Australian Open- Hubert Hurkacz rozpoczął zmagania
Rozstawiony z numerem 18. Hurkacz i jego rywal z Holandii wyszli na kort 1573 Arena po godzinie 4.00 czasu polskiego. Polak, z 40. na liście ATP Griekspoorem przed tym meczem miał bilans 2-2, a o tym, jak wyrównana bywa to rywalizacja świadczy też fakt, że aż siedem z 14 partii, jakie rozegrali, kończyło się tie-breakami, a w każdym pojedynku była maksymalna liczba setów.
Ostatecznie jednak dzisiejsza rywalizacja okazała się mniej zacięta niż dotychczasowe. Hurkacz wygrał 7:5. 6:4, 6:4 i awansował do kolejnej rundy. W II rundzie, w czwartek, rozstawiony z numerem 18. Hubert Hurkacz zmierzy się z Miomirem Kecmanoviciem.
27-letni wrocławianin rozpoczął w tym sezonie nowy rozdział - jesienią po pięciu latach współpracy rozstał się z amerykańskim szkoleniowcem Craigiem Boyntonem, którego zamienił na Chilijczyka Nicolasa Massu, a w roli konsultanta pracuje słynny Ivan Lendl.
Hubert Hurkacz w Wielkim Szlemie tylko dwa razy dotarł do ćwierćfinału - w 2021 roku na półfinale udział zakończył w Wimbledonie, a przed rokiem był w ćwierćfinale w Melbourne. Później jednak ostatni sezon nie był dla niego udany - po kontuzji odniesionej w Londynie nie prezentował się dobrze i w konsekwencji wypadł z "10", a nawet "15" rankingu.
Pierwszy turniej Wielkiego Szlema w 2025 roku. Grają Polacy
Po godz. 8.00 na korcie numer 8 powinien się pojawić Majchrzak, który w Melbourne wygrał już trzy mecze w kwalifikacjach. Los skojarzył go z doświadczonym, 33-letnim Pablo Carreno Bustą.
W poniedziałek do 2. rundy awansowały Iga Świątek i Magdalena Fręch, a rywalizację w singlu zakończyły Magda Linette i Maja Chwalińska.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!