Nicki Minaj jest w tarapatach. Tak wielkiego skandalu z udziałem idolki jej fani się nie spodziewali. Pod koniec maja "królowa rapu" przyleciała do Europy, aby rozpocząć europejską część trasy koncertowej Pink Friday 2 World Tour. Gwiazda miała zagrać koncerty na arenach oraz wystąpić na kilku dużych festiwalach, w tym na Orange Warsaw Festival. Pierwszym przystankiem był Amsterdam, ale koncert ostatecznie został odwołany. 23 maja raperka została aresztowana na lotnisku za "posiadanie miękkich narkotyków". Spędziła 6 godzin w areszcie i ostatecznie nie było szans, aby pojawiła się w hali Ziggo Dome na czas. - Pomimo wysiłków Nicki, aby dzisiejszy występ mógł się odbyć, dzisiejsze wydarzenia uniemożliwiły to - usłyszeli zebrani w arenie fani. Na tym jednak nie koniec. Nicki Minaj odwołała też koncert w Manchesterze, który miał odbyć się 25 maja. Czy 8 czerwca wystąpi w Warszawie?
Nicki Minaj odwoła koncert w Polsce?
Fanów Nicki Minaj możemy uspokoić. Nic nie wskazuje na to, że raperka odwoła występ na Orange Warsaw Festival. 26 maja gwiazda zgodnie z planem wystąpiła w Birmingham, a koncerty w Amsterdamie i Manchestrze przesunięto na 2 i 3 czerwca. Wydaje się więc, że 8 czerwca Minaj pojawi się na Służewcu.
Pink Friday 2 World Tour
Pink Friday 2 World Tour to trasa koncertowa promująca ostatni album Nicki Minaj pod tytułem "Pink Friday 2". Krążek jest kontynuacją jej płyt sprzed lat: "Pink Friday" i "Pink Friday: Roman Reloaded". Na krążku pojawiły się takie hity jak "Super Freaky Girl", "Everybody" i "FTCU".