Fame Friday Arena 2 - świetny debiut Liska, imponujący nokaut Kwiecińskiego i wytrwały Błoński!

Witamy i zapraszamy na relację z gali Fame Friday Arena 2. Początek gali o 19:30 i wtedy też zaczną się ogromne emocje!

Gotowi na ogromne emocje?! Jeśli macie możliwość, to możecie wykupić PPV, a jeśli nie to zostańcie z nami. Żadna walka, a przede wszystkim jej wynik wam nie umknie!

Jesteśmy w Szczecinie, czyli stolicy polskiego MMA! Zobaczcie, co działo się przed galą!

Zobaczymy 6 pojedynków w K1 w małych rękawicach, 4 starcia w MMA i 1 pojedynek w boksie

Walki wieczoru

• 11. Paweł „Prezes FEN” Jóźwiak vs Michał „Boxdel” Baron / K-1, małe rękawice
• 10. Daniel „Ostry” Ostaszewski vs Kacper „Crusher” Błoński / Boks, małe rękawice, no time limit
• 9. Jose “Josef Bratan” Simao vs Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka / K-1, małe rękawice

Karta główna:

• 8. Adrian „Polak” Polański vs Arkadiusz Tańcula / MMA
• 7. Alan Kwieciński vs Dominik „Japoński Drwal” Zadora / MMA
• 6. Marcin „Rafonix” Krasucki vs Marcin „Xayoo” Majkut / K-1, małe rękawice
• 5. Martyna „Brylantynka” Janusz vs Agata „Fagata” Fąk / K-1, małe rękawice
• 4. Filip Zabielski vs Robert „Sutonator” Pasut / MMA
• 3. Piotr Lisek vs Dariusz „Daro Lew” Kaźmierczuk / MMA

Karta wstępna:

• 2. Łukasz „Mandzio” Samoń vs Karol „Karolek” Dąbrowski / K-1, małe rękawice
• 1. Andrzej „Endi” Czysz vs Roger Salla / MMA

Pierwsze zaskoczenie? Hubert Mściwujewski, a nie DeejayPallaside prowadzi studio przed Fame Friday Arena 2!

Kubańczyk pierwszym gościem w szczecińskim studio. Ważna gala dla mnie, komentuję ją. Długo czekałem na to, by Fame zawitało w Szczecinie. Czekam na walkę Boxdela i  Wiewióra w K1. Arek Tańcula nawadniał się wodą, a później ją gubił, nie zmieścił się w limicie wagowym i będzie mieć potrącone 30 procent z wypłaty. Myślę, że jego zbijanie wagi było wycieńczające i Adrian Polak Polański będzie miał łatwiej. Organizm Tańculi na pewno to odczuł.

Jestem całym sercem za Boxdelem. Nie sądziłem, że aż tak schudnie. Czuje się świetnie, zrobił dużo sparingów i jest dobrze przygotowany. Myślę, że będzie zwycięstwo po stronie Michała, powiedział Kubańczyk.

Kubańczyka interesuje walka Maksymiliana Wiewiórki. Kusi go wyrwanie pasa w kategorii do 84 kilogramów. Dużo czasu na treningi trzeba poświęcić. Na razie zagrałem dużo koncertów, ale mogę obiecać, że jeszcze w klatce mnie zobaczycie. Jestem uzależniony od adrenaliny!

W studio teraz Young Leosia oraz Bambi!

Nagrywamy wspólnie płytę, to spontaniczny pomysł. Mamy dobry vibe w studiu, powiedziała Bambi.

Bambi: - Bambi powiedziała, że chce wydawać muzykę. Puściła mi kawałki, chodzi na spotkania z dużymi wytwórniami, a ja ją zachęciłam do wspólnego tworzenia. Ujęło mnie to, że nie miała co do mnie wątpliwości.

Young Leosia: - Nie odeszłam od Żabsona, rozstaliśmy się po wspólnej decyzji. Chciałam mieć swoją wytwórnię i chcę pracować głównie z dziewczynami, by mogły się rozwijać pod moimi skrzydłami.

Young Leosia: - Czekam na Crushera. Myślę, że to będzie krótka walka. Dajmy Ostremu szansę, ale wiemy, jak to się skończy. Czekam też na Fagatę, Agatka też rozjedziesz. 

Bambi: - Najbardziej czekam na walkę Alana Kwiecińskiego. 

Bambi: - Nie chcę walczyć na razie na Fame MMA. Na razie chcę skończyć płytę

Young Leosia: - Sport zawsze jest bardzo pozytywny. Widzimy jak pozytywnie to wpływa na człowieka. Ja nie zawalczę.

