Geiranger, Norwegia

i

Autor: pixabay Wiosce Geiranger w Norwegii grozi wielka katastrofa

Norwegia

Ta norweska wioska już niebawem może zniknąć z powierzchni ziemi. Turyści koniecznie chcą ją zobaczyć

Położona jest na brzegu fjordu Geirangerfjorden i liczy 250 mieszkańców. To Geiranger - prawdziwa perełka Norwegii, niebywale malownicza, a zarazem pełna tajemnic. Mówi się, że jej dni są policzone i niedługo może zniknąć z powierzchni ziemi. Miejscowi gotowi są na ewakuację.

Geiranger to urocza wioska położona w zachodniej Norwegii, w okręgu Møre og Romsdal, w gminie Stranda u brzegu fjordu Geirangerfjorden. To jeden z najpiękniejszych obszarów naszej planety, dlatego też w 2005 roku został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwo UNESCO. Zwiedzający nie mają wątpliwości, że to prawdziwe dzieło natury. Powstało dzięki cofającemu się przez 1000 lat lodowcowi. Dolinę, która przybrała kształt litery U zalała morska woda, tworząc majestatyczny krajobraz. Nietrudno zachwycić się błękitnym akwenem, który okalają porośnięte soczyście zieloną roślinnością klify, dumnie wznoszące się na wysokość 1700 m.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Poznaliśmy Cuda Polski 2023. Te atrakcje turystyczne musisz odwiedzić w wakacje! [LISTA]

Julia Bui. Wzorem Tolkiena stworzyła własny świat, język i przeniosła to na ekran | Tak trzeba żyć ESKA ROCK

250 mieszkańców i aż 6000 turystów dziennie!

Geiranger posiada również port do którego przybijają promy wycieczkowe. Co najbardziej zaskakujące, mieszkańcy wioski, dziennie obsługują ok. 6000 turystów, i tak przez kilka miesięcy w roku. Tak już jest, kiedy mieszka się w jednym z najpiękniejszych miejsc na Ziemi.

Geiranger czeka wielka katastrofa

Jest jednak jeszcze jeden powód, dla którego Geiranger chce zobaczyć tak wiele osób. Ma to związek z zagrożeniem, na jakie narażone jest wioska ze strony pobliskiej góry - Åkerneset - która jest niezwykle podatna na lawiny. Wszystko przez szczelinę skalną, która każdego roku staje się większa o kolejne 10 centymetrów i powoduje luzowanie się ścian. Szacuje się, że wielki na 18 milionów sześciennych górotwór wpadnie do morza i wywoła falę tsunami sięgającą nawet 33 metrów wysokości. Pewne jest, że w tej sytuacji, woda zaleje całą okolicę, a po miasteczku nie zostanie ani śladu.

Góra Åkerneset  pod stałą obserwacją

W 2004 roku Norweski Instytut Geologiczny NGI rozpoczął badania nad górą, a 2 lata później powstał raport, z którego wynika, że Åkerneset jest obiektem wysokiego ryzyka. Z tego powodu, od 2007 roku jest ona nieustannie monitorowana przez firmę Åkes Tafjord Contingency IKS. Gdy góra, któregoś dnia ulegnie rozpadowi, mieszkańcy miasteczka natychmiast zostaną ewakuowani.

Film "Fala" opowiada o przyszłej tragedii

Zapowiedź tej wielkiej tragedii zainspirowała filmowców do opowiedzenia historii o miasteczku Geiranger i czyhającym na nie niebezpieczeństwie. W fabularnym filmie "Fala" z 2015 roku możemy zobaczyć jak będzie przebiegać katastrofa i jaki krajobraz zastaniemy po tej wielkiej tragedii.