Po wyjeździe na leczenie w Atenach chorujący na nowotwór Tomasz Jakubiak ogłosił nową zbiórkę. Współczujący widzowie, ale i koledzy z telewizji, wspomogli jedną z twarzy "MasterChefa" i zebrali ponad milion złotych. Jednak od pewnego czasu kucharz nie zabrał głosu, co wywołało niepokój. Jakubiak postanowił więc zwrócić się do swoich obserwatorów, dziękując za wsparcie.
Tomasz Jakubiak i nowe oświadczenie
Po kilkudniowym milczeniu, 25 kwietnia na profilu kucharza na Instagramie pojawił się nowy tekst z podziękowaniami. Jakubiak wytłumaczył w nim, jakie są powody jego zmniejszonej aktywności w sieci. Jak wyjaśnia, dalej przebywa w Atenach i jest w pełni skoncentrowany na kuracji. Choć aktywnie walczy z trudnym do wyleczenia nowotworem, stara się znajdować czas również na czytanie ciepłych słów w komentarzach i odpowiadanie na spływające wiadomości ze wsparciem. W opisie opublikowanej grafiki z oświadczeniem dodał, że dalej walczy "z całych sił".
"Kochane Głodomory, jak widzicie, jestem mniej aktywny w mediach społecznościowych. Obecnie przebywam w Atenach, gdzie intensywnie się leczę. Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Każdy dzień to wyzwanie, któremu staram się sprostać z pełnym zaangażowaniem. Z całego serca dziękuję Wam za troskę, wiadomości i wsparcie - są dla mnie niezwykle ważne. Odwiedzam Instagrama, czasem czytam Wasze komentarze i wiadomości, ale nie jestem w stanie każdemu z osobna odpisać. Proszę, nie odbierajcie tego jako obojętności - po prostu muszę teraz skoncentrować się na leczeniu. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Wasza obecność, dobre słowa i pozytywna energia są dla mnie nieocenione" - przekazał.
Tomasz Jakubiak z wielkim wsparciem
41-letni kucharz ma u swojego boku żonę Anastazję i 5-letniego syna, również Tomka. Jednak wsparcie sięga daleko poza najbliższych. Trudnym do wyleczenia typem nowotworu przejęło się wielu fanów popularnego specjalisty od kulinariów, jak i osób publicznych. Z apelem o wsparcie wyszedł ostatnio chociażby kolega Jakubiaka z programu "MasterChef" - kucharz Michel Moran. W uruchomionej po raz drugi zbiórce swoją cegiełkę przekazało niespełna 30 tysięcy osób, przebijając kwotę miliona złotych.