Czy tylko ja zwróciłem uwagę, że studio przed fame prowadzi Hubert a nie tradycyjnie DeeJayPallaside?
Chyba Ziżej odpulony na jakiś czas za przeszłość w internecie 🤡 #famefridayarena2 #famemma #fame pic.twitter.com/Q9J4uiDQMk

— Adrian Chrzanowski (@chrzanowsky97) September 29, 2023

Zaczynamy galę!

W okrągłej klatce pojawili się włodarze federacji Fame MMA - Michał Boxdel Baron i Wojtek Gola!

Otworzyli oficjalnie galę Fame Friday Arena 2!

Wojtek Gola: - Gdy organizowaliśmy pierwszą odsłonę wydarzenia Fame nie spodziewaliśmy się, że dojdziemy do takiego momentu, że przywitamy w oktagonie mistrza świata boksu. Tak wielką legendę. Słuchajcie, przywitajmy, Tomasz Góral Adamek!

Tomasz Góral Adamek dołącza do ekipy zawodników Fame MMA!

Tomek Adamek: - Jechałem tutaj. Zastanawiałem się, podpiszę, nie podpiszę. Rafał Pasternak dał dobry kontrakt, byłem z Mateuszem Borkiem, podpisałem. W 2024 roku dam dwie walki dla Fame MMA. Boks, tylko boks mnie interesuje. Nie wiem, z kim będę walczyć. Myślę, że za kilka dni się dowiecie. Adamek wchodzi do gry, więc będzie dobrze. 

WALKA NUMER 1: Andrzej Endi Czysz - Roger Salla (MMA)

Roger Salla wszedł do klatki w rytm hitu "Half Dead" od Quebonafide i ReTo!

Andrzej Endi Czysz - Roger Salla (MMA)

31 - WIEK - 30

183 - WZROST - 185

194 - ZASIĘG RĄK [CM] - 183

84 - WAGA - 89

RUNDA 1: Andrzej Endi Czysz - Roger Salla (MMA)

Ruszył ostro Endi, kilka celnych ciosów, ale pierwsze nieprzepisowe zachowanie z jego strony. Otwartą dłonią uderzył rywala i wsadził palce do oczu. Po chwili wszystko wróciło do normy. Mocno do przodu parł Czysz, ale szybko ucieka Salla. Spory chaos ze strony zwycięzcy programU love Never Lies. W pierwszej minucie sporo wymian, obaj przez chwilę chwiali się na nogach. Piękne wymiany ciosów, ale wydaje się, że więcej cierpiał Andrzej Czysz. Roger Salla stał na wyższym poziomie, ciosy były przemyślane, celne i taktyczne. Na minutę przed końcem, kolejna dawka mocnych ciosów ze strony partnera Karoliny Pisarek i nawet chodzenie do tyłu sprawiało Endiemu problem. Musiał klinczować. Pod koniec pierwszej rundy mieliśmy rozerwanie, uderzył Sallę, a ten mu się odpłacił i był bliski zakończenia!

RUNDA 2: Andrzej Endi Czysz - Roger Salla (MMA)

Low-kickami zaczął drugą rundę Salla. Już słabsze siłowo ciosy Endiego, a Salla bił wielopłaszczyznowo. Raz na górny korpus, raz na dolny. Na początku drugiej minuty drugiej rundy low-kick ze strony Salli i padł Endi na deski, a tam dobił go Salla!

Roger Salla wygrywa przez TKO w drugiej rundzie!

ROGER ZWYCIĘŻA W WALCE OTWARCIA FAME FRIDAY ARENA #2!🔥⁰⁰Mocna presja na początku drugiej rundy, celny low kick i dobicie! Brawo Roger!#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/xqMBWi8jk1

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Roger Salla: - Chciałem wam zrobić show i zrobiłem. Jestem zmęczony. Twardy chłop, w połowie, w przerwie trenerzy powiedzieli, żebym kopał łydy, bo grałem w piłkę nożną i się udało. Gratulacje dla mojego przeciwnika.

WALKA NUMER 2: 

Łukasz Mandzio Samon - Karol Karolek Dąbrowski

27 - WIEK - 28

189 - WZROST - 175

192 - ZASIĘG RĄK - 182

95,5 - WAGA - 81,5

Wieloletni konflikt, na którego rozwiązanie, przez serię kontuzji, czekamy już bardzo długo - Łukasz Mandzio Samoń vs Karol Karolek Dąbrowski. Czy nastąpi zakończenie legendarnego już "kopania w internecie przez 7 lat"?

RUNDA 1: Łukasz Mandzio Samon - Karol Karolek Dąbrowski (K-1, małe rękawice)

Walka rozpoczęła się od ataku ze strony Karolka. Opuszczone ręce, czuje się bardzo pewnie Dąbrowski, ale różnica fizyczna jest ogromna. Mandzio spokojnie bije się w dystansie. Dużo kopnięć ze strony Karolka, dużo ryzykuje, bo kopiąc zostawia twarz bez gardy. Bardzo niebezpieczne to było. Dąbrowski nie chce skracać dystansu, miał duży problem, by dostać się do głowy rywala. 

