ATP w Rotterdamie. Hubert Hurkacz walczy o finał!
Hubert Hurkacz stanął przed bardzo trudnym zadaniem, bo w drodze do finału jego przeciwnikiem jest wysoko notowany Alcaraz. To zwycięzca czterech turniejów wielkoszlemowych, trzeci w rankingu ATP, a w Rotterdamie najwyżej rozstawiony. Wrocławianin grał z nim trzykrotnie i za każdym razem lepszy był Hiszpan.
Ten turniej jest jednak przełamaniem dla polskiego tenisisty, a świadczy o tym fakt, że do tej pory Huber Hurkacz na kortach w Rotterdamie najdalej doszedł do drugiej rundy. W tym roku Polak gra o finał, więc może uda się również przełamać złą passę porażek z Hiszpanem.
Hubert Hurkacz – Carlos Alcaraz WYNIK
W drugim półfinale Australijczyk Alex de Minaur, finalista sprzed roku, zmierzył się z rewelacją turnieju Włochem Mattią Belluccim, który wyeliminował m.in. Rosjanina Daniiła Miedwiediewa i w ćwierćfinale Greka Stefanosa Tsitsipasa. Lepszym okazał się jednak Alex de Minaur i to on zagra z jednym z pary Alcaraz – Hurkacz.
Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:4 dla Alcaraza, który wrócił z dalekiej podróży, bo Hurkacz prowadził już 1:4. Mimo to Hiszpan zdołał wyrównać i wygrać rozdanie.
Drugi set to zacięta walka gem za gem. Ta partia meczu zakończyła się tie-breakiem, w którym zawodnicy zdobywali punkt po punkcie. Ostatecznie lepszym okazał się Hurkacz, wygrywając 7:5 (6:6)
Początek trzeciego seta to już widoczna przewaga Hiszpana. Alcaraz szybko doprowadził do stanu 3:0 i hiszpańska maszyna delikatnie się zacięła. Polak wykorzystał chwilę słabości i zaczął dochodzić do głosu. Mimo to Alcaraz wrócił do gry na najwyższym poziomie i wygrał trzeciego seta 6:3, a także mecz 2:1.