Zbigniew Wodecki nie żyje. 22 maja 2017 po godz. 15.00 pojawiła się informacja, że autor takich hitów jak "Zacznij od Bacha" czy "Pszczółka Maja" nie żyje. Znany muzyk miał 67 lat. Choroba Zbigniewa Wodeckiego sprawiła, że muzyk kilka dni temu trafił do szpitala - powodem był udar, Wodecki zapadł w stan śpiączki klinicznej. Niestety już się z niej nie wybudził.
"W piątek 5 maja Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację bypass-ów. Jeszcze w niedzielę czuł się dobrze i rozmawiał z bliskimi. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu. Mimo niezwykłej woli życia i staraniom lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Odszedł od nas w dniu 22.maja w jednym z Warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim. Zostanie pochowany w ukochanym Krakowie" - tak brzmi oświadczenie rodziny i współpracowników Wodeckiego.
Zbigniew Wodecki zmarł 22.05.2017 w wieku 67 lat, zostawiając pogrążonych w bólu żonę, dzieci, współpracowników i oddanych fanów. Przyczyna śmierci Wodeckiego to rozległy udar mózgu, którego doznał 8 maja, po którym został wprowad
Zbigniew Wodecki zmarł 22 maja 2017 roku. Muzyk na początku maja trafił do szpitala z udarem i zapadł w śpiączkę kliniczną, z której się już nie wybudził. Był wybitnym polskim instrumentalistą (skrzypce, trąbka, fortepian), kompozytorem, piosenkarzem a także prezenter
Zbigniew Wodecki był kompozytorem, instrumentalistą, aktorem i prezenterem telewizyjnym, wybitną postacią polskiej kultury. Najbardziej znany z takich przebojów jak Zacznij od Bacha, Lubię wracać tam, gdzie byłem, Chałupy Welcome to, Izolda..