W walce o miejsce w pięcioosobowej drużynie na Move Federation 2 znalazło się w sumie 20 kobiet. W pierwszej konkurencji uczestniczki musiały pokonać tor przeszkód, przebiec się z piłką przy nodze, a w drugiej kopnąć futbolówkę w tarczę zdobywając jak największą liczbę punktów. W rundzie trzeciej, a zarazem w finałowej konkurencji, zawodniczki wystartowały w parach. Zegar odliczał dwie minuty, a uczestniczka, miała przy sobie piłkę, gdy konkurencja się skończyła, wygrała. Na przygotowanym placu boju było dużo błota oraz woda i jak stwierdził Sylwester Wardęga można było się podtapiać. W czasie konferencji Move sprostował, iż powiedział to dziewczynom w formie żartu. Uczestniczki poszły jednak o krok dalej i w czasie rywalizowania biły się tak, jakby był to pojedynek na freak-fightowej gali. Z tym, że ciągnęły się za włosy, co oczywiście w profesjonalnych i nieprofesjonalnych walkach MMA jest zabronione.
Fame Friday Arena 2 PPV: CENA. Ile kosztuje, gdzie i jak oglądać Fame Friday LIVE STREAM?
Wardęga tłumaczy się z odcinka Goats - co powiedział?
Komentujący film "GOATS vs LEXY" na YouTube oceniają, że Wojtek Gola jako jedyny zachował poziom moralności. Wydaje się, że najbardziej dostało się założycielowi Watahy. Ten wyraził swoje zdanie, podczas konferencji przed Move Federation 2 uważając, że było kilka niedociągnięć, ale ostatecznie widzi potencjał w tej dyscyplinie:
Zażartowałem w pewnym momencie, że można. Była prosta reguła, że uczestniczki mają skupić się bardziej na piłce. (...) Uważam, że porównywanie nas do Kamerzysty, jest całkowicie nietrafione. Jeśli chodzi o wyrywanie włosów, to uważam, że Weronika przesadziła. Była zasada, jednak ona to zrobiła. Nie przedstawiamy tego jako wzorzec. Być może sposób podania tego odcinka był szokujący dla widza, natomiast uważam, że tą dyscyplinę o piłkę można podać inaczej, by nie wzbudzała kontrowersji. (...) Myślę, że można to rozwinąć zapraszając influencerów do takich odcinków. Nie uważam, że jest to gorsze czy bardziej eksploatujące niż walki freak-fightowe. Trzeba skupić się na piłce, nie ma ciosów i tak dalej. Uważam, że to nie jest przekraczanie granic i można to rozwijać.
Fame MMA Friday 2 - DATA, KARTA WALK, BILETY, MIEJSCE. Kiedy jest i kto walczy na Fame?
Lexy Chaplin od razu zareagowała na słowa Wardęgi pytając, czy był sędzia i medycy, podczas kontrowersyjnej konkurencji. Sylwester odpowiedział:
Popełniliśmy kilka błędów, ale na szczęście nic się nie stało. Na przyszłość będziemy pamiętać o tym, powiedział Wardęga
Wydaje mi się, że kompletnie nie można tego porównać do walk w klatce, gdzie te warunki są kontrolowane. My się przygotowujemy do tych walk, jest sędzia, a tutaj puściliście dziewczyny do błota, one się szarpały i jeszcze nagrodę w sumie dostały, bo wystąpią na Move, stwierdziła Lexy
Dyskusja nie miała końca. Założyciel Watahy nie do końca zgadzał się z argumentacją Lexy i odpowiedział:
Uważasz, że jeśli to by było, że jest sędzia i nie ma to racji bytu, by stworzyć nową federację, nowy odłam? - pyta Wardęga.
Wydaje mi się, że gdyby był sędzia, to mogłoby to trochę inaczej wyglądać. Faktycznie, trochę to wygląda jak u "Kamerzysty". Tak jak Pan Stanowski powiedział - wbiła szpilę Lexy.
Głos zabrali również inni twórcy kanału. Boxdel powiedział, że faktycznie cały format Goats wymaga usprawnienia. Jednocześnie dał znać, że nie planują wcześniej tego, jak bardzo dany odcinek będzie kontrowersyjny. Wojtek Gola również stwierdził, że to pora, by powiedzieć "stop", niektórym zachowaniom:
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że ten format wymaga usprawnienia. My w tym momencie jesteśmy z Sylwestrem i Wojtkiem świadomi, że to zaszło za daleko. To nie jest tak, że sobie siadamy i tworzymy strategię, że to będzie bardzo kontrowersyjny odcinek. Tak nie jest - zdradził Boxdel.
Ten odcinek mógł wyglądać jeszcze bardziej kontrowersyjnie. Nie chcemy nikomu uwłaczać w naszych odcinkach. Tu jest ten moment, kiedy musimy powiedzieć "stop". Musimy zacząć uważać, jak to przygotowujemy, jakie dajemy zadania, po prostu bardziej to nadzorować - obiecał Wojtek Gola.