RUNDA 2: Łukasz Mandzio Samon - Karol Karolek Dąbrowski (K-1, małe rękawice)

Skupienie z obu stron od pierwszych minut. Po chwili odpalił prawy sierpowy Karolek, ale nie trafił. To był dobry pomysł. Niedługo później kopnięcie w wątrobę i odczuł to Mandzio. W połowie drugiej rundy obniżył pozycję i świetnie trafił w twarz rywala Dąbrowski. Później low-kick i skrzywił się ponownie Mandzio. 

RUNDA 3: Łukasz Mandzio Samon - Karol Karolek Dąbrowski (K-1, małe rękawice)

Na punkty prowadził Karol Karolek Dąbrowski. I on dobrze rozpoczął trzecią rundę. Luźniej i odważniej zadawał ciosy. Obrotówka i zachwiał się Mandzio! Noga wykroczna Samonia mocno poobijana. Sporo kopnięć Dąbrowskiego i to z jego strony była inicjatywa. Przewaga ogromna i jednocześnie dowód, że niższy może wygrać z wyższym!

29:28

29:28

29:28

Karol Dąbrowski wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

ZREWANŻOWAŁ SIĘ ZA 7 LAT KOPANIA W INTERNECIE!🔥 KAROLEK WIN!⁰⁰Po pełnym dystansie, jednogłośną decyzją sędziów zwycięża KAROLEK!🤘#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/l3ICOA7tR9

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Przypomnijmy, że kontrakt z Fame MMA podpisał Tomasz Adamek!

To się naprawdę dzieje!!! 🔥🔥🔥

Tomasz Adamek zawodnikiem FAME. Góral podpisał dziś kontrakt na dwie walki w 2024 roku.

Witamy w FAME jedną z największych legend polskiego boksu 🍿😍 #famemma #adamek pic.twitter.com/auBbsXKOKa

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Wracamy do studia! Za chwilę, tuż po 21:00 przedstawienie gwiazd karty głównej Fame Friday Arena. Na początek walka Dariusza Kaźmierczuka z Piotrem Liskiem, przyszłorocznym olimpijczykiem!

Justek, Czajnik i Wojtek Gola w studio!

Wojtek Gola: - Jesteśmy dumni, że Tomasz Adamek do nas dołączył. Nie spodziewaliśmy się, jak otwieraliśmy federację Fame, to nie sądziliśmy, że kiedykolwiek taki moment nastąpi. 

Tomasz Adamek: - Włodarze kusili, kusili i przekonali. Młodzi ludzie mnie zobaczą, a organizatorzy na swojej gali. Są walki lepsze gorsze. Walka z Mamedem Khalidovem nie zależy ode mnie. 

Mateusz Borek: - Tomek się zastanawiał nad fenomenem społecznym. Dziadkowie przychodzący na gale kiedyś mu kibicowali w walkach w zawodowym boksie. Teraz będą mu kibicować w Fame. Ja na początku w to nie wierzyłem. Jak Tomek przyjechał do Krakowa, poczuł, co się dzieje na trybunach, to czułem, że jemu się to spodoba. My nie mamy przełożenia na to, z kim się bije Tomek. To już nie chodzi o pieniądze. To była formuła, zaczynał jako 12-latek w Gilowicach i on chce zakończyć swoją przygodę w boksie. 

Wojtek Gola: - Dla nas to jest przeogromny zaszczyt, że Tomek do nas dołączyć. Wszystko jest możliwe. Niebawem jubileuszowa, dwudziesta odsłona Fame MMA. Chcielibyśmy, by karta walk Fame MMA 20 była wyjątkowa. Dlatego gala odbędzie się 10 lutego, natomiast 17 listopada odbędzie się gala Fame Friday Arena 3. Będzie dużo niespodzianek. Będzie się działo.

Fame MMA 20 odbędzie się 10 lutego 2024! 

WALKA NUMER 3: Piotr Lisek - Dariusz Daro Lew Kaźmierczuk

31 - WIEK - 49

193 - WZROS - 177

201 - ZASIĘG RĄK - 184

93 - WAGA - 88

RUNDA 1: Piotr Lisek - Dariusz Daro Lew Kaźmierczuk

Nie chciał się przywitać Daro Lew. Lisek od pierwszych sekund agresywny, jeden z ciosów powalił Dariusza Kaźmierczuka i pojedynek przeniósł się do parteru, a tam już pełna dominacja tyczkarza. Próbował przetrwać Kaźmierczuk, ale sędzia przerwał pojedynek. Szybko!

