Viki Gabor od dawna nie jest już tylko piosenkarką popową. Wraz z zerwaniem kontraktu z pierwszą wytwórnią wokalistka postawiła na brzmienia znacznie bliższe jej sercu, łączące pop i R&B. Doskonałym przykładem muzycznej ewolucji 16-latki jest jej najnowszy krążek "Terminal 3", który powstał we współpracy z Kacezetem i brytyjskim producentem Bhavem. Wokalistka wyznała, że gdyby miała robić karierę za granicą, postawiłaby właśnie na Wielką Brytanię, w której się wychowała. Zaledwie tydzień po wydaniu płyty Viki zapowiedziała kolejną nowość i to w duecie. Młoda gwiazda połączyła siły z Alberto - 30-letnim raperem, byłym podopiecznym Malika Montany. Ich singiel, najpewniej zatytułowany "Usuń strach", ukaże się już w piątek, 5 lipca. Wcześniej wytwórnia wokalistki zablokowała możliwość współpracy z przedstawicielem sceny rapowej, powołując się na jeden z jego bardziej kontrowersyjnych numerów.
Viki Gabor ma dość swoich największych hitów? "Już mi się trochę znudziły"
Viki Gabor połączyła siły z Alberto
Viki nie ukrywa, że jest wielką fanką rapu. Zapytana o to, kto jej zdaniem najlepiej prowadzi karierę muzyczną w Polsce, bez wahania wskazała na Malika Montanę. Teraz nawiązała współpracę z jego byłym podopiecznym, 30-letnim raperem Alberto. Pomysł na wspólny kawałek zrodził się znacznie wcześniej niż w 2024 roku. Za kulisami jednego z koncertów artyści mieli okazję nie tylko poznać się poznać, ale wymienić sugestiami dotyczącymi duetu. I choć management piosenkarki był "za", to projekt wstrzymała jej wytwórnia.
Zdradzę Wam ciekawostkę... Zaraz, jak zrobiliśmy to zdjęcie, poszliśmy porozmawiać: ja i menager Viki. Menager bardzo chciał wspólnego numeru i mówił, że wielokrotnie naciskał na to colabo u ludzi zajmujących się artystką, ale ostatecznie jakieś osoby współdecydujące odpowiedziały w tych słowach: "A co Wy chcecie nagrać Long Dick Style 2?". Jak widać ewidentnie nie słuchali moich różnorodnych numerów jak np. "Cudowna", "La Manga", "Mały Gnój" czy "Dobra Karma". Zastanawia mnie tylko, dlaczego akurat przesłuchał LDS - napisał w 2023.
Ogłoszenie skomentował sam Malik Montana, dodając wymowne emoji ognia. W sieci pojawiła się już krótka zapowiedź kawałka. Jak wam siedzi?