Tatuaż gałek ocznych to niebezpieczny zabieg, który łatwo może skończyć się tragedią. Tak właśnie stało się w przypadku Aleksandry Sadowskiej z Wrocławia. Po wykonaniu tatuażu oczy zaczęły ją mocno boleć, dlatego dziewczyna zwróciła się z prośbą o konsultację do swojego tatuatora. Usłyszała od niego jednak, że wszystko jest w porządku. Dopiero wizyta w szpitalu przedstawiła okrutną prawdę, że Ola traci wzrok.
Tatuaż oka - jakie jest ryzyko?
Wykonanie tatuażu gałek ocznych jest bardzo skomplikowane. Trzeba mieć pewność, że udajemy się do dobrego studia, w którym przyjmie nas doświadczony tatuator. Wielu z nich zresztą nie podejmuje się wykonywania takich modyfikacji, ponieważ ryzyko komplikacji jest niezwykle wysokie. Ola Sadowska zaczęła tracić wzrok już podczas zabiegu. Jednak od swojego tatuatora usłyszała, że to normalne i zaraz przejdzie.
Tatuaż oka to ekscentryczny i bardzo niebezpieczny zabieg modyfikacji ciała. W Polsce poddał się mu między innymi Popek - muzyk i zawodnik KSW. Ta dziewczyna nie miała tyle szczęścia co on w czasie zabiegu...
Straciła wzrok, nie żałuje decyzji
Mimo usilnych starań lekarzy Ola na pewno nie odzyska wzroku w jednym oku. Teraz okazuje się, że może do końca życia nie widzieć również na drugie. Dziewczynę niewątpliwie spotkała wielka tragedia, jednak jak powiedziała w Dzień Dobry TVN, nie żałuje swojej decyzji, a jedynie wyboru tatuatora.Ta historia powinna stanowić przestrogę dla każdego, kto decyduje się na tak diametralną modyfikację. Zastanówcie się, czy zmiana wyglądu jest na pewno warta ryzyka tak drastycznych problemów zdrowotnych.