LISEK NOWYM KRÓLEM DŻUNGLI!🦊👑⁰⁰Tyczka nie była potrzebna 🤘 Piotr Lisek wjechał i rozjechał. Daro nie miał żadnego argumentu w tej walce i musiał skapitulować w pierwszej rundzie. ⁰⁰GRATULACJE PIOTREK!🙌#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/raXiTPkJNU

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Piotr Lisek: - Dziękuję Szczecin, że jesteście ze mną! W moim sercu pali się duży ogień prawdziwego sportu. Będę chciał to robić przez długie lata. Z moim zdrowiem jest wszystko dobrze, trochę się zmęczyłem. 

Dariusz Lew Kaźmierczuk: - Odcięło mnie po kolanie, ale dziękuję za walkę!

WALKA NUMER 4: 

Filip Zabielski - Robert Sutonator Pasut

27 - WIEK - 36

183 - WZROST - 185

185 - ZASIĘG RĄK - 190

82,5 - WAGA - 91,5

RUNDA 1: Filip Zabielski - Robert Sutonator Pasut

Walka rozpoczęła się od low-kicków ze strony Pasuta, ale oddał mu pięściami Zabielski. Sutonator przyjął kilka ciosów, walka poszła w klincz. Zabielski próbował obalić, ale widać, że Pasut trenował obronę obaleń. W połowie pierwszej rundy oboje byli zmęczeni tymi zapasami. Cały czas szedł do przodu Zabielski, a na biegu wstecznym Pasut, który próbował kopnięciami wygrać ten pojedynek. 

RUNDA 2: Filip Zabielski - Robert Sutonator Pasut

Druga runda rozpoczęła się od potężnego uderzenia ze strony Zabielskiego. Pasut nie bardzo wie, jak sobie poradzić z przeciwnikiem. Zabielski ewidentnie się wyluzował i czuł się pewniejszy. Sporo mocnych ciosów przyjmował Sutonator udowadniając mocną głowę. W drugiej minucie drugiej rundy mieliśmy obalenie ze strony Zabielskiego. Wydawało się, że to będą ciężkie sekundy dla założyciela Abstrachuje. Tymczasem Filip totalnie nic mu nie zrobił z góry.

RUNDA 3: Filip Zabielski - Robert Sutonator Pasut

Runda trzecia zaczęła się od pressingu ze strony Zabielskiego, ale to wszystko jest wolne. Widać ogromnego siniaka na nodze zawodnika, a u Pasuta rozbita prawa strona twarzy. Obaj oddychali bardzo głęboko. Narożnik Sutonatora krzyczał, żeby dobijał low-kickami nogę Zabielskiego, a ten zaczął celnie trafiać w twarz. Miał swoją chwilę, ale niedługo później zainkasował bolesny cios od rywala. Panowie już na 40 sekund przed końcem nie mieli ochoty już walczyć. 

Filip Zabielski wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

30:27, 29:28, 29:28

ZABIELSKI NADAL NIEPOKONANY!🤘⁰⁰Po trzech rundach ciągłych ataków, wymian celnych ciosów za mocne kopnięcia i niezwykle wykańczającej walce, jednogłośną decyzją zwycięża FILIP ZABIELSKI🔥⁰⁰Dwóch gości, którzy mają szczęki i kości z tytanu 😅 Jesteście kozakami panowie!🙌… pic.twitter.com/Sk5xkO7nGv

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Robert Pasut: - Jest mocny, silny i jak mnie złapał w klincz. Trzeba przemyśleć sposób treningu, bo z nimi nie wyrabiam. Są za silni. 

Filip Zabielski: - Dominacja genetyczna, udało się wygrać po raz kolejny. Wielkie brawa dla Roberta, to był ciężki pojedynek. Twardą ma szczękę, czułem, że kilka razy dobrze trafilem, a to nie robiło na nim wrażenia.

WALKA NUMER 5: Agata Fagata Fąk - Martyna Brylantynka Janusz

20 - WIEK - 23

163 - WZROST - 163

163 - ZASIĘG RĄK - 175

55,5 - WAGA - 54,5

RUNDA 1: Agata Fagata Fąk - Martyna Brylantynka Janusz

Walka rozpoczęła się od pressingu ze strony Fagaty. Pewnie szła do przodu, a zamknięta za gardą była Brylantynka. Sprytnie wchodzi z kombinacjami Fagata, widać, że była dobrze przygotowana. Brylantynka natomiast chaotycznie i niecelnie. W połowie pierwszej rundy Fagata zaznaczyła swoją przewagę kopnięciami w twarz. Sporo takich high-kicków ze strony influencerki. Na 20-sekund przed końcem piękny prawy sierpowy Brylantynki i już nie była aż tak pewna Fąk. 

