Wersow nie boi się zmian. Najpopularniejsza influencerka w Polsce z powodzeniem łączy rolę mamy z rolą topowej gwiazdy sieci, bo jak mówi, nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. W środowy wieczór Weronika gościła na evencie zorganizowanym przez markę Maybelline, której jest ambasadorką. Sowa po raz kolejny zaskoczyła nową fryzurą. Pamiętacie jak na premierze płyty "Wersow Store" pokazała się w peruce? Niedługo później, promując singiel "Nad wodę", 27-latka pojawiła się w studiu ESKA.pl z czarnymi końcówkami. Co przygotowała tym razem? Wersow ponownie postawiła na róż, który niegdyś gościł już na jej głowie. Młoda mama nie zaszalała jednak tak mocno jak w 2019 roku i zdecydowała się jedynie na zafarbowanie końcówek. Internautom bardzo spodobał się jej nowy look. Influencerka prezentowała się galaktycznie, pozując na ściance w srebrnej, mieniącej się sukience i dopasowanych kolorystycznie kozakach. "Pink era" - napisała na Instagramie".
Przez awarię pociągu nie dotarły na koncert Wersow. Narzeczona Friza znalazła rozwiązanie!
Wersow z nową fryzurą
Weronika wielokrotnie udowodniła, że nie boi się zmian. Influencerka uwielbia zaskakiwać nie tylko swoich odbiorców, ale i samą siebie. 27-latka zatęskniła za różem na głowie i zdecydowała się na zafarbowanie końcówek.
Wersow pink era! Zaszalałam z włosami oraz stylizacją - napisała na Instagramie, zamieszczając nagrania zza kulis jej ostatniego koncertu.
Mimo bycia w trasie Wersow znalazła czas, by wpaść na imprezę Maybelline. Zobaczcie, jak gwiazda prezentowała się na ściance. Podoba wam się jej nowy look? Zdjęcia z eventu prezentujemy w galerii na górze strony.