Po trudnych doświadczeniach Doda sporo uwagi poświęca swojemu zdrowiu psychicznemu. Piosenkarka, która otwarcie mówi o walce z depresją, nie komentuje już swojego życia prywatnego w wywiadach w czy mediach społecznościowych. Zamiast dementować krążące po sieci doniesienia, artystka skupia się na sprawach zawodowych. Jesień 2023 będzie bowiem należeć do Dody. Już 1 września swoją premierę będą mieć jej suplementy, 4 września reality-show Doda. Dream Show, w październiku rozpocznie się trasa Aquaria Tour, a na sklepowych półkach zadebiutuje reedycja jej ostatniego, pokrytego platyną krążka. Aby przygotować fanów na nowe, gwiazda połączyła się z nimi za pośrednictwem Instagrama. Pod koniec live'a zdradziła, że zgodnie z zapowiedziami, chce ograniczyć swoją aktywność w social mediach i oddzielić grubą kreską życie estradowe od prywatnego. To dlatego dała wszystkim unfollow. Jedna z internautek wytknęła piosenkarce hipokryzję. Jeszcze kilka lat temu Doda chętnie dzieliła się "prywatą" w mediach. Artystka odpowiedziała.
Doda odpowiedziała na zaczepkę internautki
W spontanicznym live Doda zdradziła, że jedynym miejscem, z którego fani mogą dowiedzieć się prawdy na jej temat, jest Instagram. Gwiazda nie zamierza komentować medialnych doniesień na temat jej życia prywatnego. Artystka przyznała wprost, że chce stopniowo wracać do czasów sprzed ery social mediów, by na nowo poświęcać czas znajomym i rodzinie w realnym świecie, nie online. Jedna z fanek wytknęła znanej z mówienia o swoim życiu prywatnym wokalistce hipokryzję.
Tak narzekasz na brak prywatności ale SAMA w to brnęłaś przez lata - napisała.
Doda nie pozostawiła tego komentarza bez odpowiedzi.
oczywiście -dlatego sama teraz sprzątam po sobie 😌 - odpisała.
Spodziewaliście się takich słów?