Pod koniec lat 90. producent Irv Gotti założył wytwórnię Murder Inc. Records. Rozpoczęło to jego wieloletnią przygodę z promocją wschodzących gwiazd amerykańskiego hip-hopu, rapu i R&B. W ostatnich latach zmagał się z chorobami, a jego postać budziła kontrowersje ze względu na kolejne skandale. Wiadomość o śmierci 54-letniego producenta potwierdził "The Hollywood Reporter". Dokładna przyczyna zgonu jest jeszcze nieznana.
Irv Gotti nie żyje. Jak wyglądała jego kariera?
Mężczyzna urodził się w 1970 roku jako Irving Domingo Lorenzo. Dzieciństwo spędził w Nowym Jorku, w rodzinie o dominikańskim pochodzeniu. Miał brata - Chrisa, z którym wspólnie prowadził działalność w dziedzinie produkcji muzycznej. W 1998 roku powstała ich wytwórnia Murder Inc. Stała ona za sukcesami takich wykonawców, jak Ja Rule i Ashanti. Łącznie firmie udało się sprzedać ponad 30 mln nagrań hip-hopowych czy R&B.
W latach 90. Irv Gotti wyprodukował także singiel "Can I live" na debiutancki album Jay-Z i stał za wielkim sukcesem "It's dark and hell is hot" z repertuaru DMX. W roku 2003 odebrał Grammy w kategorii "Najlepszy współczesny album R&B", za wyprodukowanie debiutanckiego, solowego krążka Ashanti. Kilka lat temu wydał dokument o dokonaniach swojej wytwórni, w którym zdradził, że miał z artystką romans. Ta zaprzeczyła, by byli kiedyś w związku.
Wśród największych projektów Gottiego należy wymienić także numery "I'm real" i "It ain't funny" Jennifer Lopez oraz "Gangsta lovin" duetu Eve z Alicią Keys.
Zobacz także: Jennifer Lopez kończy karierę muzyczną? Nowa płyta może być jej ostatnią!
Ostatnie lata i kontrowersje
Rosnący sukces Murder Inc. przerwała pierwsza fala posądzeń wokół Irva i Chrisa. W 2005 roku bracia zostali oskarżeni przez FBI o defraudację pieniędzy i konspirację w celu jej popełnienia. Kilka miesięcy później sąd oficjalnie oczyścił ich z zarzutów, ale jeden z pierwszych skandali w świecie amerykańskiego rapu znacząco zaszkodził reputacji Gottich.
Kolejne lata Irv spędził m.in. na prowadzeniu własnego reality show "Gotti’s Way". W 2023 roku producent ujawnił, że choruje na cukrzycę, a wkrótce potem media doniosły, że przeszedł drobny udar. Musiał zmierzyć się z kolejnymi kontrowersjami. Anonimowa partnerka pozwała go ze względu na przemoc i wykorzystywanie seksualne w latach 2020-2022, czemu producent stanowczo zaprzeczył.
Mimo lat skandali spuścizna Irva Gottiego jest nieoceniona dla fanów hip-hopu, rapu i R&B. Był on jedną z kluczowych postaci na rynku tych gatunków na przełomie stuleci i absolutną legendą w swojej dziedzinie.