RUNDA 2: Agata Fagata Fąk - Martyna Brylantynka Janusz

Druga runda zaczęła się od prawego sierpowego Brylantynki, ale niecelnie. Dużo próbowała różnych kombinacji Fagata i cały czas szła do przodu. Sporo ciosów dochodziły do twarzy jej przeciwniczki, ale ta wszystko ustała. Coraz ciężej natomiast oddychała Fagata i nie ma się co dziwić. Dużo zadanych ciosów od początku walki. Mniej więcej co 10 sekund zaznaczała swoją przewagę. Brylantynka nie zadała praktycznie żadnego celnego ciosu w drugiej rundzie. Cofała się praktycznie przy każdej akcji Fagaty.

RUNDA 3: Agata Fagata Fąk - Martyna Brylantynka Janusz

Trzecia runda zaczęła się od front-kicków ze strony Fagaty. I znów na biegu wstecznym była Brylantynka. Nic nam się nie zmieniało, jeśli chodzi o ten pojedynek. W pierwszej minucie trzeciej rundy mieliśmy nawet kolano na głowę Martyny Janusz. Sporo nauczyła się Agata Fąk. Dużo kombinacji, ciekawych uderzeń i szacunek dla Brylantynki, że wytrzymała w tym starciu. Na minutę przed końcem walki mieliśmy kopnięcie na korpus i pierwsze liczenie! Wróciła jednak do starcia Martyna Janusz. Chwilę później znów mieliśmy atak ze strony Fagaty, sygnalizowała Brylantynka uderzenie palcami w oczy, ale innego zdania był sędzia. Panie wróciły i końcówka była bardzo mocna. Na punkty wygrała Fagata.

Agata Fagata Fąk wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

30:25, 30:25, 30:25

PEŁNY DYSTANS ZNOWU DLA FAGATY! 💃🏻🤘⁰⁰Całkowita dominacja ze strony Fagaty przez 3 rundy pojedynku kobiet i jednogłośna decyzja na jej korzyść!🔥 3 zwycięstwo z rzędu - kto następny?😈⁰⁰GRATULACJE!⁰#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/OuAFhQ9w9V

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Agata Fagata Fąk: - Chciałam pokazać progres i chyba się to udało. Nie chcę na razie typować z kim będę walczyć. Na razie myślę o wakacjach.

Martyna Brylantynka Janusz: - Miałam trzy tygodnie na przygotowanie. Pokazałam się z fajnej strony, jak na początkującą osobę. Była adrenalina, jak się wchodzi do klatki, to się o wszystkim zapomina. Nie czuć też bólu.

WALKA NUMER 6: Marcin Rafonix Krasucki - Marcin Xayoo Majkut (K1 w małych rękawicach)

29 - WIEK - 26

176 - WZROST - 183

176 - ZASIĘG RĄK - 184

80,5 - WAGA - 89,5

RUNDA 1: Marcin Rafonix Krasucki - Marcin Xayoo Majkut (K1 w małych rękawicach)

Walka zaczęła się od błyskawicznego ataku ze strony Rafonixa. Prawy, lewy, ale oddał mu szybko Xayoo i po trzech sekundach leżał na deskach Krasucki. Był liczony! Wrócił jednak do gry Rafon. Uderzony w krocze Krasucki i skorzystał z tej przerwy. Panowie wrócili do robienia show. Duża aktywność z obu stron i panowie nie boją się przyjmować mocnych uderzeń. W połowie pierwszej rundy mieliśmy drugi knockdown ze strony Xayoo. Szumiało w głowie Rafonixowi przez co chwilę później trzeci raz leżał na deskach. Koniec!

X4YOO DODAJE KOLEJNE ZWYCIĘSTWO!🆇⁰⁰3 knockdowny w pierwszej rundzie, pierwszy już po 5 sekundach od rozpoczęcia pojedynku. To musiało się tak skończyć!🔥 Xayoo ma już rekord 4-0 i czeka na kolejne wyzwania - kto teraz?🤔⁰⁰DO ZOBACZENIA NIEDŁUGO!⁰⁰#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/dVET2c2lQI

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Xayoo: - Jestem wygrany, jestem zadowolony z przebiegu walki. Marcin się zaprezentował dobrze. Tak jak się spodziewałem, wyrok trzeba było wydać. Dziękuję, że mogliśmy się sprawdzić. Faktycznie rozmowy z federacją trwają na moją piątą walkę. Wszyscy przeciwnicy, którzy zostali mi zaproponowani są ode mnie lepsi.

