Zbigniew Wodecki nie żyje. Informacja na temat śmierci artysty znalazła się na jego oficjalnej stronie internetowej. Wybitny polski wokalista i instrumentalista zmarł 22 maja 2017 na skutek obrażeń po przebytym 8 maja rozległym udarze mózgu. Jednego z najbardziej cenionych polskich twórców muzyki popularnej żegna nie tylko rodzina i fani, ale także wielu popularnych wykonawców i osobistości ze świata mediów. Co inne gwiazdy piszą o śmierci Zbigniewa Wodeckiego?
>> Zbigniew Wodecki nie żyje. Wybitny muzyk miał 67 lat
Świat muzyki reaguje na śmierć Zbigniewa Wodeckiego
- Żegnaj Zbyszku. Byłeś genialnym muzykiem i cudownym człowiekiem. Do zobaczenia po drugiej stronie... - napisał na swoim oficjalnym profilu na Facebooku Andrzej Piaseczny.
- Wielki smutek, ogromna strata... - wyznał Michał Szpak przy okazji dzieląc się linkiem do piosenki Lubie wracać tam gdzie byłem.
- Panie Zbyszku... dzięki Panu zacząłem od Bacha. Dziękuję! - takimi słowami zmarłemu artyście oddał hołd krakowski didżej i producent Gromee.
O śmierci Zbigniewa Wodeckiego napisali też na swoich profilach w mediach społecznościowych m.in. Kuba Wojewódzki i Mariusz Pudzianowski.