Kiedy powrót do szkoły i czy w ogóle będzie możliwy w tym roku szkolnym? To pytanie zadają sobie nie tylko uczniowie, ale również ich rodzice i nauczyciele. W związku z pandemią koronawirusa, która znacznie wpłynęła na naszą codzienność, wszystkie placówki dydaktyczne zostały zamknięte do odwołania. Miało to związek z zapewnieniem bezpieczeństwa wszystkim uczęszczającym do szkół i pracujących w nich. Aby nie pozwolić uczniom na zaległości w przyswajaniu materiału, Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję o kontynuowaniu zajęć dydaktycznych w formie zdalnej. Od środy 25 marca 2020, zarówno uczniowie szkół podstawowych, szkół średnich, jak i studenci biorą udział w zajęciach online.
Wskutek ciągle zmieniającej się sytuacji epidemiologicznej w naszym kraju, kolejne terminy powrotu do szkół były ciągle przesuwane. Początkowo uczniowie mieli wrócić na zajęcia w trybie stacjonarnym tuż po świętach wielkanocnych. Później mówiono o otwarciu szkół dla wszystkich po 25 maja, natomiast ostatnia aktualizacja zapowiadała otwarcie bram placówek dydaktycznych po 7 czerwca. Uczniowie w mediach społecznościowych zwracali jednak uwagę na fakt, że 8 czerwca rozpoczynają się matury, następnie obchodzone jest Boże Ciało, a 21 czerwca startuje sesja egzaminacyjna ósmoklasistów. Minister edukacji narodowej wziął te postulaty pod uwagę.
Powrót do szkół - kiedy koniec nauki zdalnej?
Podczas konferencji prasowej z dnia 1 czerwca 2020 roku, Dariusz Piontkowski zapowiedział, że szkoły pozostają zamknięte do 26 czerwca, czyli do końca roku szkolnego 2019/2020. Oznacza to, że uczniowie będą wciąż kontynuować naukę w formie zdalnej. Minister edukacji narodowej zaznaczył też, że ma nadzieję, iż od września uczniowie normalnie powrócą do swoich placówek.
- W tych kilku dniach uczniowie nie będą realizowali kształcenia na odległość. Do tego jest jeszcze Boże Ciało, co powoduje że według nas nie było już potrzeby przywracania tych tradycyjnych zajęć w szkołach. Przypomnę, że jest możliwość odbywania konsultacji, one będą mogły się odbywać do końca zajęć dydaktycznych, ale już fizycznie w dużych grupach całe klasy nie wrócą do szkół przed wakacjami. Mamy nadzieję, że będzie to możliwe już od września tego roku - powiedział.