Rafonix: - Ma przede wszystkim dobre warunki fizyczne. Powiem szczerze, że nie byłem dobry dzisiaj, ale w końcu coś poza siedem sekund. Idę dalej na treningi, już umiem oddać, ale muszę szlifować charakter.

Zobaczcie, jak doskonała atmosfera panuje na hali w Szczecinie!

WALKA NUMER 7: Alan Kwieciński - Dominik Zadora 

31 - WIEK - 32

181 - WZROST - 180

183 - ZASIĘG RĄK - 184

91 - WAGA - 85

RUNDA 1: Alan Kwieciński - Dominik Zadora

Walka rozpoczęła się od niskiego kopnięcia ze strony Kwiecińskiego. Z dystansu na początku rundy Alan, czekał na to, co wymyśli Zadora. Niedługo później, gdy się czaił, ruszył na swojego rywala, powalając go i przenosząc walkę do parteru. Próbował z dołu uderzać Zadora i kilka ciosów odczuł Braveheart. W połowie pierwszej rundy uciekł Zadora, ale chwile później dorwał go Kwieciński i udusił swojego rywala gilotyną! Sędzia przerwał pojedynek! Popłakany Kwieciński w objęciu Zadory. ALEŻ NOKAUT!

Alan Kwieciński wygrywa przez TKO w 1. rundzie! (Duszenie gilotyną)

MMMMMMMMMM PUUUUUUUUUUUUUUUU!⁰ALAN KWIECIŃSKI POKAZUJE SERDUCHO I WYGRYWA!❤️⁰⁰Idealnie wpięte duszenie gilotynowe w pierwszej rundzie i Dominikowi Zadorze nie pozostało nic innego jak odklepać! KUPON KILLER KWIECIŃSKI! CZEKAMY NA WIĘCEJ!🔥🔥🔥⁰⁰GRATULACJE!⁰#famemma… pic.twitter.com/dGYzoIlpOE

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Alan Kwieciński: - Jak sami wiecie, dziękuję Dominik za walkę. Dużo emocji, dałem upust emocji, bo z Dominikiem dużo mnie łączył. King is back!

WALKA NUMER 8: Arkadiusz Tańcula - Adrian Polak Polański

27 - WIEK - 34

175 - WZROST - 183

180 - ZASIĘG RĄK - 195

80 - WAGA - 86

RUNDA 1: Arkadiusz Tańcula - Adrian Polak Polański

Walka rozpoczęła się od kopnięcia ze strony Polańskiego. Chwilę później mieliśmy drugi low-kick i to najwyraźniej był game plan tego zawodnika. Arkadiusz Tańcula czujny od pierwszych sekund, pilnował, żeby nie popełnić błędu, trzymał dystans. W drugiej minucie starcia kopnięcie i cios w twarz ze strony Tańculi. Orbitował aktor przez większą część pierwszej rundy, a to Polak był zawodnikiem pressującym. Tańcula nastawiony był na kontry.

RUNDA 2: Arkadiusz Tańcula - Adrian Polak Polański

Ponownie presję wywierał Adrian Polański. Jest szybszy, aktywniejszy. W pierwszej minucie drugiej rundy szedł do przodu Polak, ale mało celnych ciosów z obu stron. W drugiej minuty obraz był taki sam. Unikał wymian w krótkim dystansie Tańcula. W połowie drugiej rundy mocny lewy ze strony Polańskiego, a później poszedł za ciosem i odczuł uderzenia aktor! Panicznie zareagował idąc po nogi Polaka. Panowie długo byli w klinczu pod siatką i tracili siły w zapasach. Na punkty wygrywa Polański!

RUNDA 3: Arkadiusz Tańcula - Adrian Polak Polański

Trzecia runda zaczęła się od kopnięcia Polańskiego, tak samo jak w pierwszej rundzie. Tańcula musiał coś zmienić, zaryzykować, by wygrać ten pojedynek. Łapał jednak ciężko oddechy i próbował sprowadzić walkę do parteru. Ogromne problemy aktora z kondycją, a Polański śmiał się ze swojego rywala. W połowie trzeciej rundy już walczył o przetrwanie Tańcula. Próbował sprowadzić walkę do parteru, by już nie inkasować ciosów Polaka. Zdecydowanie zawiódł w tym starciu! Ogromne zaskoczenie zawodnika, który niedawno pokonał Amadeusza Roślika.

