W miniony weekend, na opolskiej scenie stanęło wiele gwiazd polskiej muzyki. Jedną z nich była Justyna Steczkowska, która świętowała 50-urodziny oraz 25-lecie kariery muzycznej. Piosenkarka już kilkukrotnie miała okazję zasiadać w trenerskim fotelu, a w jednym z wywiadów zdradziła, iż produkcja po raz kolejny zaproponowała jej udział w popularnym show.
Justyna Steczkowska po raz kolejny na jurorskim fotelu The Voice of Poland
Justyna Steczkowska nie może narzekać na brak zawodowych projektów. Niedawno pojawiła się na scenie w Sopocie, podczas Polsat SuperHit Festiwal, gdzie wystąpiła razem z Dodą na jej jubileuszowym koncercie. Następnie, swoją obecnością uświetniła koncert Fundacji Polsat "Jesteśmy dla Dzieci". A 18 czerwca 2022 zaśpiewała w Opolu. Jednemu z portali udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoim zawodowych planach na najbliższa przyszłość i udziale w The Voice of Poland.
Tak, podpisaliśmy już umowę. Zaczynamy pracę w lipcu, sierpniu, wrześniu, a potem występy na żywo. Bardzo się cieszę, bo bardzo lubię też program. Kocham wręcz. Tutaj dzisiaj mamy naszą dziewczynę w debiutach z „The Voice”, była u Marka, a ja ją bardzo podziwiam i trzymałam za nią kciuki. Bardzo się cieszę, że kolejną edycję będę mogła wspierać młodych ludzi i też sama się od nich uczyć - powiedziała Justyna Steczkowska w rozmowie z portalem "Interia".
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Justyna Steczkowska i Doda ponownie się spotkają! Recital w Sopocie to dopiero przedsmak
Artystka początkowo odmówiła udziału w The Voice of Poland, ze względu na trasę koncertową, jednak kiedy terminy koncertów przesunęły się na 2023 rok, artystka skorzystała jednak z propozycji stacji TVP.
Piosenkarka wyznała również, że zasiądzie w fotelu po sąsiedzku z Baronem i Tomsonem, co oznacza, że muzycy - tradycyjnie już - pojawią się w nowej edycji muzycznego show. Nie zobaczymy jednak Sylwii Grzeszczak, która już wcześniej oznajmiła, iż rezygnuje z roli trenera.