Viki Gabor została upokorzona przez nauczyciela wychowania fizycznego. Gwiazda przyznała, że pedagog bardzo nadwyrężył jej zaufanie do innych i sprawił, że ta boi się poznawać nowych ludzi i ma obawy przed tym, by się przed kimś otworzyć. Viki Gabor, w ramach nauczania zdalnego musiała wysłać mu filmik, na którym pokazuje jak wykonuje ćwiczenia. Jednak to, co stało się później kompletnie zszokowało młodą wokalistkę. Nastolatka nie mogła uwierzyć w to, jak zachował się nauczyciel. O całym zdarzeniu opowiedziała w serialu - Viki Gabor: Mój świat, który już niedługo ujrzy światło dzienne. Głos w sprawie zabrali nawet rodzice artystki.
Maciej Kurzajewski przeżył poród na własnej skórze. Towarzyszyła mu Cichopek
Viki Gabor - nauczyciel WF
Nauczyciel wychowania fizycznego poprosił młodą wokalistkę, by przesłała mu filmik, jak wykonuje ćwiczenia gimnastyczne w domu. Było to zadanie w ramach nauczania zdalnego. Nastolatka, chcąc zaliczyć przedmiot i dostać jak najlepszą ocenę, nagrała swój krótki trening i przesłała wideo nauczycielowi.
Kazał mi nagrać 5 minut ćwiczeń... Nagrałam to, wysyłam mu i super fajnie wszystko, a potem się dowiaduję, że on był na jakimś weselu i to puścił. Dlatego już nigdy nic nie wysyłam.
Boję się poznawać nowych ludzi. Nie wiem, kto, jakie ma intencje
Do sprawy zdecydowali się odnieść również rodzice Viki Gabor. W produkcji Viki Gabor: Mój świat przyznali, że ze względu na indywidualny tryb nauczania, relacje z nauczycielami i rówieśnikami wyglądają różnie.
Brat Anny Lewandowskiej rozgrzał serca fanów. Piotr Stachurski ma prawdziwy talent
Przez nauczycieli jest bardzo wspierana. Jeśli chodzi o rówieśników ze środowiska szkolnego, różnie to bywa. Trzeba wziąć pod uwagę, że Wika fizycznie nie bywa w szkole i nie ma z nimi kontaktu.