Beniamin Nowacki w The Voice Kids pokazał, na co go stać. Młody wokalista pojawił się na przesłuchaniach w ciemno do programu, gdzie wykonał utwór Here I Go Again z repertuaru zespołu rockowego Whitesnake. Młodsza publiczność może kojarzyć ten numer w wykonaniu Mandaryny. Tak, tak, Marta Wiśniewska nagrała jego taneczny cover w 2004 roku i z miejsca podbiła listy przebojów w całej Polsce, stając się wówczas gwiazdą numer jeden. Uczestnik The Voice Kids postawił jednak na rocka. Nastolatek pokazał, że drzemie w nim rockowy pazur, jednak jego wysiłek nie został doceniony przez zasiadających na czerwonych fotelach jurorów. Mimo że Cleo, Dawid Kwiatkowski oraz Tomson i Baron byli wyraźnie zaciekawieni zdolnościami Beniamina, nie zdecydowali się odwrócić w jego stronę. Fakt ten spotkał się z oburzeniem ze strony widzów, którzy uznali, że chłopak był jedną z największych gwiazd ostatniego odcinka show.
Beniamin Nowacki nie dostał się do The Voice Kids
Widzowie nie umieją zrozumieć decyzji trenerów, którzy nie odwrócili się w stronę charyzmatycznego wokalisty. W komentarzach pod wideo zamieszczonym na jednym z kanałów poświęconych formatowi pojawiło się wiele głosów oburzenia.
Co??!! To jakiś żart? Jeden z lepszych występów tej edycji jak dla mnie. Wiadomo było parę nieczystości i parę rzeczy można też na pewno poprawić, ale po to jest ten program. Chłopak ma talent i osobowość czyli wszystko tak naprawdę co potrzeba żeby zrobić karierę
Szkoda chłopaka, słuchając go liczyłam na to, że się odwrócą, a tutaj takie zaskoczenie...
Beniamin zdecydowanie zasłużył na odwrócone fotele. Dziwi mnie zwłaszcza decyzja chłopaków. No cóż, dla mnie Benek był i jest najlepszy - piszą.
Niewykluczone, że Beniamin weźmie sobie do serca rady trenerów i pojawi się w kolejnej edycji programu, tak jak Marceli Józefowicz, który zachwycił swoim wykonaniem utworu Spragniony.
