Choć nie była to miłość od pierwsze go wejrzenia, to z pewnością takiego uczucia może pozazdrościć im wielu. Waldek i Dorota z Rolnik szuka żony to jedna z tych par, którym udało się stworzyć szczęśliwy związek. Co ciekawe, para związała się ze sobą dopiero po finałowym odcinku. Wszystko ze względu na relację rolnika z Ewą, z którą rozstał się na sam koniec w atmosferze wzajemnych oskarżeń. Dopiero, gdy ponownie był singlem zaczął spotykać się z Dorotą. Burzliwa przeszłość i zaskakujące zwroty akcji nie przeszkodziły jednak parze w tym, by urodziły się w nich prawdziwe uczucia. Zakochani chętnie dzielą się ze swoimi obserwatorami urywkami ze swojej codzienności. Choć mają prywatne konta (ze względu na spore kontrowersje po programie), to mają świetny kontakt ze swoimi wiernymi fanami. Teraz postanowili podzielić się z nimi radosną nowiną. Już kilka chwil później zaczęły spływać gratulacje.
Rolnik szuka żony - Waldek i Dorota
Niestety, Waldek i Dorota wciąż żyją w związku na odległość. Jakiś czas temu zakochani zdradzili, że widują się ze sobą raz na dwa tygodnie. Wszystko ze względu na to, że mają do siebie około 300 kilometrów. Zaciekawieni fani nieustannie dopytują, dlaczego zakochani nie zamieszkali jeszcze razem skoro tak dobrze się dogadują. Głos zabrała wybranka serca rolnika.
Nie przeprowadzałam się do Waldiego, ponieważ mam u siebie dużo spraw osobistych rodzinnych jeszcze do załatwienia bym mogła się przeprowadzić do Waldiego - wyjaśniła jakiś czas temu na swoim Instagramie.
Okazuje się jednak, że od tego czasu sporo się zmieniło. Waldemar ogłosił, że wraz z ukochaną podjął już ostateczną decyzję dotyczącą przeprowadzki. Podali nawet orientacyjną datę i zdradzili, kiedy w końcu będą mogli cieszyć się sobą na co dzień.
Nie mieszkamy jeszcze razem z Dorotką, ale mamy w planach. To jest priorytet. Wstępnie ustaliliśmy sobie taki termin: koniec roku szkolnego, bo jej syn chodzi do szkoły w Szczecinie.