Gozo na talerzu

Tradycyjne dania i lokalne specjały wyspy Gozo. Odkryj śródziemnomorską kuchnię

2024-12-30 16:31

Gozo, siostrzana wyspa Malty, to miejsce, które nie tylko zachwyca malowniczym krajobrazem i bogatą historią, ale także kusi podniebienie wyjątkowymi doznaniami kulinarnymi. Od lat kuchnia tej małej wyspy urzeka mieszanką tradycji, lokalnych składników i wykwintnych smaków. Doceniona przez Międzynarodowy Instytut Gastronomii, Kultury, Sztuki i Turystyki (IGCAT), Gozo zasłużyło na tytuł Europejskiego Regionu Gastronomicznego na rok 2026. Co sprawia, że kuchnia Gozo jest tak unikalna? Zanurzmy się w świecie wyspiarskich smaków.

Spis treści

  1. Główne specjały kuchni Gozo
  2. Morze na talerzu: Ryby i owoce morza
  3. Restauracje, które szczególnie skradły moje serce
  4. Lokalne sery i pieczywo
  5. Cooking session z szefem kuchni
  6. Wina prosto z Gozo
  7. Owoce i inne przysmaki Malty
  8. Wisienka na torcie - piknik z widokiem na port

Kuchnia Gozo jest ściśle związana z historią Malty. Strategiczne położenie wyspy na ważnych szlakach handlowych regionu Śródziemnomorskiego sprawiło, że czerpała ona kulinarne inspiracje z wielu różnych kultur.

  • Arabowie wprowadzili na Maltę i Gozo uprawę oliwek, które dziś są nieodłącznym elementem tutejszej kuchni. Przyprawy, takie jak cynamon, kardamon czy kumin, również zawdzięcza się Arabom.
  • Z Włoch przywędrowały popularne na Malcie makarony, pizza i wiele sosów.
  • Wpływy włoskie są szczególnie widoczne w regionach przybrzeżnych. Okres panowania brytyjskiego pozostawił ślad w postaci niektórych deserów, takich jak puddingi czy ciasta.

Kuchnia Gozo to jednak nie tylko suma wpływów zewnętrznych. To także wynik adaptacji tych wpływów do lokalnych warunków i produktów. Mieszkańcy Gozo przez wieki doskonalili swoje umiejętności kulinarne, tworząc unikalne dania, które są dziś wizytówką wyspy.

Tradycyjne dania i lokalne specjały wyspy Gozo. Odkryj śródziemnomorską kuchnię

Główne specjały kuchni Gozo

Fenkata - danie z królika, które jest narodowym symbolem Malty i Gozo. Podawana smażona lub w postaci gulaszu, zachwyca delikatnością i intensywnością smaku. Kluczem do sukcesu tej potrawy jest marynata z czerwonego wina, czosnku i zół, oraz długie, kilkugodzinne gotowanie. Każdy kęs fenkaty to prawdziwa uczta dla podniebienia.

Bragioli – tradycyjna rolada mięsna. Mięso wołowe zawijane z boczkiem, jajkiem na twardo i czosnkiem, gotowane w sosie z czerwonego wina i pomidorów, to kwintesencja maltańskiej kuchni. Bragioli jest daniem, które zaspokoi nawet najbardziej wymagające gusta.

Maltańskie kiełbaski (Zalzett Malti) - Kiełbaski z Gozo wyróżniają się aromatycznym składem: czosnek, pietruszka, kolendra, suszone pomidory i kapary. Lokalna kuchnia uwielbia intensywne smaki, a Zalzett Malti jest tego doskonałym przykładem.

Morze na talerzu: Ryby i owoce morza

Gozo to raj dla miłośników ryb i owoców morza. Szczególną uwagę warto zwrócić na:

  • Tuńczyki, które poławiane są szczególnie w sezonie od czerwca do sierpnia.
  • Lampuki, czyli białą rybę o delikatnym smaku, poławianą w lokalnych wodach w miesiącach od sierpnia do grudnia.

