Jesień w Polsce, która rozpoczęła się na dobre, daleka jest od tej, jaką znamy sprzed lat. Zamiast kolorowych krajobrazów, spadających liści i ostatnich promieni słońca, częściej mamy do czynienia z mocnymi spadkami temperatury, opadami deszczu, a nawet burzami i śniegiem. Pierwszy białych puch w tym sezonie spadł z nieba w połowie września. Sami synoptycy, którzy od lat monitorują stan pogody, jasno stwierdzili, że pierwsza połowa dobiegającego końca września była najzimniejszą od ponad 14 lat. I choć w trzecim tygodniu września zrobiło się trochę cieplej za sprawą wyżu Stefan, który nadciągnął nad Europę, przynosząc ze sobą temperatury przekraczające nawet 20 stopni, radość nie trwała długo. W ostatnich dniach września temperatura ponownie mocno spadła, a synoptycy przestrzegają przed burzami i opadami śniegu.
Pierwszy śnieg - kiedy? Czy czeka nas jeszcze złota jesień?
Pogoda w Polsce
Najbliższe dni upłyną nam pod znakiem niekorzystnych warunków pogodowych. Jak prognozują synoptycy, końcówka tego tygodnia obfitować będzie w opady deszczu, burze, a także opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. IMGW wprost mówi o panowaniu zimowej jesieni w górach. O porankach możemy też mieć słabsze samopoczucie. Dopiero w ciągu dnia, wraz ze wzrosłem ciśnienia atmosferycznego i zmniejszaniem się zachmurzenia, niekorzystne warunki biometeorologiczne będą stopniowo słabły do obojętnych.