Young Leosia przebywa aktualnie w Tel Awiwie, gdzie wybrała się na długo planowane wakacje. Niestety jej wypoczynek przerwała wojna. W sobotę 7 października doszło do ataku rakietowego zorganizowanego przez Hamas. Premier Izraela Binjamin Netanjahu mówi o otwartej wojnie z Palestyną. W całym kraju ogłoszono stan wojenny. Katastrofalną sytuację na swoim Instagramie relacjonowała znana polska raperka. - Od rana wystrzeliły już trzy czy cztery rakiety. Przed chwilą słyszeliśmy kolejny dźwięk alarmowy. Wybuchła też kolejna rakieta - mówiła na opublikowanym nagraniu. Young Leosia postanowiła jak najszybciej opuścić Tel Awiw ze względu na swoje bezpieczeństwo. Okazuje się jednak, że nie będzie to proste.
Young Leosia próbuje wrócić do Polski
Young Leosia poinformowała fanów, że robi, co w jej mocy, aby wydostać się z niebezpiecznego Izraela i wrócić do Polski. Jest jednak świadoma, że nie będzie to łatwe, ponieważ wojsko palestyńskie idzie w stronę Tel Awiwu i lotnisko może zostać zamknięte. Gwiazda zamierza wsiąść do pierwszego samolotu, aby tylko wydostać zię z Izraela. - Jedziemy na lotnisko i będziemy próbowali wsiąść do jakiekolwiek samolotu zagranicznego np. do Turcji. Trzymajcie kciuki za powodzenie akcji - opisuje stuację na Instagramie raperka.
Internauci krytykują Young Leosię
Wielu fanów nie rozumie, dlaczego raperka zdecydowała się na wakacje w Izraelu, skoro konflikt z Palestyną trwa od lat i zagrożenie życia jest tam niemal nieustanne. Dodatkowo niektórzy wytknęli artystce bronienie Izraela, który przez wiele osób uważany jest za głównego agresora w tym konflikcie. - Nie chcę się na te tematy polityczne wypowiadać, bo prawdopodobnie Izrael był agresorem. Jeżeli chodzi o dzisiejszy konflikt, to powiedziałam, że Palestyna zaatakowała, ponieważ to oni konkretnie pierwsi wystrzelili rakiety - tłumaczyła się gwiazda.