Z owoców morza popularne są homary, ostrygi, kalmary czy ośmiornice. Mieszkańcy Gozo są mistrzami w przyrządzaniu tych specjałów. W restauracjach takich jak Il-Kartell w Marsalforn czy Qbajjar, znajdujących się na północnym wybrzeżu Gozo, podawane są potrawy łączące lokalne przyprawy z świeżymi owocami morza, jak ośmiornica w oliwie z oliwek lub kalmary z sosem tatarskim.

Restauracje, które szczególnie skradły moje serce

Jeśli marzysz o kulinarnej podróży, która pobudza zmysły, wyspa Gozo nie zawiedzie. Szczególnie dwa miejsca zapadły mi w pamięć:

Ta’Cenc Il-Kantra Lido - położone malowniczo na szczycie skalistej zatoki Mgarr ix-Xini. Już sam widok zapiera dech w piersiach. Na przystawkę skusiłam się na burratę w redukowanym czerwonym winie, która dosłownie rozpłynęła się w ustach, ale prawdziwym rarytasem okazał się grillowany tuńczyk – soczysty, świeży i pełen smaku.

Al Sale - restauracja usytuowana jest na placu Xaghra. Lokal ten nie bez powodu zdobył miejsce na liście Michelin i tytuł najlepszej restauracji roku 2024 Gozo. Elegancki wystrój i doskonała obsługa sprawiają, że każdy gość czuje się tu wyjątkowo. Tutaj czekało mnie prawdziwe święto smaków – od nonszalancko podanego tuńczyka po wyśmienite smażone kalmary z sosem tatarskim i cytryną. Al Sale dba nie tylko o smak, ale i o wizualny aspekt dań, więc każda potrawa jest małym dziełem sztuki. Wizyta w tym miejscu to prawdziwa kulinarna przygoda.

Lokalne sery i pieczywo

Ftira - tradycyjne maltańskie pieczywo, często serwowane z dodatkami takimi jak pomidory, oliwki, kapary czy tuńczyk. Idealna na śniadanie lub przekąskę.

Ser Għbejna - duma Gozo – owczy ser występujący w różnych wersjach: świeżej, suszonej, wędzonej, z dodatkami, takimi jak np. czarny pieprz czy zioła. Podawany na przystawkę, stanowi idealne uzupełnienie dla lokalnego wina.

Mówiąc o serach nie sposób nie wspomnieć o restauracji Ta’ Philip.

Cooking session z szefem kuchni

Jeśli chcesz zasmakować autentycznych gozitańskich specjałów, koniecznie odwiedź restaurację Ta’ Philip w Ghajnsielem, niedaleko Kanału Gozo. To miejsce, w którym tradycja łączy się z kunsztem kulinarnym właściciela, Philipa Spiteri, znanego ze swojego doświadczenia i pasji do lokalnej kuchni. Restauracja słynie z użycia miejscowych produktów i korzystania z tradycyjnych metod gotowania, otóż niektóre dania przygotowywane są w piecu opalanym drewnem. Ten sposób obróbki nadaje potrawom niepowtarzalnego wędzonego aromatu. Szczególnie polecane są: pieczone prosię, czy też kaczka z miodem, sezamem i dressingiem imbirowym – to prawdziwe perełki dostępne w menu.

Podczas mojego pobytu miałam też okazję uczestniczyć w cooking session, gdzie szef kuchni przygotowywał różnorodne potrawy. Na stole pojawiły się:

  • pieczony bakłażan
  • cebula skąpana w oliwie
  • świeże ryby – dopiero co kupione w pobliskim sklepie
  • chrupiące placki z owczym serem i pomidorkami koktajlowymi

Wszystko pachniało świeżością i smakowało wyśmienicie.

Wina prosto z Gozo

Podczas pobytu na Gozo miałam przyjemność spróbować win z Tal-Massar, cenionej rodzinnej winnicy butikowej, położonej w malowniczej wiosce Għarb. Historia tego miejsca sięga 1934 roku, kiedy to Carmelo Hili, po powrocie z Ameryki, założył winnicę na swojej rodzinnej wyspie. Dziś tradycję tę z dumą kontynuują przedstawiciele trzeciego pokolenia – Anthony Hili i jego żona Marisa.

