Śnieg w Polsce pojawił się niespodziewanie szybko i kolejny rok z rzędu zaskoczył kierowców. Jeszcze niedawno mówiło się o tym, że pierwsze opady spodziewane są dopiero w grudniu, a tymczasem Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Biały puch spodziewany jest w trzech województwach. Oprócz tego możliwy jest marznący deszcz i porywisty wiatr. Kierowcy muszą być przygotowani i powinni zachować czujność, ponieważ drogi będą oblodzone. Najtrudniejsze warunki panują i będą panować w najbliższym czasie w województwie dolnośląskim. IMGW wydało również ostrzeżenie hydrologiczne. Napisano: Obecnie notujemy 3 przekroczenia stanów ostrzegawczych na stacjach wodowskazowych w Polsce. 2 przekroczenia są na rzece Białka (stacje Trybsz2 i ŁysaPolana) w dorzeczu Wisły, a 1 na Baryczy w profilu Odolanów w dorzeczu Odry.
Zobacz: Zima 2019/2020 - prognozy. Jaka będzie zima w Polsce? [POGODA]
Śnieg w Polsce - gdzie i kiedy będzie padać?
Pierwszy śnieg pojawił się wieczorem, 13 listopada 2019. Otrzymaliśmy informacje, że mocno sypało w Wałbrzychu, w województwie dolnośląskim i jak się teraz okazuje, to jeszcze nie koniec. Pomimo tego, że w kalendarzu wciąż jest jesień, aura za oknem z dnia na dzień będzie się robić coraz bardziej zimowa.
Przed trudnymi warunkami ostrzeżeni zostali również mieszkańcy województwa opolskiego i małopolskiego, gdzie mają występować duże opady deszczu i porywisty wiatr. Mieszkańcy pozostałych regionów kraju, którzy nie chcą śniegu, mogą spać spokojnie.
Patrząc na radar pogodowy serwisu windy.com zauważyć można, że w najbliższych 10-dniach opady śniegu pojawią się na zachodzie kraju. Spodziewane są: w Żarach, Bolesławcu, Lubomierzu, Lubaniu czy Jeleniej Górze.