Wygrała miliony na loterii. Szybko wydała całą fortunę i wylądowała na zasiłku

Po tym, jak wygrała miliony na loterii stała się jedną z najbogatszych nastolatek w całym kraju. Miała zaledwie szesnaście lat, gdy udało jej się trafić dziesiątkę. Na jej konto wpłynęło wówczas niemal 9 milionów złotych. Jej przepisem na wytypowanie odpowiednich numerów okazały się daty urodzin jej rodziny zastępczej. Nastolatka wybrała odpowiednio 1, 10, 17, 23, 29 i 35. Niestety wystarczyło kilka lat, by roztrwonić majątek. Szesnastolatka wydała całą fortunę i wylądowała na zasiłku. Choć po wygranej podkreślała, że zatrudni księgowych, którzy pomogą jej zarządzać tak ogromną kwotą, to szybko zrezygnowała z tego pomysłu. Zamiast tego skupiła się na imprezach pełnych zakazanych substancji. Zrezygnowała również z pracy w sklepie, gdzie zarabiała najniższa krajową. Znajomi odsunęli się od niej, gdy wydała całą fortunę. Wtedy też jej życie zamieniło się w piekło, co przyznała po latach. Kolejne lata spędziła na pobieraniu zasiłków socjalnych, o które wystąpiła.

19-latka prawidłowo wytypowała numery w loterii i nic nie wygrała! Szokująca przegrana

Wygrała miliony na loterii - zbankrutowała

Nastolatka wygrała na loterii ponad 8 milionów złotych, które wydała na różnego rodzaju przyjemności. Po latach podliczyła, że około 1,6 mln złotych wydała na nowe ubrania, 2,7 miliona złotych na prezenty dla bliskich, 60 tysięcy złotych na operacje plastyczne, niemal pół miliona na auta i około 1,3 miliona złotych na dwie małe nieruchomości, w tym jedną dla mamy. Ogromne wydatki, zachcianki i imprezowe życie sprawiły, że po kilku latach dziewczyna została niemal bez grosza. Sprawa wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy wsiadła za kółko pod wpływem narkotyków i wjechała w płot jednej z posiadłości. Kiedy funkcjonariusze chcieli ją zatrzymać, ta zaczęła uciekać. Po zatrzymaniu policjanci musieli użyć gazu pieprzowego, aby okiełznać kobietę, ponieważ ta stawiała opór. Młoda kobieta dostała mandat w wysokości około tysiąca złotych. Okazało się jednak, że była milionerka nie ma tyle na koncie.

Mówili, że jest najbrzydszą panną młodą na świecie. Teraz wygląda całkiem inaczej!

Szesnastoletnia milionerka wylądowała na zasiłku

Callie Rogers nie była w stanie sama się utrzymać. Imprezowanie oraz rozrzutne życie doprowadziło ją na skraj bankructwa. Nieodpowiednie zarządzanie majątkiem sprawiło, że młoda kobieta borykała się z uzależnieniem od narkotyków. Callie żałuje tego, co robiła w przeszłości i przyznaje, że była zbyt młoda, by rozsądnie gospodarować fortuną.

Masz dopiero 16 lat i ponosisz całą tę odpowiedzialność. W tym wieku możesz uzyskać choćby najlepszą radę w historii. Ale nie jesteś w stanie jej posłuchać, bo jesteś za młody.

Młoda kobieta musiała zacząć żyć z zasiłków. Zdecydowała się również na udzielanie w kampaniach rządowych, w których walczy o to, by podnieć wiek dla wygranych na loterii narodowej. Callie Rogers podkreśla, że hazard jest uzależnieniem, które potrafi wyrządzić wiele nieodwracalnych szkód.

Callie Rogers - nastoletnia milionerka

Młoda kobieta, niedługo po tym, jak trafiła dziesiątkę, poznała mężczyznę, który skradł jej serce. Owocem ich miłości jest dwójka dzieci. Drogi pary jednak szybko się rozeszły. Po tym, jak Callie Rogers została samotną matką niemal bez grosza popadła w depresję. Podczas wywiadu dla The Sun przyznała, że postanowiła zmienić swoje życie.