Wina z Tal-Massar są dostępne wyłącznie lokalnie, na Gozo i Malcie, co czyni ich degustację wyjątkowym doświadczeniem. Szczególnie zaintrygowało mnie wino szare, którego proces produkcji jest bardzo oryginalny, ponieważ wytwarza się je jak wino białe, jednak używa się czerwonych winogron, ale samo wino nie jest wystarczająco napigmentowane, aby można je było nazwać winem różowym. Subtelne nuty smakowe sprawiają, że jest to niezwykły rarytas, który z pewnością zachwyci każdego miłośnika wina.

Degustacja w takim miejscu to coś więcej niż tylko smakowanie trunków – to celebracja lokalnej tradycji.

Owoce i inne przysmaki Malty

Gozo to raj dla miłośników owoców. Na wyspie dojrzewają rozmaite dary natury, jak:

  • granaty,
  • limonki,
  • pomarańcze,
  • cytryny,
  • mandarynki.

Rosnące na wyciągnięcie ręki egzotyczne owoce to dla nas Polaków niepowtarzalny widok.

Tuż obok soczystych cytrusów, uwagę przyciągają opuncje figowe, które są na Gozo niesłychanie popularne. Roślina ta występuje niemal wszędzie - wzdłuż dróg, w ogrodach, na skałach, tworząc charakterystyczny dla Gozo krajobraz. Jej owoce są jadalne i naprawdę smaczne, ale ich zbiory wymagają wprawy - kolce potrafią być prawdziwym wyzwaniem dla amatorów. Od sierpnia do października mieszkańcy wyspy wykorzystują opuncje figowe do przygotowania dżemów oraz bajtry – tradycyjnego maltańskiego likieru, który warto spróbować, jeśli tylko nadarzy się taka okazja.

A jeśli chodzi o bardziej wytrawne smaki, nie można nie opowiedzieć o oliwkach! Historia ich uprawy i tłoczenia sięga na Malcie ponad 2000 lat wstecz. W małych, lokalnych tłoczniach wciąż powstaje aromatyczna oliwa, nazywana płynnym złotem. Buteleczka takiego specjału to idealna pamiątka, którą możemy sobie sprawić podróżując na Maltę. Z pewnością każdy doceni jej wyjątkowy smak i aromat.

Kolejnym uwielbianym przez Gozowian darem natury są kapary – wszechobecne na wyspie rośliny, które wyrastają dosłownie spod nóg. Można je spotkać przy chodnikach, między skałami, i na otwartych przestrzeniach. Sezon na ich zbiory trwa od kwietnia do września, ale jeśli nie masz ochoty na własnoręczne poszukiwania, w sklepach znajdziesz gotowe kapary w słoiczkach - będą one stanowiły idealną pamiątkę z wyspy. Ich charakterystyczny smak wspaniale wzbogaci każdą potrawę, a dodatkowo przypomni o słonecznym Gozo i zapachu śródziemnomorskich wód.

Wisienka na torcie - piknik z widokiem na port

Na koniec chciałabym opowiedzieć o wyjątkowej osobie, która na wyspie zajmuje się przygotowywaniem pikników na specjalne okazje - zaręczyny, czy urodziny. To Ana, którą na Instagramie można znaleźć pod nazwą @gozopicnic. Ana pochodzi z Ukrainy, ale od 10 lat mieszka na Malcie. To na Gozo odnalazła swoje miejsce na ziemi. Na co dzień wychowuje córkę i organizuje wspomniane wcześniej pikniki. W jednym z takich wydarzeń miałam okazję uczestniczyć i pozostawiło ono we mnie wspaniałe wspomnienia. Ana zadbała o to, aby nie zabrakło pysznego jedzenia, która sama przyrządziła, lokalnego wina, dekoracji w stylu boho, nastrojowej muzyki, a wszystko to w otoczeniu widoków, które zapierały dech w piersiach - na piknik wybrała zalesione wzgórze z którego można było podziwiać port Mgarr - malownicze wybrzeże po którym niespiesznie poruszają się statki, łódki i promy, tworząc spokojną, odprężającą atmosferę.