Teatr Powszechny w Warszawie (w tle budynek Pepsi, przeznaczony do rozbiórki)

i

Autor: Szymon Starnawski Teatr Powszechny w Warszawie (w tle budynek Pepsi, przeznaczony do rozbiórki)

KULTURA

Ważny spektakl o przemocy psychicznej. Premiera w tę sobotę na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie

Po doskonale przyjętej sztuce "1989" Katarzyna Szyngiera wystawia nowy spektakl - tym razem na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie. "Metoda na serce. Śledztwo" powstaje na motywach podcastu "Śledztwa Pisma". „Mechanizm przemocy psychicznej, który uruchamiają nasi główni bohaterowie, jest tak skonstruowany, że może zassać każdego. I o tym mechanizmie chcemy w naszym przedstawieniu opowiedzieć” - wyjaśniła reżyserka.

W spektaklu fabuła jest tylko pretekstem do tego, żeby opowiedzieć o temacie, który obecnie wydaje mi się bardzo ważny, czyli o przemocy psychicznej - mówi PAP Katarzyna Szyngiera, reżyserka spektaklu „Metoda na serce. Śledztwo”. Reżyserka głośnego musicalu "1989" na scenie krakowskiego Teatru im. Juliusza Słowackiego i tegoroczna laureatka Paszportu „Polityki” tym razem sięgnęła po podcast „Śledztwo Pisma” prowadzony przez Mirosława Wlekłego, który stał się współautorem scenariusza do tej sztuki.

Jak możemy przeczytać na stronie Teatru Powszechnego w Warszawie: "To opowieść o Agacie i Janie, parze, która manipulowała wieloma osobami i dopuszczała się przemocy, a jednak przez lata udawało się jej uniknąć odpowiedzialności".

Bohaterowie tej zdumiewającej historii żyli życiem innych i wykorzystywali tożsamości swoich ofiar.

- To im się doskonale sprawdza. Świetnie funkcjonują ze swoimi manipulacjami i podszywaniem się pod fałszywe tożsamości. Może gorzej czują się ich ofiary, w których życie się wgryzają” - oceniła reżyserka.

Podczas pracy nad scenariuszem twórcy korzystali z konsultacji psychologa kryminalnego, prof. Daniela Boduszka. Ten nie tylko objaśnił im specyficzne techniki manipulacji, jakimi często posługują się przemocowcy, ale także zwrócił uwagę na problem z brakiem psychoedukacji w szkołach, która przygotowałaby dzieci i młodzież na takie sytuacje w dorosłym życiu.

Dużą przeszkodą w ocenie sytuacji jest często brak jednoznacznej oceny, kto jest faktycznie winny. W przypadku przemocy fizycznej nie ma co do tego wątpliwości, ale znęcanie się psychiczne często budzi wątpliwości otoczenia. Może ofiara przyczyniła się do swojego losu, a może wina leży po obu stronach. To sprawia, że osoby dotknięte przemocą często same wierzą, że są za nią odpowiedzialne i nie szukają nigdzie pomocy, ani sposobów na to, żeby zmienić swój los.

- Zrozumienie trudno znaleźć tu nawet w instytucjach, które przecież powinny nas chronić. Kiedy ofiary Agaty i Jana szły na policję, spotykały się tylko z bezradnością" - wyjaśniła Szyngiera w rozmowie z PAP.

Premiera sztuki „Metody na serce. Śledztwa” odbędzie się już 22 czerwca o godz. 19 na Scenie Dużej Teatru Powszechnego im. Z. Hübnera w Warszawie. Spektakl jest przeznaczony dla widzów powyżej 15. roku życia.

Kulturalne inwestycje Warszawy. Aldona Machnowska-Góra o awanturach w teatrach i planach miasta