Takiej końcówki września w pogodzie nie było od lat. Mimo że mamy jesień, w niemalże całym kraju jest słonecznie i bez opadów. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówią nawet o 28 stopniach w środę (27.09). To naprawdę ewenement, biorąc pod uwagę fakt, że mówimy o ostatnich dniach września. Niestety, letnia aura nie będzie trwać w nieskończoność. Jak podają eksperci pogodowi, warto korzystać z ostatnich słonecznych dni i powoli przygotowywać się na wyciąganie z szaf jesiennych kurtek, płaszczów oraz butów. Przed nami potężne załamanie pogody, które będzie można traktować jako oficjalne rozpoczęcie jesieni w pogodzie. Początek października nie będzie dla nas łaskawy. Na dniach czeka nas mocny spadek temperatur. Różnice wyniosą nawet kilkanaście stopni! Prognozy na zbliżający się wielkimi krokami weekend nie są optymistyczne. To już naprawdę ostatnia taka fala ciepła w naszym kraju!
Zmiana pogody. To już koniec upałów!
Synoptycy nie mają złudzeń. Słoneczna i letnia aura zostanie z nami do piątku. Od weekendu należy spodziewać się stopniowego ochłodzenia. Jesień czai się tuż za rogiem. Ostatniego dnia września będzie deszczowo. Temperatury spadną poniżej 20 stopni. Październik przywita nas odczuwalnym chłodem. Z dnia na dzień będzie robić się coraz zimniej. W połowie przyszłego tygodnia wskaźniki na termometrach pokażą zaledwie 16-17 stopni. Warto zatem posłuchać rad ekspertów i skorzystać z letniej aury.
