Tegoroczny Sylwester Marzeń z Dwójką ponownie zawitał do stolicy polskich Tatr. Na ogromnej scenie w Zakopanem wystąpili między innymi: Justyna Steczkowska, Edyta Górniak, Blanka, Roxie Węgiel, Afromental, Maryla Rodowicz, Karolina Stanisławczyk, Dominik Dudek, Pectus, Piękni i Młodzi czy też Sławomir i Kajra. Na scenie nie mogło zabraknąć również Viki Gabor, która rozgrzała publiczność m.in. hitem Superhero, z którym wygrała Eurowizję Junior w 2019 roku. Młoda wokalistka zaśpiewała również numer Co z nami będzie?, który w oryginale wykonuje Sylwia Grzeszczak i Liber. Podczas występu doszło jednak do wpadki.
Viki Gabor komentuje wpadkę na sylwestrze!
Viki Gabor oprócz tego, że podczas sylwestrowej imprezy TVP wykonała swoje największe przeboje, wraz z Liberem zaśpiewała przebój Co z nami będzie?. Szybko okazało się, że wokalistka nie pamięta słów refrenu, który rozpoczyna utwór oraz końcówki pierwszej zwrotki.
Sytuację uratował Liber, który pojawił się na scenie po drugim wyśpiewanym refrenie. Razem udało im się szczęśliwie wyśpiewać piosenkę do końca. Po występie na Viki spadła lawina krytyki, a sama artystka postanowiła skomentować całą sytuację. Na Instagramie dodała post, w którym życzyła wszystkim szczęśliwego nowego roku oraz dodała, że nikt nie jest idealny.
Happy New Year 2024 🫡🫡 ps. Nobody’s perfect 👌🏽😂
Gdyby tego było mało, wokalistka dodała również Instastories, na których napisała:
Nie spinajcie tak dupy. Buźki dla hejterów ❤️ uwielbiam wasze komentarze mam z nich taką beke xD (pisownia oryginalna)
Występy sylwestrowe to spore wyzwanie dla każdego artysty, ponieważ występuje się na żywo przed naprawdę ogromną publicznością. Nic dziwnego więc, że na takich imprezach nie brakuje wpadek. Zdarzają się one każdemu.