Adrian Polański wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

POLAK KASUJE MATRYCĘ MARZEŃ!👀⁰⁰Po przewalczeniu 3 pełnych rund, sędziowie byli zgodni - jednogłośnym zwycięzcą walki został ADRIAN POLAK POLAŃSKI!🔥💣 30-27, 30-27, 29-28 i do domu 😅⁰⁰WHO’S NEXT ADI?🤔 BRAWO!⁰#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/cElRHXb6MT

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

WALKA NUMER 9: 

Josef Bratan - Maksymilian Wiewiór Wiewiórka (K-1, małe rękawice)

28 - WIEK - 24

190 - WZROST - 178

199 - ZASIĘG RĄK - 178

80 - WAGA - 87,5

RUNDA 1: Josef Bratan - Maksymilian Wiewiór Wiewiórka (K-1, małe rękawice)

Walka rozpoczęła się od ataku kolanem na korpus ze strony Bratana, ale chciał od razu oddać Wiewiór. Drugi raz próbował kopnięciem frontalnym powalić swojego przeciwnika, ale to się nie udało. W 36 sekundzie pojedynku potężny cios Wiewiórki i podsiadł Bratan. Było liczenie! Powrócił do pojedynku raper, chwilę później znów zaryzykował kopnięciem odkrywając swoją twarz. Nie wyciągnął wniosków! Maksymilian Wiewiórka w połowie pierwszej rundzie potężnym prawy i zachwiał się Bratan. Na minutę przed końcem wymiana ciosów w twarz z obu stron. Obaj to odczuli! 

RUNDA 2: Josef Bratan - Maksymilian Wiewiór Wiewiórka (K-1, małe rękawice)

Zaczęliśmy od dwóch frontalnych kopnięć ze strony Bratana, ale ustał Wiewiórka. Szedł do przodu szukając drogi do powalenia swojego rywala. Pierwsza połowa drugiej rundy spokojniejsza. Zawodnicy mieli do siebie większy respekt. W drugiej połowie drugiej rundy potężny lewy sierpowy Wiewiórki i dziwne, że Bratan to ustał! Sporo celnych ciosów ze strony dwukrotnego mistrza federacji Fame.

RUNDA 3: Josef Bratan - Maksymilian Wiewiór Wiewiórka (K-1, małe rękawice)

Trzecia runda rozpoczęła się od presji ze strony Wiewiórki, szedł do przodu. Znów próbował trafić latającym kolanem Bratan, ale ponownie niecelnie. Mało brakowało, a obrotówką znokautowałby Wiewiór, ale ten szybko się zrewanżował ciosem i Josef nie chciał iść za uderzeniem. W trzeciej rundzie tempo nieco nam zwolniło. Na punkty wygrał Maksymilian Wiewiórka!

Maksymilian Wiewiórka wygrywa przez jednogłośną decyzję sędziów!

30:26, 30:26, 30:26

DOUBLE CHAMP W MMA I KOCUR W K-1!🔥🔥🔥⁰⁰Wiewiór dokonał prawdziwej deklasacji i nie pozostawił żadnych złudzeń Josefowi Bratanowi! 3 razy 30-26 dla podwójnego mistrza FAME!!! 🤯🤯🤯
⁰NO TO TERAZ OBRONA PASA?🧐🏆 GRATKI MAKS!⁰⁰#famemma #famefridayarena2 pic.twitter.com/rkieqVa4PD

— FAME MMA (@famemmatv) September 29, 2023

Maksymilian Wiewiórka: - Jest progres w K-1. Dziękuję mojemu narożnikowi. Mówią, że mam słabą stójkę. Wcale nie jest taka słaba jak się okazuje. Czułem się pewnie, podczas całego pojedynku. Uważam, że dwa liczenia powinny być. Nie ma znaczenia, wygrałem trzy rundy. Muszę teraz pas bronić, a tam same leszcze się stawiają.

Josef Bratan: - Nie czuję się zdemolowany. Coś nie zagrało, ale nie wiem co. Nie zmęczyłem się. Szkoda, że to są trzy rundy, a nie pięć, to mógłbym to odzyskać. Moja pierwsza przegrana.

WALKA NUMER 9: Kacper Blonsky - Daniel Ostry Ostaszewski (Boks, małe rękawice, no-limit)

23 - WIEK - 24

183 - WZROST - 186

188 - ZASIĘG RĄK - 190

88 - WAGA - 89

RUNDA 1: Kacper Blonsky - Daniel Ostry Ostaszewski (Boks, małe rękawice, no-limit)

Zaczął od lewego Błoński i trafił. Później kilka mocnych ciosów od Ostrego i poszedł w klincz jeden z Goatsów. Składniej organizował swoje ciosy Ostaszewski, był szybszy, a Błoński nie mógł złapać dystansu. Kacper dopiero po minucie zjawił się w tym pojedynku. Niedługo później był zagubiony po chaotycznych ciosach Ostrego. Mocno bije, czuje te ciosy Crusher. W 3. minucie były pierwsze problemy Ostaszewskiego z kondycją.

