Porcja DobreGO

Żabka zagrzewa do kibicowania z „Porcją DobreGO!”

2024-07-02 14:53

17. edycja UEFA EURO 2024, odbywająca się od 14 czerwca do 14 lipca, przyciągnie przed ekrany liczne grono wielbicieli piłki nożnej. Najwierniejsi kibice spędzą przed telewizorami lub monitorami komputerów około 3,2 doby, nie licząc przerw pomiędzy meczami, dogrywek czy rzutów karnych. Podczas mistrzostw statystyczny kibic, jedząc nieregularnie i niezbyt zdrowo, przytyje tylko w ciągu miesiąca od 3 do 8 kilogramów. Jak uniknąć tych nadprogramowych kalorii i pozostać w dobrej formie na lato, dzięki prostym trikom żywieniowym i nie tylko – radzi Agnieszka Piskała-Topczewska, dietetyk kliniczny, doradca ds. dobrego żywienia Grupy Żabka.

Żabka

i

Autor: Materiały prasowe

Polacy kochają sport... głównie z perspektywy kanapy

Zgodnie z kalendarium, podczas turnieju Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA EURO 2024 zostanie rozegranych 51 meczów. Każdy trwa średnio 90 minut, co daje łącznie 4 590 minut, czyli 76,5 godziny – bez doliczonych przez sędziego minut z tytułu przerw, dogrywek czy rzutów karnych. To oznacza, że kibic telewizyjny spędzi w przybliżeniu ok. 3,2 doby przed ekranem odbiornika. Trudno oszacować, ile z powodu sportowych emocji spali przy tym kalorii. Pewnie sporo. A ile ich sobie... dostarczy? 

Jeden, sporadyczny mecz, i to co podczas niego spożywamy, nie wpływa zasadniczo na nasze zdrowie, kondycję czy samopoczucie. Jeśli jednak sportowe emocje będą nam towarzyszyły 51 razy tylko w ciągu jednego miesiąca, wówczas warto wcześniej przemyśleć, co jeść w trakcie tego futbolowego maratonu. Lub... jak sukcesywnie spalać nadprogramowe kalorie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Żabka

i

Autor: Materiały prasowe

„Pijcie wodę!” – zachęcał piłkarz Cristiano Ronaldo

Przynajmniej 1,5 litra wody dziennie – to rekomendacja każdego dietetyka. Bywa to trudne do pogodzenia z wyborami kibiców, którzy na ogół sięgają dodatkowo wysokosłodzone czy kaloryczne napoje. Takich kalorii podczas jednego meczu można sobie wówczas dostarczyć aż 800 – o czym warto pamiętać przy planowaniu codziennej diety.

Choć może wydawać się to mało prawdopodobne, teoretycznie tak naprawdę nie ma znaczenia, co jemy i pijemy podczas oglądania telewizji. Nasz organizm jest bowiem przyzwyczajony do samego rytuału sięgania po napoje i przekąski. Dlatego, prostym rozwiązaniem może być np. nalanie do szklanki wody gazowanej z liściem mięty i plasterkiem cytryny lub herbaty z melisą na ukojenie nerwów.

Żabka

i

Autor: Materiały prasowe

Zamiast chipsów i słonych przekąsek

Podczas oglądania meczów kibice najczęściej jedzą solone orzeszki (638 kcal/op.), chipsy (porcja 100g/ 524 kcal) i kabanosy (ok. 115 kcal/szt.). Sięgając po „standardowy zestaw kibica” tylko podczas jednego meczu możemy spożyć nawet 2000 kcal, czyli dzienną dawkę zapotrzebowania organizmu na kcal. Takie menu składa się głównie z dużej ilości tłuszczu i cukrów prostych, a pozbawione jest ważnych witamin i składników mineralnych.

Lepszą alternatywą dla chipsów będzie własnoręcznie przygotowany w domu popcorn na niewielkiej ilości tłuszczu (ok. 100 kcal/100g). Wartościową przegryzką są również warzywa, które można pokroić w słupki i serwować wraz z dipami na bazie jogurtu lub keczupu. Jedna marchewka to raptem 20 kcal, a łodyga selera naciowego 15 kcal. Zawierają dużo błonnika, który daje uczucie sytości na dłużej – będziemy czuć się lekko, a jednocześnie nie będziemy długo odczuwać głodu.

Żabka

i

Autor: Materiały prasowe

Dopóki piłka w grze, wszystko może się zdarzyć

Nieodpowiednia dieta i mniejsza aktywność fizyczna, to ryzyko nadprogramowej wagi. Podczas mistrzostw statystyczny kibic przytyje w ten sposób od 3 do 8 kg. Jak to ryzyko ograniczyć? Zagospodaruj piętnastominutową przerwę pomiędzy połowami meczu na ruch. Możliwości jest wiele, zainspiruj się jedną z nich: bieg dookoła domu to wydatek energetyczny ok. 250 kcal, robienie przysiadów ok. 120 kcal, a zmywanie naczyń 77 kcal. Osoby z podzielnością uwagi mogą być bardziej kreatywne i łączyć obie czynności – np. poprzez jednoczesne oglądanie meczu i np. prasowanie (ok. 350 kcal).

Jeśli jednak wiemy, że nie poświęcimy odpowiednio dużo czasu na ruch, warto spróbować zadbać o wartościowe przekąski i wybrać się do najbliższej Żabki po zdrowszą alternatywę – tych oznaczeniem „Porcja DobreGO!” na opakowaniu. Znajduje się tu szeroki wybór dań gotowych, szybkich przekąsek i pełnych witamin napojów, w sam raz na zaspokojenie głodu i pragnienia podczas sportowych wrażeń:

  • oliwki zielone z chili; sałatka proteinowa z komosą ryżową z fasolą edamame, serem typu środziemnomorskiego i hummusem; hummus klasyczny z marki Dobra Karma,
  • płynna przekąska Foodini „Szczęście” z mango, pomarańczą, bananem i marakują (bez dodatku cukru, 100% roślinna); lemoniada z kiszonych cytryn; kombucha bio mango+marakuja; lemoniada Wycisk z mango, marakują i limonką; sok Wycisk z mandarynki,
  • bakaliowe i owocowe przekąski HAPS!: suszone chipsy z jabłka, nerkowce-żurawina, żelki malinowe (wegańskie), pistacje solone prażone.

Poznaj program „Porcja DobreGO!” od Żabki:  https://www.zabka.pl/porcja-dobrego/