Duety gwiazd od zawsze cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Nic dziwnego, w końcu dwie wielkie gwiazdy to nie jedna. Taki zabieg ma na celu nie tylko uszczęśliwienie spragnionych nowości fanów, ale również zapewnienie sobie jak najwyższej pozycji na listach przebojów. W historii muzyki można wymienić wiele przykładów współprac, które okazały się bardzo owocne i nierzadko uzyskały statusy legendarnych. Kto nie zna duetu Beyonce z Shakirą, Madonny z Justinem Timberlakiem czy Justina Biebera z Nicki Minaj? Chyba nikt! W naszym artykule skupiliśmy się jednak na tych duetach, które miały wielki potencjał, ale nie został on w żaden sposób wykorzystany, a o ich istnieniu wiedzą tylko i wyłącznie fani, którzy sięgnęli po cały album.
Rihanna i Britney Spears
Znacie hit Rihanny S&M? No pewnie, że znacie! A wiedzieliście o tym, że w 2011 roku swoją premierę miała druga wersja utworu, w której gościnnie zaśpiewała Britney Spears? Współpraca barbadoskiej wokalistki z księżniczką popu była efektem próśb od fanów obu piosenkarek. Artystki wystąpiły nawet wspólnie z utworem na gali Billboardu, a remix dotarł na sam szczyt notowania HOT 100!
Lady Gaga i Florence
W 2016 roku swoją premierę miał piąty album studyjny Lady Gagi zatytułowany Joanne. Płyta dedykowana zmarłej ciotce wokalistki nie odniosła co prawda wielkiego sukcesu, ale zawiera wiele nieodkrytych przez przeciętnych słuchaczy perełek. Jedną z nich jest kompozycja Hey Girl, w której gościnnie zaśpiewała Florence Welch z Florence and the Machine.
Avril Lavigne i Marilyn Manson
Król ciemności i punkowa księżniczka w jednym numerze? Niemożliwe, a jednak! W 2013 roku na sklepowych półkach pojawił się długo wyczekiwany album kanadyjskiej wokalistki. Poza doskonale znanym utworem Let It Go z jej ówczesnym mężem, na krążku znalazł się też duet z Marlynem Mansonem. Piosenka Bad Girl zaskakuje swoją przebojowością, a wielu fanów uważa, że wydanie jej jako singiel zagwarantowałoby sukces całego longplaya.
Miley Cyrus i Britney Spears
O tym, że Miley Cyrus uwielbia Britney Spears można się było wielokrotnie przekonać, oglądając jej instagram stories. Z pewnością zaskoczeniem dla wielu będzie fakt, że piosenkarki nagrały wspólnie duet w 2013 roku na potrzeby krążka Bangerz. Duet wokalistek nosi tytuł (SMS) Bangerz i choć na pewno był spełnieniem marzeń dla ex-gwiazdy Disneya, nigdy nie doczekał się teledysku.
Christina Aguilera i Nicki Minaj
Choć Nicki Minaj zadebiutowała trochę wcześniej, hitem, który zrobił z niej ikonę rapu był oczywiście singiel Super Bass z 2010 roku. Po jego sukcesie, gwiazda nagrała duety z Rihanną, Madonną, Arianą Grande czy Katy Perry. Jedną z pierwszych popowych wokalistek, które uwierzyły w jej potencjał była Christina Aguilera. W 2010 roku, amerykańska piosenkarka wydała swój krążek Bionic, a jednym z numerów na nim zawartych był efekt współpracy z Nicki o tytule Woohoo.
Madonna i Ricky Martin
Na przestrzeni lat, królowa popu Madonna wielokrotnie romansowała z latynoskimi brzmieniami. Nawet na jej ostatnim krążku Madame X pojawił się duet z kolumbijskim piosenkarzem Malumą. Dwadzieścia lat przed tym, jak artystka zaprosiła przystojnego wokalistę do studia nagraniowego, współpracowała z innym latynoskim bożyszczem. Duet Be Careful pojawił się na pierwszym anglojęzycznym albumie Ricky'ego Martina.