Azja Express

i

Autor: AKPA

afera

Widzowie "Azja Express" są wściekli. Burza w sieci po finałowym odcinku

2024-11-17 12:48

Jak w skrócie podsumować to, co działo się w finałowym odcinku programu? Wielu internautów uważa, że najlepszym określeniem byłoby nazwaniem całości "porażką". Dlaczego? Chodzi o zachowanie zwycięzców, które wielokrotnie mocno podpadło widzom. W sieci rozpętała się prawdziwa burza, a wiele osób wprost mówi o tym, że to ktoś inny powinien zatrumfować.

Za nami finałowy odcinek "Azja Express”, który dostarczył wszystkim masę emocji. Zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Jan Błachowicz i Józek Gąsienica-Gładczan powtórzyli sukces Michała Żurawskiego i Ludwika Borkowskiego, Antoniego Pawlickiego i Pawła Ławrynowicza oraz Andziaks i Luki i wygrali tegoroczną edycję show. Panowie pokonali siedem konkurencyjnych par i jako pierwsi dotarli do mety w stolicy Tajwanu, Tajpej. W trakcie programu zarobili około 90 tysięcy złotych, ale ich triumf nie spotkał się wyłącznie z entuzjazmem widzów.

Finałowy odcinek był prawdziwą mieszanką emocji. W rywalizacji o zwycięstwo stanęły cztery pary: Gabi Drzewiecka z Jagną Niedzielską, Mandaryna z Fabienne Wiśniewską, małżeństwo Głowackich oraz Błachowicz i Gąsienica Gładczan. Wyzwania były różnorodne — od precyzyjnych strzałów do wąskich naczyń po układanie skomplikowanych puzzli. Jednak to Błachowicz i Gąsienica Gładczan jako pierwsi przekroczyli linię mety, co zagwarantowało im tytuł zwycięzców.

Zobacz też: Azja Express 2024 - kto zajął drugie, trzecie i czwarte miejsce? Wszystko jasne!

FB SE: Piotr Głowacki i żona odpowiadają na krytykę. Prawda o kulisach "Azja Express"

Jan Błachowicz i Józek Gąsienica-Gładczan - Azja Express 2024

Podczas finału nie zabrakło dramatycznych momentów, zwłaszcza gdy Piotr i Agnieszka Głowaccy musieli zdecydować, której z dwóch pozostałych par przekażą swoje amulety. Po dłuższym wahaniu, przekazali je góralom z prośbą, by wygrana kwota (40 tys. zł) trafiła na cele charytatywne związane z walką z homofobią i ochroną zwierząt. Józef Gąsienica Gładczan nie powstrzymał się jednak od kontrowersyjnego komentarza.

Co to jest homofobia? - zapytał z kpiną Józef Gąsienica Gładczan.

Komentarz ten mocno nie spodobał się widzom, którzy są oburzeni reakcją górali. I to pomimo tego, na zakończenie programu Jan Błachowicz zapewnił, że wspólnie z całą grupą postanowią, jak najlepiej rozdysponować te pieniądze na szczytne cele. Reakcje widzów po finale były skrajnie różne. Sporo internautów nie kryło swojego rozczarowania. Pojawiły się zarzuty o nieodpowiednie zachowanie i brak sportowego ducha.

Szkoda, że to oni wygrali. Wielokrotnie łamali zasady, nie potrafili trzymać języka za zębami i naśmiewali się z Agnieszki Głowackiej

Najgorzej, że to oni zdobyli główną nagrodę

To był najbardziej ustawiony finał reality show w historii. Wstyd

Zobacz galerię: Dzieci Piotra i Agnieszki Głowackich. To za nimi tęsknili najbardziej podczas "Azja Express"