Como to malownicze jezioro położone w Lombardo w północnych Włoszech. Co roku przyciąga 1,4 mln turystów z całego świata. Ale nie tylko! Filmowcy chętnie wybierają to miejsce, jako tło fabularnych wydarzeń. Scenerię znad jeziora Como można podziwiać w takich produkcjach, jak "Dom Gucci", czy „Casino Royale”. Miejsce to jest bardzo eksploatowane przez turystów, dlatego władze regionu rozważają zmiany, które wpłyną na lesze zarządzanie dużym ruchem w szczycie sezonu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jeziora we Włoszech. Como i Garda to nie wszystko! Oto 5 włoskich jezior, nad które warto się wybrać
Jezioro Como idzie w ślady Wenecji
Burmistrz miasta, Alessandro Rapinese, przekazał informacje, iż rozważa wprowadzenie dziennej opłaty na wzór wenecki. Już niedługo przepis może wejść w życie. Podatek turystyczny będzie skierowany do osób podróżujących jednodniowo i najprawdopodobniej będzie egzekwowany tylko w święta i weekendy. Strategia ta ma na celu zarządzanie dużym ruchem odwiedzających w szczycie sezonu.
Dyrektorka ds. zaangażowania cyfrowego w eurochange, Laura Evans-Fisk, skomentowała ten krok, mówiąc iż miejsce eksplorowane jest przez cały rok rzez ogromną ilość turystów, a koszty utrzymania regionu są olbrzymie, dlatego też dzięki podatkowi, władze miasta będą w stanie zapewnić odwiedzającym najlepszą infrastrukturę i ulepszenia związane ze zwiedzaniem Jeziora Como. Dokładna wysokość podatku nie została jeszcze ustalona.