Billie Jean King Cup 2024. Iga Świątek lepsza od Pauli Badosy! Polki w ćwierćfinale turnieju!

Billie Jean King Cup 2024. Trwa mecz Polska - Hiszpania

Mecz Polska - Hiszpania odbył się z dwudniowym opóźnieniem. Wszystko z powodu złych warunków atmosferycznych. Jako pierwsze na kort wyszły Magda Linette i Sara Sorribes Tormo. Polka i Hiszpanka stoczyły heroiczny, blisko czterogodzinny bój. Górą była poznanianka.

Iga Świątek - Paula Badosa. Mecz wagi ciężkiej w Billie Jean King Cup

Kilkanaście minut później na kort wyszły Iga Świątek i Paula Badosa. Polka była w komfortowej sytuacji, bowiem w przypadku zwycięstwa zamykała rywalizację w tym meczu. Z kolei Badosa musiała wygrać, jeśli chciała, aby o wszystkim decydował mecz deblowy.

Początek meczu zwiastował naprawdę wyrównane starcie. Do stanu 3:3 obie zawodniczki pilnowały swojego serwisu. Później Świątek wrzuciła drugi bieg i dwukrotnie przełamała swoją rywalkę. Przyczyniła się do tego też słabsza dyspozycja serwisowa Hiszpanki. Tym samym pierwsza partia trwała 44 minuty.

Świątek była na dobrej drodze do wygrania meczu. Badosa wróciła do gry

Na początku drugiego seta Świątek była równie mocno skoncentrowana, a Badosa spisywała się fatalnie przy własnym serwisie. Polka wyszła szybko na prowadzenie 3:0, ale Hiszpanka pokazała, że jest klasową tenisitką. W piątym gemie Świątek miała problemy przy swoim podaniu i doszło do przełamania powrotnego. Chwilę później na tablicy wyników mógł być remis, ale Świątek do tego nie dopuściła. To był taki fragment spotkania, kiedy to obie tenisistki się wzajemnie przełamywały. O losach drugiego seta rozstrzygał tie-break. Wojnę nerwów lepiej wytrzymała Badosa i kibice oglądali trzeciego seta.

Od początku decydującej partii mieliśmy festiwal przełamań. Świątek w czwartym gemie - jako pierwsza - utrzymała swój serwis. Chwilę później trzeci raz z rzędu przełamała Hiszpankę i na tablicy wyników zrobiło się 4:1. Wtedy nastąpiła nieoczekiwana przerwa w spotkaniu. Na trybunach musiały interweniować służby medyczne.

Przerwa nie wybiła Świątek z rytmu. Po około 20 minutach gra została wznowiona i Polka szybko zamknęła spotkanie. Tym samym Świątek zdobyła drugi punkt dla Polski, która awansowała do ćwierćfinału rozgrywek. - To nie ja wprowadziłam zespół do ćwierćfinału. Zrobiliśmy to razem z całym zespołem. To był chyba mój najlepszy mecz od czasu powrotu po US Open - przyznała po meczu Iga Świątek.

Billie Jean King Cup. Polki zagrają w ćwierćfinale

Reprezentacja Polski po zwycięstwach Magdy Linette i Igi Świątek zagra w ćwierćfinale Billie Jean King Cup. Rywalkami Polek będą Czeszki. To spotkanie zaplanowano na sobotę (16 listopada).