Po kilku latach wspólnego tworzenia contentu, ulubieńcy widzów pożegnali się ze sobą i zamieszkali osobno. Nie ukrywali tego, że znalezienie odpowiedniego lokalu nie było łatwym zadaniem, szczególnie dla tych, którzy mają zwierzęta. Wujek Łuki - który obecnie, w obliczu sporu twórców, jest jednym z niewielu sojuszników Friza spośród starej Ekipy - dopiero teraz będzie mógł zamieszkać w nowym miejscu ze swoją dziewczyną. Jego partnerką jest Fusialka, która również tworzy filmy na youtube oraz była częścią Ekipy Friza.
Ekipa - Wujek Łuki się przeprowadza
Wujek Łuki, czyli Łukasz Wojtyca, jest jednym z pierwszych członków Ekipy, która zrobiła ogromną furorę w polskim internecie. Jego dziewczynę - Kasię, mogliśmy poznać w trakcie projektu. Dołączyła ona do twórców i po pewnym czasie założyła swój własny kanał. Para postanowiła zamieszkać razem po projekcie, jednak poszukiwania lokum były mozolne. W końcu udało im się znaleźć odpowiednie miejsce!
Łukasz Wojtyca, jeden z członków Ekipa Holding SA, przeprowadza się 2 miesiące po tym, jak projekt Dom Ekipy uległ zakończeniu. Dodał tweeta na ten temat, w którym oznaczył swoją dziewczynę:
Jutro przeprowadzka. Myślę, że z Fusialka zostaniemy w tym domu na długo! 2 miesiące po zakończeniu Domu Ekipy bardzo szybko zleciały. Powiem Wam, że będzie można w końcu oddech złapać
Wcześniej Fusialka, czyli Kasia Bożek, również pisała o tym na swoim koncie:
Za 5 dni będziemy mieszkać już w nowym domu
Ekipa - z kim zamieszkają wujek Łuki i Fusialka?
Przez ostatni sezon Ekipy wujek Łuki i Fusialka mieszkali sami. Kasia w jednym z filmów na youtube wypowiedziała się na ten temat, mówiąc, że preferują mieszkanie z innymi ludźmi i aktualnie to właśnie mają w planach. Oznacza to, że nie będą jedynymi domownikami w swoim nowym domu. Jak wiadomo, Weronika i Friz kupili dom, w którym mieszkają sami. Oznacza to, że Fusialka i wujek Łuki najprawdopodobniej zamieszkają z kimś spoza dawnej Ekipy, gdyż z pozostałymi od jakiegoś czasu toczą spór.
ZOBACZ TAKŻE: Członkowie Ekipy Friza wydali MOCNE oświadczenie. Fani nie zostawili na nich suchej nitki