Seria ze strony Błońskiego, ale wielokrotnie nadział się na ciosy rywala. Pojawiła się pierwsza krew na jego twarzy. W 3:40 minucie słaniał się ze zmęczenia Ostry. 4 minuta 25 sekunda sporo ciosów ze strony Błońskiego i już nie miał ochoty walczyć Ostaszewski. Było pierwsze liczenie! Wstał i walczyli dalej! Dory lewy sierpowy w 5 minucie 30 sekundzie Błońskiego. 15 sekund później drugi i znów słaniał się po siatce debiutant. W 6 minucie 10 sekundzie mieliśmy drugie liczenie. Wydawało się, że to będzie koniec, ale wrócił do gry.

Wstał po liczeniu i jeszcze rzucił się na Błońskiego. W 7. minucie 15 sekundzie walki Blonsky zaserwował kilka ciosów, męcząc rywala i to był koniec. Trzecie liczenie kończy pojedynek. Kacper Błoński wygrywa!

Kacper Blonsky: - Ostry świetnie się zaprezentował. Mieliśmy plan, żeby poczekać aż coś pokaże. Lubię dostawać w twarz, bo wtedy mnie to motywuje. Ferrari mnie nie ustrzelił, Dubiel mnie nie ustrzelił, może to nie jest najlepsze podejście, ale zawsze działa. Trzeba było wyłapać trochę ciosów i wtedy szukam trochę swoich momentów.

Daniel Ostaszewski: - Zabrakło mi tlenu. Tak to nie czułem presji i stresu. Poczułem cios w wątrobę i mnie odcięło.

WALKA WIECZORU: Michał Boxdel Baron - Paweł Prezes FEN Jóźwiak (K-1, małe rękawce)

28 - WIEK - 49

181 - WZROST - 191

190 - ZASIĘG RĄK - 195

97 - WAGA - 101

RUNDA 1: Michał Boxdel Baron - Paweł Prezes FEN Jóźwiak (K-1, małe rękawce)

Walka rozpoczęła się od uderzenia ze strony Jóźwiaka i padł na deski Boxdel. Było liczenie! Chwilę później wrócił do walki i szedł do przodu, ale z większym respektem podszedł do swojego rywala. Jóźwiak chciał dystansować Boxdela, a włodarz musiał uspokoić ten pojedynek. W połowie pierwszej rundy znów mocny cios Jóźwiaka w twarz Barona i znów zachwiał się Boxdel. Dobrze korzystał z zasięgu rąk prezes FEN, nie wiedział jak się dobrać do swojego rywala Boxdel. W 50 sekundzie mieliśmy ciekawą wymianę z obu stron i wydaje się, że odczuł to Jóźwiak. Wyraźny grymas bólu na twarzy Pawła. Coś jest nie tak z jego lewą nogą.

RUNDA 2: Michał Boxdel Baron - Paweł Prezes FEN Jóźwiak (K-1, małe rękawce)

Runda druga rozpoczęła się od uderzeń ze strony Boxdela i poczuł ciosy Jóźwiak. Musiał klinczować. W 20 sekundzie front-kick włodarza Fame, ale nie zrobił większej krzywdy. Kilkanaście sekund znów low-kick na bolącą, lewą nogę. Na dwie minuty przed końcem potężny cios Boxdela i padł na deski Jóźwiak! Liczony, ale nie wiedział, co się dzieje. Mimo to sędzia dopuścił go do walki. Boxdel ruszył dobić rywala, ale sklinczował prezes FEN. Chwilę później starał się powrócić do pojedynku. Pokazał tym charakter. Na 25 sekund przed końcem mocny lewy sierpowy na środku oktagonu i było drugie liczenie. W ostatniej sekundzie Boxdel idealnie trafił rywala i padł na deski prezes FEN!

Michał Boxdel Baron wygrywa przez TKO w 2. rundzie!

Michał Boxdel Baron: - Generalnie mam problem z pierwszą rundą. Ta pierwsza runda to jest zawsze takie laboratorium badawcze przeciwnika. W drugiej rundzie już wiem, co mam robić. Ogólnie to wykonałem dużo pracy przez pół roku. Bałem się tej porażki, reakcji tłumu, że wielki Boxdel tak się chwali i tak dalej, a bym przegrał. Udało mi się! Dziękuję wszystkim, Paweł mocny zawodnik mimo wieku. Tańcula nie znokautował Murańskiego, a Jóźwiak to zrobił. Nie mogłem go zlekceważyć.

Paweł Jóźwiak: - Dałem z siebie wszystko. Michał jest twardy. Peselu nie oszukam. Miałem swoje momenty, takich ciosów jeszcze na swojej szczęce nie odczułem, a walczyłem z wieloma mocnymi zawodnikami.

Dziękujemy za obecność! Śledźcie najnowsze newsy o Fame MMA - na ESKA.pl!