Upały w Polsce zapowiadane były już od dawna. Synoptycy spodziewali się ich jeszcze w maju, jednak przekazywane przez nich prognozy długoterminowe nie znalazły swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Gorąco zrobiło się dopiero w 1. dniu czerwca. Właśnie w Dzień Dziecka wskaźniki na termometrach mocno poszybowały w górę, pokazując wartości sięgające nawet 26 stopni Celsjusza. Tym samym 1 czerwca stał się najcieplejszym dniem w 2023 roku. Niestety, pogodowa sielanka, zgodnie zresztą z raportami pogodowymi, nie trwała długo. Już w piątek 2 czerwca w całej Polsce zrobiło się pochmurnie i deszczowo, a temperatury spadły o kilkanaście, a nie o kilka, jak się początkowo spodziewano, stopni! Eksperci pogodowi pocieszają jednak fanów lata, informując, że gorąc powróci i to szybciej, niż mogłoby się nam wydawać, patrząc za okno. Padła konkretna data ocieplenia w Polsce!
Jakie będzie lato 2023? Przed nami PIEKIELNE upały jakich nie było!
Upały w Polsce - kiedy?
Najbliższe dni upłyną nam pod znakiem temperatur nieprzekraczających 20 stopni. Na horyzoncie widać jednak poprawę pogody, a nawet upały. Z prognoz jasno wynika, że ciepło zacznie się robić już po weekendzie. W poniedziałek 5 czerwca na termometrach zagoszczą temperatury na poziomie 24/25 stopni, a w kolejnych dniach należy spodziewać się ich jeszcze więcej. Letnią aurą będzie nam dane cieszyć się do połowy miesiąca. Wówczas prognozowane są ponowne opady deszczu.