawodpodobnie był już zmęczony.

Wygrana Patryka Bandurskiego przez jednogłośną decyzję sędziów!

BANDURA!
Patryk złamał wielkie serce Alana ? Po 3 pełnych rundach jednogłośnym zwycięzcą został Bandura!???

Alan, czas leczy rany ❤️ Wrócisz mocniejszy ??#famemma16 #famemma #teambandura #teambraveheart #gliwice pic.twitter.com/u111UauEJR

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

OGIEŃ @BanduraCartel ??? #famemma #famemma16 pic.twitter.com/99Jlf4SxdH

— wiciu (@wiciu0) November 5, 2022

Gotowi? Czas na co-main event gali Fame MMA 16!

WALKA NUMER 9: Robert Sutonator Pasut - Jacek Muran Murański

Robert Sutonator Pasut - Jacek Muran Murański
177 WZROST (CM) 185
186 ZASIĘG RĄK (CM) 190
96,2 WAGA (KG) 89,2

Panowie już w klatce! ZACZYNAMY!

RUNDA 1: Robert Sutonator Pasut - Jacek Muran Murański

Walka rozpoczęła się od niskiego kopnięcia ze strony Pasuta. Trzy low-kicki ze strony Sutonatora, złapał za nowę Murański, ale to on znalazł się plecami do desek! Jacek Murański miał problem, bo po 40 sekundzie Pasut znalazł się w dosiadzie. Ruchliwy w parterze był Muran i prawie się wyrwał. Jednak w pewnym momencie oddał plecy, przez co Robert Pasut prawie zastosował duszenie zza pleców. Kilkanaście ciężkich sekund miał za sobą Murański. Na 25 sekund przed końcem przetoczył swojego rywala i przetrwał tata Mateusza! Zmęczony bardzo Sutonator!

RUNDA 2: Robert Sutonator Pasut - Jacek Muran Murański

Druga runda rozpoczęła się od ciosu ze strony Jacka Murańskiego, ale po ciosie wywrócił się na ziemię potykając się o nogi. Robert Pasut znowu znalazł się w dosiadzie i obijał tatę Mateusza młotkami. Sporo ciosów doszło do tytanowej głowy Murańskiego. Cały czas sędzia upominał Pasuta, by ten nie łapał za siatkę. Wysoki dosiad Pasuta i ciągle obijał głowę Murańskiego. Sędzia zdecydował się przerwać pojedynek! ROBERT PASUT wygrywa z Jackiem Murańskim!

SUTONATOOOOOOOOOR!!!???

Robert wykończył Murana w dosiadzie i potężnymi młotkami doprowadził do zakończenia walki w drugiej rundzie!???#famemma16 #famemma #teamsutonator #gliwice pic.twitter.com/69cx3FsOHR

— FAME MMA (@famemmatv) November 5, 2022

Robert Sutonator Pasut: - Murański nie jest taki zły, ludzie. Chcę podziękować trenerowi Szyszce. Nie biłem na początku, chciałem go udusić. On ma twardą głowę i bałem się, że to nic nie da. Chcę teraz walczyć z Tańculą.

Jacek Murański: - Tu nie ma lipy. Tu nikt sobie nie pozwala na walki 17-sekundowe jak Marcin Najman. Robert był lepszy, no cóż. Nie to, żeby się tłumaczyć. Zostałem do tej walki tłumaczyć, ale zakażenie się wdało kilka dni temu. Obkopał mi chorą nogę. Zapalenie jest w wyniku nieszczęśliwego low-kicka. Jedno jest pewne. Ja jak i Robert nie ustalamy ustawek. Na dzień dzisiejszy przegrałem, no stało się, cóż. Był skuteczny i myślę, że jak Tańcula wygra walkę o pas to Pasut zasługuje na walkę. 

W okrągłej klatce pojawił się Sebastian Fabijański! Aktor, raper zawalczy na Fame MMA w 2023 roku!

Sebastian Fabijański: - Cześć, znalazłem się tutaj przez przypadek. Chcę wykroczyć poza kolejny próg artystycznej kreacji. Chcę wejść tu z postacią, która nie jest mną. Sebastiana Fabijańskiego w tej klatce nie ma, zobaczycie tu moje alter-ego. To będzie nawiązanie do klasyki filmowej, to będzie prawdziwa rozrywka. Wydaje mi się, że wszyscy ci, którzy mnie znają i znają mój rapowy konflikt sami sobie dopowiedzą, z kim tutaj mój konflikt powinien się zakończyć w klatce. Z pokorą zapraszam na to, co będzie się tutaj działo. Do zobaczenia i zdrowia!

raperów rozumiem ale kur-wa fabijanski?

— Boxdel (@boxdel_) November 5, 2022

CZAS NA MAIN EVENT GALI FAME MMA 16!

WALKA NUMER 10: Marcin Dubiel - Mateusz Tromba Trąbka

Marcin Dubiel - Mateusz Tromba Trąbka

183 WZROST (CM) 180
188 ZASIĘG RĄK (CM) 180
81,9 WAGA (KG) 87,6

RUNDA 1: Marcin Dubiel - Mateusz Tromba Trąbka

Walkę prawym sierpowym zaczął Marcin Dubiel i chwilę później zaserwował kilka mocnych ciosów. Uciekł po nogi Tromba, ale wybronił się były członek Teamu X. Nie na długo, bo pod siatką uderzył kolanem w głowę, później prawym sierpowym dobił nos Trąbki i pojawiło się dużo krwi. Sędzia przerwał pojedynek Marcin Dubiel wygrywa!

EXPRESS!!!

Marcin Dubiel po 45. sekundach rundy 1. wygrywa przez TKO z Mateuszem Trąbką!

Marcin Dubiel: - Nie czułem, że narzuciłem tempo. Mieliśmy prosty plan i przygotowaliśmy się pod to, że Tromba będzie musiał mnie poddać. Dostawaliśmy informacje, że nie będzie chciał mnie powalić w stójce. Dużo trenowaliśmy przed obaleniami. Wyszło szybciej niż myślałem. Nie jestem szczęśliwy, że mu złamałem nos. Przez tą walką relacja nasza jakoś się zacieśniła. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie. Niech on się zregeneruje, jeśli będzie chciał, to jestem otwarty.

Mateusz Trąbka: - Niestety, ale to będzie na moim filmie. Nie chciałem mówić, że przegrałem, bo miałem złamany nos. 2 tygodnie temu na sparingu dostałem cios i pękł mi nos. Byłem pewien, że chociaż trochę się zrośnie i jakoś to będzie. Trzeba umieć przegrywać. Nie jestem smutny. Takie jest życie. Zobaczymy, mam jeszcze jedną walkę w kontrakcie. Lubię ten sport. Życie pisze takie scenariusze i tyle.

Wojtek Gola i Boxdel oficjalnie kończą galę Fame MMA 16. Zapraszają na galę Fame MMA w 2023 roku!