Projekt GOATS miał być prawdziwą rewolucją na YouTube, której celem miało być dostarczenie rozrywki dorosłej widowni. Twórcy, czyli Boxdel, Wardęga, Błoński, Wojciech Gola i Izak zapowiadali przełomowe przedsięwzięcie i współpracę z wieloma bardzo rozpoznawalnymi influencerami. Włodarz Fame MMA, który jest prezesem zarządu GOATS podkreślał jednak od samego początku, że, wraz ze swoimi współpracownikami, w projekcie widzi ogromny potencjał i możliwości, jednak ma pewne obawy, które mogą pokrzyżować ich plany. Twórcy wyrazili obawy, że ze względu na kontent i to, że przedsięwzięcie skierowane będzie w stronę dorosłej widowni, obawiają się tego, że YouTube może zbanować ich nowe konto. Okazuje się jednak, że część ich niepewności się potwierdziła.
GOATS - projekt
Boxdel, Wardęga, Błoński, Wojciech Gola i Izak wspólnie stworzyli nowy format, który zgodnie z zapowiedziami okazał się niezwykle kontrowersyjny. Pierwszy odcinek GOATS nie wszystkim przypadł do gustu. Fani twórców zarzucają im kopię zagranicznego kontentu i brak kreatywności. W komentarzach przyznają, że oczekiwali czegoś nowatorskiego i świeżego, a nie kolejnego odtwarzania tego, co już było.
GOATS - o co chodzi? Co to za projekt i na czym będzie polegać?
GOATS - Sidneuke
Fala hejtu, która spadła na projekt jest również wynikiem m.in. jednej z uczestniczek. Twórcy zaprosili do udziału Sidneuke, która niedawno była na nagłówkach niemal wszystkich największych portali w naszym kraju. Głównie za sprawą swojego nieodpowiedzialnego zachowania i potrącenia psa podczas transmisji. Streamerka prowadząc auto poinformowała swoich widzów, że przy drodze biega bardzo dużo psów. Nie sprawiło to jednak, że stała się bardziej czujna za kierownicą. Wręcz przeciwnie, wzięła do ręki telefon i zaczęła przeglądać powiadomienia. Po chwili słychać uderzenie i ujadanie i skomlenie jednego ze zwierząt. Filmik obiegł niemal cały Internet i wywołał ogromne zamieszanie. Fani projektu GOATS przyznają, że udział streamerki w projekcie może okazać się ogromnym strzałem w kolano. Pomimo tego, że Sidneuke odpadła już na pierwszym etapie.
Konkurs Mini Majka pod ostrzałem fanów. O co tak naprawdę chodzi?
Widząc wardege i izaaka w tym projekcie to naprawdę myślałem że to będzie coś mocnego i poważnego tymczasem dawno nie poczułem tak mocnej dawki cringu XD
Ten film zapewnił mi 100% dziennego zapotrzebowania na cringe. Dzięki, dobra robota.
Miał być kozak kontent dla dorosłych a mamy "tinder na żywo" jak w team x czy innym ścieku.
